Problem z OAL.
Problem z OAL.
Witam.
Mam problem z wyliczeniem OAL do swojego karabinu.
Robię wszystko według instrukcji http://sklep.hubertusprohunting.pl/oal- ... rnady.html - nakręcam łuskę wzorcową, wkładam w nią pocisk, plastikowy pręt jest luźny. Następnie wkładam przyrząd do komory, dociskam łuskę, wypycham pocisk. Na koniec zakręcam śrubkę wyciagam przyrząd i mierzę. Tu chyba błędu nie popełniam... Od długości jaką uzyskałem odejmuję 0.5 mm i na taki wymiar ustawiam matrycę. Naboje wychodzą jak powinny. Problem w tym, że nie mogę ich wsadzić do magazynku ponieważ są zbyt długie. Gdzie jest błąd, co robię źle?
Karabin 6.5 CM, semi-auto.
Pozdrawiam,
Marcin
Mam problem z wyliczeniem OAL do swojego karabinu.
Robię wszystko według instrukcji http://sklep.hubertusprohunting.pl/oal- ... rnady.html - nakręcam łuskę wzorcową, wkładam w nią pocisk, plastikowy pręt jest luźny. Następnie wkładam przyrząd do komory, dociskam łuskę, wypycham pocisk. Na koniec zakręcam śrubkę wyciagam przyrząd i mierzę. Tu chyba błędu nie popełniam... Od długości jaką uzyskałem odejmuję 0.5 mm i na taki wymiar ustawiam matrycę. Naboje wychodzą jak powinny. Problem w tym, że nie mogę ich wsadzić do magazynku ponieważ są zbyt długie. Gdzie jest błąd, co robię źle?
Karabin 6.5 CM, semi-auto.
Pozdrawiam,
Marcin
- donkihot
- Posty: 1340
- Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
- Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
- Kontakt:
Moim zdaniem problem może być w łusce, nie tej wzorcowej tylko docelowej. Weź samą łuskę (tą z której będziesz robił amunicję) włóż do komory i spróbuj zaryglować. Albo opiera się ramionami albo szyjka za długa. Nic lepszego nie przychodzi mi do głowy. Pomierz łuskę wzorcową i te których używasz, to tam kryje się błąd.
Ja żeby uniknąć podobnych problemów używam własnej łuski, odstrzelona ze swojego karabinu. Zrobiłem format szyjki i naciąłem ją (szyjkę) na cztery listki (na krzyż) wsuwam w nią pocisk który będzie elaborowany (troszkę żeby tylko się trzymał) i zamykam w komorze. Potem delikatnie otwieram komorę i mierzę. To wymiar do gwintu, odejmuję 0,2 mm. i robię partię próbną. Jak do tej pory mam 10 palców i dwoje oczu
Ja żeby uniknąć podobnych problemów używam własnej łuski, odstrzelona ze swojego karabinu. Zrobiłem format szyjki i naciąłem ją (szyjkę) na cztery listki (na krzyż) wsuwam w nią pocisk który będzie elaborowany (troszkę żeby tylko się trzymał) i zamykam w komorze. Potem delikatnie otwieram komorę i mierzę. To wymiar do gwintu, odejmuję 0,2 mm. i robię partię próbną. Jak do tej pory mam 10 palców i dwoje oczu
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Zajrzyj na moją stronę WWW
-
- Posty: 787
- Rejestracja: środa, 05 grudnia 2012, 15:59
- Lokalizacja: Majdan Królewski, podkarpacie
Pomiar robisz właściwie a problem w tym, że w twojej broni stożek przejściowy jest po prostu długi.
Jeśli ustawiasz pocisk z odstępem 0,5mm od gwintu to zapewne uzyskujesz nabój o całkowitej długości znacznie większej niż maksymalna długość wg normy dla tego kalibru.
A magazynek jest wykonany na maksymalną długość naboju wg normy.
Jeśli to semiauto i musisz korzystać z magazynka to po prostu musisz skrócić nabój /głębiej osadzić pocisk/ tak aby nabój zmieścił się w magazynku.
A jeśli masz pociski z rowkiem do zacisku /crimp/ to i tak musisz ustawiać głębokość osadzenia zgodnie z położeniem rowka.
Wtedy naboje na pewno wyjdą znacznie krótsze, poniżej maksymalnej długości wg normy.
Ustawienie pocisków z konkretnym odstępem od gwintu dobrze sprawdza się w broni, gdzie można ładować naboje bezpośrednio do komory bo wtedy naboje mogą być dłuższe niż standardowe.
p.s. znalazłem zapiski odnośnie pomiarów komory mojej Howa 1500 223Rem.
Dla pocisku Sierra SPT 55gr maksymalna długość naboju wyszła mi 59,00mm /do oparcia się pocisku o gwint/ czyli ponad 1,5 mm więcej niż maksymalna długość wg normy.
