Nosler Accubond, Nosler Partition, Swift A-Frame, Barnes TSX
Nosler Accubond, Nosler Partition, Swift A-Frame, Barnes TSX
Witam Koledzy!
Jestem nowy na tym forum i chciałbym się z Wami przywitać.
Tematem elaboracji amunicji interesuję się od dawna ale obecna sytuacja lokalowa i finansowa nie pozwala mi się tym zając.
Mam pytanie odnośnie wymienionych w temacie pocisków chodzi mi o ich skuteczność na zwierzu ( dzik, jeleń, sarna, lis), jak się zachowuję w tuszy, zniszczenia na małej zwierzynie. Jakie są wasze spostrzeżenie. Po prostu wszystko co można o tych pociskach powiedzieć. Mój sztucer ma skok gwintu 10 cali kaliber 30-06.
Z góry dziękuję.
Paweł
Jestem nowy na tym forum i chciałbym się z Wami przywitać.
Tematem elaboracji amunicji interesuję się od dawna ale obecna sytuacja lokalowa i finansowa nie pozwala mi się tym zając.
Mam pytanie odnośnie wymienionych w temacie pocisków chodzi mi o ich skuteczność na zwierzu ( dzik, jeleń, sarna, lis), jak się zachowuję w tuszy, zniszczenia na małej zwierzynie. Jakie są wasze spostrzeżenie. Po prostu wszystko co można o tych pociskach powiedzieć. Mój sztucer ma skok gwintu 10 cali kaliber 30-06.
Z góry dziękuję.
Paweł
ttsx (taki tsx, ale z polimerowym czepcem) w 7x64 lisy rwie, niekiedy tylko skórka, a właściwie strzępy, zostaje. Na sarnie krwiaki - 140 gr.
Z 3006 mam tsx, ale na razie do papieru tylko strzelałem. jakoś waham się ze strzałem do zwierza, trochę tu narzekano. Nosler i accubond są podobno b.dobre. Miałem podobny w przekroju do accubond, sprawował się świetnie.
Z 3006 mam tsx, ale na razie do papieru tylko strzelałem. jakoś waham się ze strzałem do zwierza, trochę tu narzekano. Nosler i accubond są podobno b.dobre. Miałem podobny w przekroju do accubond, sprawował się świetnie.
Koledzy szczególnie jestem zainteresowany Accubondem i Barnesem. Tylko obawiam się że tak jak już napisał jeden z kolegów mogą robić duże spustoszenie w tuszy. Chociaż nie jest to najważniejszy wyznacznik bo saren nie biorę na użytek własny a skórek nie zbiream. Interesuje mnie jeszcze jak jest ze strzałami przez przeszkody trawka itd.
Zachęcam do dalszej dyskusji
Zachęcam do dalszej dyskusji
O Barnsie tsx i ttsx można pooglądać na jutubie. Z tego co tam pokazują to jego zaletą jest "natychmiastowe grzybkowanie". Jest pokazane działanie barnsa na jabłku w zwolnionym tempie i musze przyznać, że naprawdę się szybko otwiera. Także z moich domniemań i czysto teoretycznych dywagacji nie będzie dobry do strzelania w gąszczu. Accubond też raczej się nie nada (analizując schemat tego pocisku) Jeśłi strzelanie przez krzaki to bym wybrał pocisk Mega Lapu'y
Oczywiście nie twierdzę, że mam oczywistą rację. Ot co naszło mnie na napisanie tego posta :-)
Oczywiście nie twierdzę, że mam oczywistą rację. Ot co naszło mnie na napisanie tego posta :-)
Trochę mieszasz, Dedek. Jabłko jest trafione pociskiem Varmint Grenade.
A natychmiastowe grzybkowanie, to mit, którym nas karmi Barnes. Pan Richard Mann (można poczytać o nim i jego zainteresowaniach w internecie) prowadził badania z zakresu balistyki przycelnej dla różnych pocisków myśliwskich. Wszystkie pociski myśliwskie ekspandują tak samo szybko, mniej więcej po 2-3cm od wejścia w tuszę.
Inaczej fragmentują, mają rożną penetrację, masę resztkową, wywołują inną falę hydrodynamiczną itd. Ale grzybkowanie (w przypadku pociskow ekspansywnych rzecz jasna), zaczyna się mniej więcej w tym samym momencie.
A natychmiastowe grzybkowanie, to mit, którym nas karmi Barnes. Pan Richard Mann (można poczytać o nim i jego zainteresowaniach w internecie) prowadził badania z zakresu balistyki przycelnej dla różnych pocisków myśliwskich. Wszystkie pociski myśliwskie ekspandują tak samo szybko, mniej więcej po 2-3cm od wejścia w tuszę.
Inaczej fragmentują, mają rożną penetrację, masę resztkową, wywołują inną falę hydrodynamiczną itd. Ale grzybkowanie (w przypadku pociskow ekspansywnych rzecz jasna), zaczyna się mniej więcej w tym samym momencie.
nosler accubond,nosler partition,swift A-frame, barnes TSX
BlaSelo z wymienionych pocisków jeśli nie chcesz zwierza za dużo wyrzucać to tylko nosler -partition lub wersja trochę wzmocniona swift A-frame z podanych przez ciebie , efektem działania pociski są podobne swift raczej grubszy zwierz i grubsze kalibry .
co do TSX lub TTSX to jak strzelisz to lepiej nie patrz na efekt - potrzebują dużej prędkości żeby dobrze grzybkowały ,a wiadomo co się wtedy dzieje (powstający kwiatek niszczy wszystko co popadnie ) . Jeśli już chcesz coś dobrego do polowania z pociskiem typu solid do 3006 na odległość przepisową to polecał bym Lapua Naturalis - balistycznie nie jest rewelacją ,ale efekt jest wspaniały - powtarzalność grzybkowania 100%
DEDEk jak chcesz Hornady SST w 6,5 to nie polecam - lata fajnie ,ale zniszczenia kosmos jak dla mnie , lis do wyrzucenia a pozostałe dużo dużo zniszczeń. Lepszy w 6,5 z moich doświadczeń nosler partition albo cięższa norma vulkan, dobrze w tuszy zachowuje się również mega i oryx , ale nie na lisa - na lisa to najlepiej 223 lub coś mniejszego.
oczywiście są to indywidualne spoostrzeżenia i jeśli koledzy macie odmienne to z chęcią poczytam .
co do TSX lub TTSX to jak strzelisz to lepiej nie patrz na efekt - potrzebują dużej prędkości żeby dobrze grzybkowały ,a wiadomo co się wtedy dzieje (powstający kwiatek niszczy wszystko co popadnie ) . Jeśli już chcesz coś dobrego do polowania z pociskiem typu solid do 3006 na odległość przepisową to polecał bym Lapua Naturalis - balistycznie nie jest rewelacją ,ale efekt jest wspaniały - powtarzalność grzybkowania 100%
DEDEk jak chcesz Hornady SST w 6,5 to nie polecam - lata fajnie ,ale zniszczenia kosmos jak dla mnie , lis do wyrzucenia a pozostałe dużo dużo zniszczeń. Lepszy w 6,5 z moich doświadczeń nosler partition albo cięższa norma vulkan, dobrze w tuszy zachowuje się również mega i oryx , ale nie na lisa - na lisa to najlepiej 223 lub coś mniejszego.
oczywiście są to indywidualne spoostrzeżenia i jeśli koledzy macie odmienne to z chęcią poczytam .
pozdrawiam Maciej