remzibi pisze:grzeesiek pisze:remzibi pisze:"grzesieek" - liczę na Ciebie
, jak zwykle chętnie potestuję Twoją robotę
W tej chwili wyglądają tak:
Ale to moje pierwsze próby z tym kalibrem. Muszę jeszcze popracować nad jakimś szybszym sposobem na lakierowanie, bo obecny zajmuje za dużo czasu.
W tym tygodniu wyślę Ci na testy
No i znowu jestem uszczęśliwiony Grześkowymi pociskami do testów
, ważą 56,4gn, dzisiaj poskładałem naboje, wyrobiłem wszystkie przesłane mi pociski.
Grzesiek już je skalibrował i trochę po kalibracji są jakby chude, średnica .222,5 do .223, ale dupki mają lekko weższe i ładnie się w łuski wciskają z oporem.
Naboje na Vectanie T3000 22,6gn w łuskach S&B, oraz na Lovex DO63 19gn w łuskach S&B i Mesko.
Teraz trzeba, jak sie uda, skombinować chrono na strzelnicy, potestować i opisać co i jak.
Do testów:
- czy AR15 poprawnie podaje z magazynka (dwa magi)
- sprawdzić czy AR15 przeladowuje
- czy pociski sie nie rozpadna i dolecą do celu
- czy nie bedzie zrywania na gwintach
- czy będą skośniaki
- jak z celnością i skupieniem
i najaważniejsze - czy lufa nie będzie zpaskudzona ołowiem
Liczę, że już niedługo sporo sie wyjaśni
No i dobra - potestowane.
Czytając wyniki trzeba pamiętać o wnioskach z tego postu
http://www.elaboracja.pl/forum/viewtopi ... 4428#54428 i traktować je w zasadzie jako całość.
Trzeba też pamiętać, że testy odbywały się w temperaturze około 1st Celsjusza, więc troszke było zimno i proch mógł nie być tak energetyczny jak w jest w lato.
Na testy wybraliśmy się z kolegą Adamem (forumowy SCAN) i do pomiarów wykorzystaliśmy jego chrono.
Testy wykonywane na karabinku AR15 Diamondback, lufa 16' twist 1:8 a więc relatywnie szybki.
Więc tak, na poczatek 3 strzały z FMJ dla rozgrzania lufy, potem bez wiekszego spinania z podpórki po 5 sztuk na 30m z pomiarem predkości, aby mieć jakieś odniesienie skupienia.
Efekt na tej tarczy, skupienie dupy nie urywa, ale było zimno i ręce się trzęśli
:
No i zabraliśmy sie za naboje ołowiane. Jeden strzał, chrono cos pokazało, wiec wiem, że pocisk wyleciał i zaglądam do lufy - czysta
.
Nastepny i look do lufy, znowu czysta
. Generalnie z niedowierzaniem sprawdzałem stan lufy po każdej 5'cio strzałowej serii - była zawsze czysta - uff jedno z głowy.
Teraz skupienie - tragedia, tak wygląda przykładowa tarcza na 30m z podpórki, na 18 tylko 14 weszło w kartkę A4
:
Inne tarcze wyglądają podobnie.
Następnie test szybkiego strzelania na 20m aby zobaczyć czy amunicja zachowuje się poprawnie, czy pobiera i czy nie bedzie zacięć:
https://youtu.be/rzX1aWVojn4
https://youtu.be/Uu3SKo4quKg
Tarcza po 10 szybkich strzałach wygląda tak, czyli bardzo słabo, a umówmy się na potrzeby chwili, że jednak na 20m zasadniczo potrafię z karabinka strzelić szybko same Alfy:
Poniżej tabelka z wynikami pomiarów predkości, najlepiej klinąć link.