Jeśli ustawiasz pocisk z odstępem 0,5mm od gwintu to zapewne uzyskujesz nabój o całkowitej długości znacznie większej niż maksymalna długość wg normy dla tego kalibru.
A magazynek jest wykonany na maksymalną długość naboju wg normy.
Jeśli to semiauto i musisz korzystać z magazynka to po prostu musisz skrócić nabój /głębiej osadzić pocisk/ tak aby nabój zmieścił się w magazynku.
A jeśli masz pociski z rowkiem do zacisku /crimp/ to i tak musisz ustawiać głębokość osadzenia zgodnie z położeniem rowka.
Wtedy naboje na pewno wyjdą znacznie krótsze, poniżej maksymalnej długości wg normy.
Ustawienie pocisków z konkretnym odstępem od gwintu dobrze sprawdza się w broni, gdzie można ładować naboje bezpośrednio do komory bo wtedy naboje mogą być dłuższe niż standardowe.
p.s. znalazłem zapiski odnośnie pomiarów komory mojej Howa 1500 223Rem.
Dla pocisku Sierra SPT 55gr maksymalna długość naboju wyszła mi 59,00mm /do oparcia się pocisku o gwint/ czyli ponad 1,5 mm więcej niż maksymalna długość wg normy.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 02 kwietnia 2018, 17:23 przez tomkoziol, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam, Tomek
Dzięki.donkihot pisze:Moim zdaniem problem może być w łusce, nie tej wzorcowej tylko docelowej. Weź samą łuskę (tą z której będziesz robił amunicję) włóż do komory i spróbuj zaryglować. Albo opiera się ramionami albo szyjka za długa. Nic lepszego nie przychodzi mi do głowy. Pomierz łuskę wzorcową i te których używasz, to tam kryje się błąd.
Ja żeby uniknąć podobnych problemów używam własnej łuski, odstrzelona ze swojego karabinu. Zrobiłem format szyjki i naciąłem ją (szyjkę) na cztery listki (na krzyż) wsuwam w nią pocisk który będzie elaborowany (troszkę żeby tylko się trzymał) i zamykam w komorze. Potem delikatnie otwieram komorę i mierzę. To wymiar do gwintu, odejmuję 0,2 mm. i robię partię próbną. Jak do tej pory mam 10 palców i dwoje oczu
Sprawdziłem, pomierzyłem i nie widzę znacznych różnic.
Łuska też normalnie wchodzi do komory.
Po strzale, przeładowuję i łuska wylatuje.
- donkihot
- Posty: 1340
- Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
- Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
- Kontakt:
Chyba to tak nie działa, co ma do tego stożek przejściowy?tomkoziol pisze:Pomiar robisz właściwie a problem w tym, że w twojej broni stożek przejściowy jest po prostu dłui
mam łuskę wzorcową, wkładam w nią pocisk którego będę używał. Zamykam zestaw w swojej broni, otwieram zamek i mierzę komparatorem długość zestawu. Koniec tu nie ma żadnych zmiennych, to dokładna długość mojej komory od czółka zamka do stożka przejściowego. Od tego odejmuję 0.2 mm (mierzone komparatorem) i na uzyskany wynik robię amunicję. Musi być OK.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Zajrzyj na moją stronę WWW
-
- Posty: 787
- Rejestracja: środa, 05 grudnia 2012, 15:59
- Lokalizacja: Majdan Królewski, podkarpacie
ad. donkihot.
Masz rację, pomiar komparatorem będzie zawsze taki sam.
Ale dla rożnych pocisków długość całkowita naboju wyjdzie już całkiem różna.
A norma mówi o całkowitej długości naboju a nie do punktu styku pocisku z gwintem.
I na ten wymiar są robione m.in. magazynki.
Może kolega LongShot mógłby podać jaką długość całkowitą mają jego naboje?
Masz rację, pomiar komparatorem będzie zawsze taki sam.
Ale dla rożnych pocisków długość całkowita naboju wyjdzie już całkiem różna.
A norma mówi o całkowitej długości naboju a nie do punktu styku pocisku z gwintem.
I na ten wymiar są robione m.in. magazynki.
Może kolega LongShot mógłby podać jaką długość całkowitą mają jego naboje?
Pozdrawiam, Tomek
- donkihot
- Posty: 1340
- Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
- Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
- Kontakt:
Oczywiście, tylko że kolega robi do komory a nie magazynka (przynajmniej tak zrozumiałem) bo po co używa zestawu do mierzenia komory?tomkoziol pisze:ad. donkihot.
Masz rację, pomiar komparatorem będzie zawsze taki sam.
Ale dla rożnych pocisków długość całkowita naboju wyjdzie już całkiem różna.
A norma mówi o całkowitej długości naboju a nie do punktu styku pocisku z gwintem.
