Skracanie łusek?

Tematy od czapy. Zobaczymy jak się sprawdzi.

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Skracanie łusek?

Post autor: donkihot »

Panowie, jak to jest z tym skracaniem łusek?
Ja rozumiem że w tych karabinach robionych na zamówienie gdzie komora jest ciasna i super precyzyjnie zrobiona, ale w takich seryjnie produkowanych komory są luźne i i zazwyczaj "dłuższe" od łuski i o takie pytam:
Skraca się szyjkę (Ameryki nie odkryłem :lol: ) w szyjce siedzi pocisk (też żadne odkrycie) więc nawet jak by szyjka była krótsza lub dłuższa o powiedzmy milimetr czy dwa to sama długość szyjki nie ma znaczenia dla pojemności łuski bo przecież jest zajęta przez pocisk a fizycznie pojemność łuski (w kompletnej amunicji) to część "butelkowata"
Ja wiem, dochodzi jeszcze tarcie między ścianką szyjki a pociskiem (czym dłuższa szyjka tym większe tarcie) ale zakładając np. że łuska po każdym strzale wydłuża się o 2% to te 2% z długości szyjki będzie miało dużo mniejsze znaczenie niż 2% z długości części "butelkowatej" (czy butelkowej?) które będzie miało większy wpływ niż wydłużenie szyjki.
Kto mi wyjaśni, o co chodzi z tym trymowaniem łusek?
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Misfire
Posty: 38
Rejestracja: środa, 03 maja 2017, 21:56

Post autor: Misfire »

No tak najprościej to można sobie wyobrazić, że jeśli łuska jest za długa to miejsce w którym kończy się komora, a zaczyna lufa działa jak matryca do crimpu i wciska koniec szyjki w pocisk. Tylko, że "umyślny" crimp ma przestrzeń żeby się rozwinąć, a ten ani trochę. Potem to już KABOOM...
Awatar użytkownika
Bready
Posty: 818
Rejestracja: wtorek, 21 sierpnia 2012, 15:20
Lokalizacja: Dupont PA USA

Re: Skracanie łusek?

Post autor: Bready »

donkihot pisze: Ja wiem, dochodzi jeszcze tarcie między ścianką szyjki a pociskiem (czym dłuższa szyjka tym większe tarcie) ale zakładając np. że łuska po każdym strzale wydłuża się o 2% to te 2% z długości szyjki będzie miało dużo mniejsze znaczenie niż 2% z długości części "butelkowatej" (czy butelkowej?) które będzie miało większy wpływ niż wydłużenie szyjki.
Czesc butelkowa sie nie wydluza ,poniewaz komora na to nie pozwala.
Przynajmniej tak jest w przypadku gdy nie zbijasz nadmiernie ramion przy formatowaniu ,a wiec wszystko idzie w szyjke.
Ja luski trymuje po kazdym odstrzeleniu ,wyrownujac dlugosc calej luski mierzona od denka do konca szyjki ,nie wnikajac jak dluga jest szyjka.
Nastepna sprawa ,pomiar objetosci luski przy uzyciu wody ,wypada aby luski uzyte do pomiaru ,i pozniej dlugosc luski podstawiona do programu QL byly takiej samej dlugosci ,jako baza do obliczen.
Dopiero program odejmuje objetosc zajeta przez pocisk po podaniu OAL i wymiarow pocisku.
Jezeli bedziesz mierzyl objetosc np. dla 5 lusek z parti kilkudziesieciu to aby ich pojemnosc porownac musza byc one tej samej dlugosci ,inaczej pomiar objetosci traci sens.
I na koniec zacisk pocisku ,bardziej zalezy od grubosci scianek szyjki i twardosci mosiadzu (odpuszczanie) ,ale od dlugosci na ktorej pocisk jest trzymany przez szyjke oszdzania rownierz troche zalezy.
Pozdrawiam Bready
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Re: Skracanie łusek?

Post autor: donkihot »

Bready pisze:
donkihot pisze: Ja wiem, dochodzi jeszcze tarcie między ścianką szyjki a pociskiem (czym dłuższa szyjka tym większe tarcie) ale zakładając np. że łuska po każdym strzale wydłuża się o 2% to te 2% z długości szyjki będzie miało dużo mniejsze znaczenie niż 2% z długości części "butelkowatej" (czy butelkowej?) które będzie miało większy wpływ niż wydłużenie szyjki.
Czesc butelkowa sie nie wydluza ,poniewaz komora na to nie pozwala.
Przynajmniej tak jest w przypadku gdy nie zbijasz nadmiernie ramion przy formatowaniu ,a wiec wszystko idzie w szyjke.
I teraz wszystko jasne.
Bready pisze:Ja luski trymuje po kazdym odstrzeleniu ,wyrownujac dlugosc calej luski mierzona od denka do konca szyjki ,nie wnikajac jak dluga jest szyjka.
Nastepna sprawa ,pomiar objetosci luski przy uzyciu wody ,wypada aby luski uzyte do pomiaru ,i pozniej dlugosc luski podstawiona do programu QL byly takiej samej dlugosci ,jako baza do obliczen.
Dopiero program odejmuje objetosc zajeta przez pocisk po podaniu OAL i wymiarow pocisku.
Jezeli bedziesz mierzyl objetosc np. dla 5 lusek z parti kilkudziesieciu to aby ich pojemnosc porownac musza byc one tej samej dlugosci ,inaczej pomiar objetosci traci sens.
I na koniec zacisk pocisku ,bardziej zalezy od grubosci scianek szyjki i twardosci mosiadzu (odpuszczanie) ,ale od dlugosci na ktorej pocisk jest trzymany przez szyjke oszdzania rownierz troche zalezy.
Wiem że elaboracja to przede wszystkim precyzja i powtarzalność, a wskazówki które Podałeś będą dla mnie "drogowskazem"
Dziękuję :halo-

ps. Misfire, z tym KABOOM to troszkę przesadziłeś. Po pierwsze komory w masowo produkowanej broni są dłuższe niż książkowy wymiar łuski (pewnie tak dla bezpieczeństwa) a po drugie gdyby było tak jak piszesz (z tym crimpem w lufie) to mosiądz jest słabszy niż stal i pewnie w czasie wystrzału (co najwyżej) ucięło by szyjkę łuski a nie rozerwało komory czy lufy. :wink:
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Awatar użytkownika
piotrjub
Posty: 1444
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2011, 16:34
Lokalizacja: 3 Miasto
Kontakt:

Re: Skracanie łusek?

