Witam,
W tablicach elaboracyjnych "LOVEX reloading guide 2015" na stronach 8 i 9 sa dla kalibru 9x19 takie dane:
pocisk Ares (L)RNBB 124 grs, AOL 28.2mm, proch D032, recommended load 2.9 grs, maximum load 3.8 grs, pressure 2320 bars
i troche nizej
pocisk S&B LRN 124 grs, AOL 28.4mm, proch D032, recommended load 4.0 grs, maximum load 4.4 grs, pressure 2290 bars
mamy wiec bardzo podobny AOL, te sama wage pocisku i ten sam typ, a w jedym przypadku maksymalna nawazka jest 3.8 grana, podczas gdy w drugim startowa zaczyna sie od 4,0 grana.
Czy to jest blad w tablicach? A jesli nie, to skad sie bierze taka rozbieznosc?
9x19 na LOVEX D032
-
- Posty: 788
- Rejestracja: środa, 05 grudnia 2012, 15:59
- Lokalizacja: Majdan Królewski, podkarpacie
Na początek weź poprawkę na sposób podawania danych w manualu Lovex.
Pierwsza, niższa naważka nie jest typową naważką startową ale jak sam napisałeś "recommended" czyli zalecaną, jakąś optymalną wg. producenta prochu.
Trudno powiedzieć czym się kierowali przy jej wyborze ale w manualu, w niektórych elaboracjach różnica między recommended a max wynosi 0,1gr.
To, że AOL jest podobny nie ma aż takiego wpływu bo ważna jest przede wszystkim całkowita długość pocisków a z tego wynika ogólnie mówiąc jaka objętość w łusce pozostaje po jego osadzeniu.
Być może Ares ma rowki i przy tej samej wadze co S&B jest on dłuższy a przez to głębiej "wchodzi" w łuskę i na proch zostaje mniej miejsca.
A mniej miejsca to większe ciśnienie i stąd naważka musi być mniejsza.
To tak wg mnie, trochę teoretycznie, trochę na tzw. chłopski rozum.
Pierwsza, niższa naważka nie jest typową naważką startową ale jak sam napisałeś "recommended" czyli zalecaną, jakąś optymalną wg. producenta prochu.
Trudno powiedzieć czym się kierowali przy jej wyborze ale w manualu, w niektórych elaboracjach różnica między recommended a max wynosi 0,1gr.
To, że AOL jest podobny nie ma aż takiego wpływu bo ważna jest przede wszystkim całkowita długość pocisków a z tego wynika ogólnie mówiąc jaka objętość w łusce pozostaje po jego osadzeniu.
Być może Ares ma rowki i przy tej samej wadze co S&B jest on dłuższy a przez to głębiej "wchodzi" w łuskę i na proch zostaje mniej miejsca.
A mniej miejsca to większe ciśnienie i stąd naważka musi być mniejsza.
To tak wg mnie, trochę teoretycznie, trochę na tzw. chłopski rozum.
Pozdrawiam, Tomek
-
- Posty: 1566
- Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07
likker_runner pisze:Była już na ten temat dyskusja. Konkretnie to tu:
www.elaboracja.pl/forum/viewtopic.php?t=9117
Dzieki.
Znalazlem kolejny podobny dziwolag w tablicach w "Modern Reloading" dla 9x19.likker_runner pisze:Była już na ten temat dyskusja. Konkretnie to tu:
www.elaboracja.pl/forum/viewtopic.php?t=9117
Dla pociskow:
1) 125 grain lead bullet
VECBA10 start grains=2.3 never exceed=2.3 AOL=1.169
2) 126 grain lead bullet
VECBA10 start grains=2.8 never exceed=2.8 AOL=1.169
Coraz bardziej wiec zachodze w glowe jak korzystac z tablic elaboracji i jaki one maja sens w takiej formie, w jakiej sa? Czemu ludzie uparli sie podawac AOL, zamiast glebokosci osadzania? Nawet nie ma jak sprawdzic, ktore z tych danych sa prawidlowe, a ktore bledne
-
- Posty: 1566
- Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07
Ja też wielce byłbym rad zobaczyć jakiekolwiek rysunki czy choćby dane odnośnie długości takich np. pocisków ołowianych Intercast, bardzo lubianych przez autorów tabel Vihtavuori.
Tym niemniej przykład Ba10 chyba pokazuje o co chodzi - proch jest ewidentnie za szybki żeby dostać factor (a może i przeładowanie normalnego pistoletu) bez przekraczania ciśnienia maksymalnego dla kalibru. Nie powstrzymuje to jednak różnych racjonalizatorów przed używaniem tego prochu w 9 para, bo tani i można relatywnie mało sypać. Może te naważki były zrobione do jakiejś dziwnej elaboracji np. 9 para do rewolweru i taka naważka dała najlepszą celność - stąd jedna wartość a nie zakres. Potem ktoś zebrał to do kupy, a że nie miał miejsca na opis, to go nie dał.
Strach się bać co zrobią różni tacy na bakier z matematyką i fizyką kiedy trzeba coś dodać bądź odjąć, a czasem przeliczyć z jednostek imperialnych na metryczne czy w drugą stronę. Stąd zasada jednego pomiaru AOL - mniej okazji do procesów sądowych, że biedaczek został przytłoczony.
Z tabel należy korzystać ostrożnie - odrzucając ładowania nie trzymające się kupy przykładowo z punktu widzenia tabel szybkości spalania itd.
Tym niemniej przykład Ba10 chyba pokazuje o co chodzi - proch jest ewidentnie za szybki żeby dostać factor (a może i przeładowanie normalnego pistoletu) bez przekraczania ciśnienia maksymalnego dla kalibru. Nie powstrzymuje to jednak różnych racjonalizatorów przed używaniem tego prochu w 9 para, bo tani i można relatywnie mało sypać. Może te naważki były zrobione do jakiejś dziwnej elaboracji np. 9 para do rewolweru i taka naważka dała najlepszą celność - stąd jedna wartość a nie zakres. Potem ktoś zebrał to do kupy, a że nie miał miejsca na opis, to go nie dał.
Strach się bać co zrobią różni tacy na bakier z matematyką i fizyką kiedy trzeba coś dodać bądź odjąć, a czasem przeliczyć z jednostek imperialnych na metryczne czy w drugą stronę. Stąd zasada jednego pomiaru AOL - mniej okazji do procesów sądowych, że biedaczek został przytłoczony.
Z tabel należy korzystać ostrożnie - odrzucając ładowania nie trzymające się kupy przykładowo z punktu widzenia tabel szybkości spalania itd.