Lee Load Master - problem z OAL

Moderatorzy: wierzba, P_iter

dmx
Posty: 114
Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2016, 22:08

Lee Load Master - problem z OAL

Post autor: dmx »

Witam,

Może ktoś już spotkał się z taką przypadłością i doszedł do jakiś wniosków.
Otóż pomimo różnych kombinacji ustawieniami matryc, końcowo nie mogę uzyskać powtarzalnego OAL na wynikowej amunicji. Rozrzut jest różny, ale najbardziej skrajne OAL wychodzi od 28.85 do 30.80 mm. Z reguły rozrzut jest w granicy +/- 0,3mm.
Jest tam coś jeszcze co można ustawić ?
lechu
Posty: 878
Rejestracja: poniedziałek, 06 maja 2013, 11:05
Lokalizacja: pomorskie

Post autor: lechu »

Najczęstszą przyczyną, z moich doświadczeń, są same pociski, pytanie jakich używasz, czy na innych problem także występuje?
Pociski, które mają tą samą długość niekoniecznie muszą mieć ten sam kształt...
Najprościej sprawdzić matrycą z płaskim czołem i pociskami TC.
Awatar użytkownika
huskys
Posty: 1119
Rejestracja: poniedziałek, 02 czerwca 2008, 20:20

Post autor: huskys »

Być może problem w niedokładności samych pocisków,różna ich długość-różna długość OAL.
Ewentualnie różna siła zacisku szyjek i opór sie rozkłada na poszczególne części urządzenia przy ciasnych dłuższy oal....
:-k
dmx
Posty: 114
Rejestracja: sobota, 23 kwietnia 2016, 22:08

Post autor: dmx »

też o tym pomyślałem. Jedną z partii zrobiłem na Alsa 8gr. Potem kolega użyczył mi innych, ale efekt końcowy niestety był podobny.
Ciekawe jest to że choć oczywiście zdarzają się "niewymiarowe" pociski, to całość przepuściłem później przez prasę jednostanowiskową co umożliwiło pewną unifikację OAL.
Stąd wniosek że może same pociski nie są tu kluczowe.
Cyrograf15
Posty: 740
Rejestracja: niedziela, 03 października 2010, 17:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Cyrograf15 »

Po raz, nie oczekuj cudów od LEE. Po dwa, wydajność jest kosztem jakości. Te pół milimetra trzeba przyjąć na klatę lub zmienić sprzęt. Od lat walczę z takim kombajnem i porzuciłem nadzieję na bezawaryjną, precyzyjną elaborację. Na zawody składam na pojedynczej prasie i dozowniku z wagą (nie objętościowym).
Wojtek
JJ
Posty: 29
Rejestracja: sobota, 07 lutego 2009, 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: JJ »

donpablos
Posty: 508
Rejestracja: czwartek, 12 marca 2015, 12:36

Post autor: donpablos »

Cyrograf15 pisze:.............Te pół milimetra trzeba przyjąć na klatę ..............
Wojtek
przedział 28.85 do 30.80 mm, to już "milimetr w tą, milimetr w tamtą"

Od Lee nie ma co oczekiwać cudów precyzji, ale bez przesady , używam Lee Turreta, używałem Lee Pro 1000 i rozrzut sięgał 0,2 góra 0,3 mm

w dodatku wszystko powyżej 29,69mm jest niezgodne z normą dla 9x19
xxxam
Posty: 279
Rejestracja: piątek, 20 maja 2016, 15:36

Post autor: xxxam »

0,2 -0,3 mm się zdarzało.

1. Wyczyść matryce i shell plate
2. Sprawdź dokręcenie shell plate
3. Sprawdzaj czy nie odkręca ci się głowica (ta śrubka mocująca)
4. Staraj się dociskać wajchę z jednakową siłą
likker_runner
Posty: 1525
Rejestracja: środa, 15 czerwca 2016, 10:07

Post autor: likker_runner »

Z moich doświadczeń wynika, że absolutnie największe siły na łusce w elaboracji 9mm występują przy formatowaniu. Nie wiem co to jest - gruby mosiądz czy stożkowość, ale w porównaniu z .357 Mag czy .45 ACP, 9mm formatuje się ciężko.

Być może dlatego właśnie powstają te nierównomierności - nawet mały procentowo rozrzut dużej siły związanej z formatowaniem będzie skutkował nierównym wyginaniem całej maszynerii. Do tego mamy brak wyrównoważenia sił - zawsze będzie wygięcie w stronę stacji format.

Spróbowałbym (dla sprawdzenia hipotezy) chwilowo skonfigurować tego Load Mastera z pominięciem formatowania, albo używać sformatowanych na jednostanowiskowej łusek, żeby zredukować siły na pierwszej stacji nawet gdyby matryca w niej była i ew. wykręcić lekko matrycę żeby na pewno nie dotykała shellplate - być może nierówności górnej powierzchni tejże dają różne wyginanie całości dla kolejnych naboi. Można też wyselekcjonować łuski, żeby były z tego samego firmowego pudełka z amunicją, strzelane w tej samej broni.
ODPOWIEDZ