Za duża łuska cal. 308

Moderatorzy: wierzba, P_iter

KedART
Posty: 30
Rejestracja: niedziela, 23 października 2016, 15:04
Lokalizacja: Lubin

Za duża łuska cal. 308

Post autor: KedART »

Mam problem.
Łuski lapua .308 drugi raz odstrzelone i sformatowane neck die comp. Reddinga nie mieszczą się w matrycy osadzającej pocisk. Też Redding Competiotion.
Łuska blokuje się przy dnie (tam gdzie jest najszersza), opiera się o ruchomy pierścień matrycy, tak 1,2 cm od dna łuski.
Przyczyną może być za duża komora w moim Sabatti.
Ale pytanie brzmi jak sobie z tym poradzić, żeby jak najbardziej precyzyjną amunicję robić.
Wyszlifować matrycę osadzającą, czy robić format łuski body, ale bez szyjki i potem osobno szyjkę?
Czy może pokombinować coś z ustawieniem matrycy osadzającej, a może można gdzieś kupić tuleje matryc osadzających na wymiar robione?
CHCESZ znajdzieszSPOSÓB NIE CHCESZznajdzieszPOWÓD
wozzi
Posty: 1995
Rejestracja: środa, 02 marca 2011, 18:14
Lokalizacja: Hamburg

Post autor: wozzi »

Miałem dokładnie taki sam przypadek z matrycami firmy Forster w .308 win. i moim rozwiązaniem było... danie sobie spokój z formatowaniem tylko szyjek. Jakbym poszukał, to pewnie bym znalazł tokarza, który by mi pasujący pierścień wytoczył, ale uznałem, ze gra nie jest warta świeczki.
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
KedART
Posty: 30
Rejestracja: niedziela, 23 października 2016, 15:04
Lokalizacja: Lubin

Post autor: KedART »

wozzi pisze:Miałem dokładnie taki sam przypadek z matrycami firmy Forster w .308 win. i moim rozwiązaniem było... danie sobie spokój z formatowaniem tylko szyjek. Jakbym poszukał, to pewnie bym znalazł tokarza, który by mi pasujący pierścień wytoczył, ale uznałem, ze gra nie jest warta świeczki.
Dzięki za info, ale jednak chciałbym formatować szyjkę tylko, chyba będę kombinował z tuleją.
CHCESZ znajdzieszSPOSÓB NIE CHCESZznajdzieszPOWÓD
DamianC
Posty: 193
Rejestracja: środa, 06 października 2010, 20:40
Lokalizacja: dolnośląskie/Lubań

Post autor: DamianC »

Przyczyna to za luźna komora, najlepiej przerobić tuleję w matrycy. Jak będziesz robił FL to łyski dużo nie wytrzymają takiego rozciągania i ściskania. Plusem jest większa pojemność łuski.
tomp
Posty: 457
Rejestracja: niedziela, 31 maja 2015, 10:07
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: tomp »

Będziesz w Gdańsku w najbliższym czasie? Mam flex hone do .308, możliwe, że wystarczyło by honowanie oryginalnej tulei.
KedART
Posty: 30
Rejestracja: niedziela, 23 października 2016, 15:04
Lokalizacja: Lubin

Post autor: KedART »

tomp pisze:Będziesz w Gdańsku w najbliższym czasie? Mam flex hone do .308, możliwe, że wystarczyło by honowanie oryginalnej tulei.
Dzięki poradziłem sobie domowym sposobem :)
CHCESZ znajdzieszSPOSÓB NIE CHCESZznajdzieszPOWÓD
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

KedART pisze:
tomp pisze:Będziesz w Gdańsku w najbliższym czasie? Mam flex hone do .308, możliwe, że wystarczyło by honowanie oryginalnej tulei.
Dzięki poradziłem sobie domowym sposobem :)
Cześć, a możesz napisać jak?
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
KedART
Posty: 30
Rejestracja: niedziela, 23 października 2016, 15:04
Lokalizacja: Lubin

Post autor: KedART »

donkihot pisze:
KedART pisze:
tomp pisze:Będziesz w Gdańsku w najbliższym czasie? Mam flex hone do .308, możliwe, że wystarczyło by honowanie oryginalnej tulei.
Dzięki poradziłem sobie domowym sposobem :)
Cześć, a możesz napisać jak?
Pierścień w uchwycie do wkrętarki (lewe obroty) zamontowanej w imadle.
W wiertarce w uchwycie walec z twardej pianki owinięty papierem wodnym 2400, prawe obroty...
i dużo cierpliwości :), co chwilkę sprawdzanie czy już pasuje łuska.
Jak dotarłem tak, że łatwo wchodziła to jeszcze wata stalowa 00 polerowanie w ten sam sposób.
CHCESZ znajdzieszSPOSÓB NIE CHCESZznajdzieszPOWÓD
ODPOWIEDZ