https://docs.google.com/spreadsheets/d/ ... sp=sharing
pocisk pocisk grain pocisk gram naważka proch łuska średnia m/s fps energia J factor
frontier FMJ 224 55 3,56 22,6 T3000 S&B 813 2667,32 1177,83 146,70
frontier FMJ 224 55 3,56 19 D063 S&B 769 2522,97 1053,79 138,76
frontier FMJ 224 55 3,56 19 D063 Mesko 762,1 2500,33 1034,96 137,52
ołów 223 56,4 3,65 19 D063 S&B 785,4 2576,77 1127,19 145,33
ołów 223 56,4 3,65 19 D063 Mesko 776,7 2548,23 1102,36 143,72
ołów 223 56,4 3,65 22,6 T3000 S&B 812,4 2665,35 1206,03 150,33
ołów 223 smar. 56,4 3,65 22,6 T3000 S&B 798,7 2620,41 1165,69 147,79
Teraz ciekawostki, Grzesiek przesłał mi część pocisków smarowanych w rowku, co ciekawe ich predkości byly bardzo nierówne, +/- aż 15m/s , nie mam zielonego pojęcia dlaczego.
Takie same naboje zrobione na pociskach nie smarowanych okazały sie być lepsze i prędkości równiejsze +/-5m/s , np. 3 razy pod rząd pomiar 812,2 (średnia prędkość większa od smarowanych) , też nie wiem dlaczego.
Ostateczne wnioski:
- czy AR15 poprawnie podaje z magazynka (dwa magi)
- TAK pracuje bardzo poprawnie
- sprawdzić czy AR15 przeladowuje
- TAK przeładowuje bardzo poprawnie
- czy pociski sie nie rozpadna i dolecą do celu
- Tak, nie rozpadły się i doleciały do celu
- czy nie bedzie zrywania na gwintach
- No cóż, to temat do dyskusji o czym dalej
- czy będą skośniaki -
NIE, jak na razie nie ma skośniaków, ale temat do dyskusji i sprawdzenia na dalszych odległościach
- jak z celnością i skupieniem
- Brak zadawalającej celności i skupienia, niestety, ale to tematy do dalszej pracy o czym dalej
i najaważniejsze - czy lufa nie będzie zpaskudzona ołowiem
- Tutaj pełen sukces, brak zaołowienia lufy
Generalnie jest tak, jak pisałem wcześniej, pociski wydawały mi się za "chude" 222,5 do 223, wg. mnie powinne byc 224 przynajmniej, Grzesiek je raz kalibrował po odlaniu i raz po pomalowaniu.
Brak skupienia jest zapewne skutkiem złego prowadzenia w gwintach o ile takowe prowadzenie było. Moim zdaniem trzeba by to sprawdzic na pociskach odlanych i pomalowanych, jesli będzie trzeba to sam je skalibruje na 224, wtedy trzeba by powtórzyc testy, byc może wtedy pojawi sie i ołów w lufie lub inne nieprzewidziane trudności przy składaniu - ale nie myli sie ten co nic nie robi
.
Osiągnięte prędkości są równe i wyższe niż na pociskach FMJ, co dobrze rokuje na przyszłość, a lufa pozostała czysta - czyściutka.
Na świadka mam kolegę SCAN, ktory na drugi dzień podjechał do mnie z filmem na pendrivie gdy czyściłem AR'a, wystarczył jeden psiuuuk Brunxa i przeciągniecie sznura dwa razy aby lufa lśniła, co kolega SCAN widział osobiście
, brak śladów zaołowienia
.
Moje wnioski co do poprawienia, przydał by sie pocisk trochę dłuższy i cieższy, coś około 62-65gn, oczywiście polakierowany techniką naszego forumowego kolegi "grzeesiek" - jakkolwiek on to robi - robi to dobrze, sam strzelam z jego lakierowanych pocisków LHP 9x19 i rewelacja
.
Kalibrowanie na 224, lub wiecej (a może troszke mniej np. 223,5) co należało by określić doświadczalnie i potwiedzić na strzelnicy.
Generalnie jak na pierwsze takie doświadczenia - test uznaję za bardzo udany i rokujący na przyszłość.