problem z odklejaniem odlanej kuli od kulolejki

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

radmor
Posty: 108
Rejestracja: czwartek, 17 marca 2011, 22:36
Lokalizacja: WIEŚ KOŁO PŁOCKA

problem z odklejaniem odlanej kuli od kulolejki

Post autor: radmor »

RCBS pociski 32 S&W WC.
w porównaniu do form Lee mam duży problem z odklejaniem kulki od formy muszę czasem solidnie postukać drewnainym młotkiem by odskoczyło.
solidnie osmalone świeczką nawet w czasie odlewania. bardzo to spowalnie pracę

czy macie jakiś pomysł by temu zaradzić ?

na tańszych formach LEE pracuje o wiele szybciej i sprawniej tylko że nie produkują w tym kalibrze

PP
Awatar użytkownika
Marek Biały
Posty: 809
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 23:21

Post autor: Marek Biały »

Spróbuj okopcić kulolejkę od wewnątrz.
Marek

tel.603930452
radmor
Posty: 108
Rejestracja: czwartek, 17 marca 2011, 22:36
Lokalizacja: WIEŚ KOŁO PŁOCKA

Post autor: radmor »

okopcone z każdej strony.
wcześniej po zakupie dokładnie wyczyszczone benzyna ekstrakcyjną wszystkie śruby posmarowane smarem miedzianym temperatura ołowiu w kociołku Lee na 3/4.
w tych warunkach Lee oddaje pociski bez problemu a przy szybszej pracy na tyle się nagrzewa że muszę czekać aż nadmiar ołowiu zastygnie.

może macie jakieś pomysły ?
RC
Posty: 461
Rejestracja: niedziela, 06 marca 2011, 18:20

Post autor: RC »

Może pokombinować z grafitem?
Tomasz.78
Posty: 1
Rejestracja: środa, 20 lipca 2011, 23:00
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Tomasz.78 »

Zamiast świeczką, lepiej okopcić "suchym" płomieniem, np. z zapałki, po tym jak wypali się główka.
Jeśli mimo wszystko pociski nie wypadają - trzeba dokładnie obejrzeć formę - może jest coś, o co zahacza/blokuje się pocisk w jednej z połówek (np. zadzior).
ODPOWIEDZ