Post autor: piotrjub »

donkihot pisze:
ps. Misfire, z tym KABOOM to troszkę przesadziłeś. Po pierwsze komory w masowo produkowanej broni są dłuższe niż książkowy wymiar łuski (pewnie tak dla bezpieczeństwa) a po drugie gdyby było tak jak piszesz (z tym crimpem w lufie) to mosiądz jest słabszy niż stal i pewnie w czasie wystrzału (co najwyżej) ucięło by szyjkę łuski a nie rozerwało komory czy lufy. :wink:
Po pierwsze bzdury piszesz a po drugie sam sobie zaprzeczasz na początku twierdzisz

Ja rozumiem że w tych karabinach robionych na zamówienie gdzie komora jest ciasna i super precyzyjnie zrobiona, ale w takich seryjnie produkowanych komory są luźne i i zazwyczaj "dłuższe" od łuski
w ostatnim poście już kategorycznie stwierdzasz
Po pierwsze komory w masowo produkowanej broni są dłuższe niż książkowy wymiar łuski .

Przyśniło ci się to, czy pomierzyłeś konkretna komorę a i tak wtedy mógłbyś mówić o tym konkretnym przypadku a nie uogólniać. Zmierz jaką możesz mieć max długość łuski i wtedy będzie wszystko wiadomo a na marginesie w kalibrach magnum z jakimi się spotkałem producenci robili komorę na tyle większą aby tacy teoretycy

ps. Misfire, z tym KABOOM to troszkę przesadziłeś. Po pierwsze komory w masowo produkowanej broni są dłuższe niż książkowy wymiar łuski (pewnie tak dla bezpieczeństwa) a po drugie gdyby było tak jak piszesz (z tym crimpem w lufie) to mosiądz jest słabszy niż stal i pewnie w czasie wystrzału (co najwyżej) ucięło by szyjkę łuski a nie rozerwało komory czy lufy. Wink

nie zrobili sobie i innym nieszczęścia.
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Re: Skracanie łusek?

Post autor: donkihot »

piotrjub pisze:Przyśniło ci się to
Może i tak? bo ja jestem z tych wiecznie zaspanych :wink:
A Ty kolego nie napinaj się tak bo ci żyłka pęknie :P
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Awatar użytkownika
piotrjub
Posty: 1444
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2011, 16:34
Lokalizacja: 3 Miasto
Kontakt:

Post autor: piotrjub »

Problem jest taki że twoje bzdurne wywody grożą nieszczęściem, sam możesz robić co chcesz ale jak zaczynasz uzewnętrzniać swoje tezy to Huston mamy problem
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

piotrjub pisze:Problem jest taki że twoje bzdurne wywody grożą nieszczęściem, sam możesz robić co chcesz ale jak zaczynasz uzewnętrzniać swoje tezy to Huston mamy problem
Chłopie wyluzuj, napisałem ten temat specjalnie w dziale poza tematycznym (unieś głowę na początek strony tam jest napisane Hyde Park) Zadałem to w formie pytania i owszem postawiłem jakieś tezy ale tylko po to żeby ktoś wskazał w którym miejscu są błędne, a wszyscy elaborujemy na własną odpowiedzialność.
Ty zachowałeś się jak .......... (wpisz zw miejsce kropek co chcesz) bo ciśnienie ci skoczyło.
Masz kompleksy czy co? bo czytać ze zrozumieniem to jak widać nie umiesz.
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Awatar użytkownika
piotrjub
Posty: 1444
Rejestracja: sobota, 26 listopada 2011, 16:34
Lokalizacja: 3 Miasto
Kontakt:

Post autor: piotrjub »

Niestety chłop ma takie wywody jak ty to mosiądz jest słabszy niż stal i pewnie w czasie wystrzału (co najwyżej) ucięło by szyjkę łuski a nie rozerwało komory czy lufy
Opatentuj to, widzę że masz piękne myśli. Ciągniesz temat dalej to napisze ci dosadniej taki głupich pomysłów dawno nie słyszałem to naprawdę świadczy o tobie i o twojej wiedzy.
Na koniec nie napinaj się tak, ja już wiem co o twoich wywodach myśleć a inni niech robią jak chcą. ](*,)
Awatar użytkownika
donkihot
Posty: 1340
Rejestracja: piątek, 26 maja 2017, 11:20
Lokalizacja: Dąbrówka- woj. Mazowieckie
Kontakt:

Post autor: donkihot »

O kurcze, ale troll ?
Walczący z wiatrakami.
Zajrzyj na moją stronę WWW
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

Panowie, blokuję temat na dzień - dwa. Tak na ostudzenie niepotrzebnych emocji.
Piotr, pokaż błędy i tłumacz. Co Kolega z Twoim wyjaśnieniem zrobi, to już jego i czytających problem. To jest profesjonalne podejście do zagadnienia.
Mod.
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
ODPOWIEDZ