I na ten wymiar są robione m.in. magazynki.
Może kolega LongShot mógłby podać jaką długość całkowitą mają jego naboje?
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Zajrzyj na moją stronę WWW
-
- Posty: 787
- Rejestracja: środa, 05 grudnia 2012, 15:59
- Lokalizacja: Majdan Królewski, podkarpacie
No i sprawa wydaje mi się jasna.
Dla 6,5 Creedmoor max COL wynosi 2,800" czyli 71,10 mm.
Czyli albo skracasz naboje aby pasowały do magazynka /ale wtedy masz większy odstęp pocisku od gwintu/ albo zostawiasz dopasowane do komory ale musisz ładować pojedynczo.
Skrócenie naboju aby zmieścił się magazynku wcale nie musi oznaczać pogorszenia jakości i celności.
Dla 6,5 Creedmoor max COL wynosi 2,800" czyli 71,10 mm.
Czyli albo skracasz naboje aby pasowały do magazynka /ale wtedy masz większy odstęp pocisku od gwintu/ albo zostawiasz dopasowane do komory ale musisz ładować pojedynczo.
Skrócenie naboju aby zmieścił się magazynku wcale nie musi oznaczać pogorszenia jakości i celności.
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 02 kwietnia 2018, 17:51 przez tomkoziol, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam, Tomek
- donkihot
- Posty: 1340
- Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
- Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
- Kontakt:
Nie znajdziesz takiego magazynka, broń jest konstruowana według norm (jakiś tam) i magazynek ma długość zgodną z normami.LongShot pisze:Chciałbym rybki w akwarium.
Z tego co się orientuję to im dłuższy nabój (bardziej dopasowany do komory) tym celniejszy pocisk.
Może znajdę magazynek, który pomieści dłuższy nabój.
Albo Robisz do magazynka, albo do komory i Ładujesz pojedyńczo, trzeciego wyjścia nie ma.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Zajrzyj na moją stronę WWW
-
- Posty: 787
- Rejestracja: środa, 05 grudnia 2012, 15:59
- Lokalizacja: Majdan Królewski, podkarpacie
Długość to jednak znaczenie ma...
Napisałem, że wcale nie musi się pogorszyć ale to można sprawdzić tylko doświadczalnie.
W tym wypadku musisz po prostu zdecydować czy zależy Ci na wygodzie korzystania z magazynka i szukasz optymalnej naważki dla COL ustalonego tak aby nabój mieścił się w magazynku czy też najważniejsza jest supercelność niezależnie od długości naboju i być może konieczności ładowania pojedynczo.
Pamiętaj też, że jak skrócisz nabój to należy jednocześnie zmniejszyć naważkę bo objętość w łusce po głębszym osadzeniu pocisku się zmniejszy.
I oczywiście szukanie optymalnej naważki od początku...
Napisałem, że wcale nie musi się pogorszyć ale to można sprawdzić tylko doświadczalnie.
W tym wypadku musisz po prostu zdecydować czy zależy Ci na wygodzie korzystania z magazynka i szukasz optymalnej naważki dla COL ustalonego tak aby nabój mieścił się w magazynku czy też najważniejsza jest supercelność niezależnie od długości naboju i być może konieczności ładowania pojedynczo.
Pamiętaj też, że jak skrócisz nabój to należy jednocześnie zmniejszyć naważkę bo objętość w łusce po głębszym osadzeniu pocisku się zmniejszy.
I oczywiście szukanie optymalnej naważki od początku...
Pozdrawiam, Tomek
Nie zawsze ,zalezy od pocisku ,broni i wielu innych czynnikow.LongShot pisze:Chciałbym rybki w akwarium.
Z tego co się orientuję to im dłuższy nabój (bardziej dopasowany do komory) tym celniejszy pocisk.
Np moje elaboracje kalibru 6.5 Creedmor na pocisku Sierra 130gr TMK w Savage 10T sa najcelniejsze przy osadzeniu 0.040 cala od gwintu ,podczas gdy w Savage 12FV 0.010 cala.
To trzeba dobrac idnywidualnie ,oczywiscie od czegos trzeba zaczac ,proponuje od 0.015 ,jezeli magazynek pozwoli i chcesz go uzywac.
Jezeli sie nie miesci zaczynaj od maksymalnego wymiaru jaki sie da zaladowac do magazynka.
Pozdrawiam Bready
Dzięki kolego.LongShot pisze: To trzeba dobrac idnywidualnie ,oczywiscie od czegos trzeba zaczac ,proponuje od 0.015 ,jezeli magazynek pozwoli i chcesz go uzywac.
Jezeli sie nie miesci zaczynaj od maksymalnego wymiaru jaki sie da zaladowac do magazynka.
Nie miałem punktu zaczepienia.
Zastosuję sie do Twoich sugestii.