Naważki do 8x57 JS i Hornady

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

macek69f
Posty: 4
Rejestracja: piątek, 25 listopada 2016, 21:49

Naważki do 8x57 JS i Hornady

Post autor: macek69f »

Mam prośbę, czy możecie pomóc z naważkami? Zaczynam wiec.. chciałem spróbować wiec kupiłem pociski hornady SST 170 gr i SP 195 gr w kalibrze 8x57 JS. mam proch Vectana Tubal 5000. Ale nigdzie nie znalazłem naważek do tego zestawu. Znalazłem naważki dla kul o tej wadze ale to inne pociski. Jakie widełki naważek proponujecie? Ja bym zrobił dla SST od 42 do 46. A dla SP od jakiś 42 do 47. Jak uważacie, i czy warto robić od samego dołu czy tylko np. od połowy tego przedziału do góry. Co pół graina wystarczy. /lufa 57 cm sabatti rover, 9,5". ( mam jeszcze tubal 3000).
Pozdrawiam Maciek :wink:
Kobo
Posty: 120
Rejestracja: środa, 08 czerwca 2016, 08:40
Lokalizacja: Oleśnica/Lubin

Post autor: Kobo »

Hej
Tubal 5000 jest ok.
Ja bym sypał od połowy do góry co pół, potem ewentualnie bardziej skupił sie na 2 najlepszych naważkach.
Tu masz jakieś dane...
http://www.lhs-germany.de/service
wszystko co Cię nie zabije to Cię wzmocni
macek69f
Posty: 4
Rejestracja: piątek, 25 listopada 2016, 21:49

Post autor: macek69f »

Dzięki koledzy za podpowiedzi tutaj i tel😉 Kobo, czy zweryfikowałeś może te moje nawazki, są ok? A co to znaczy skupić się na 2 najlepszych? Np zrobić tez nawazki + i - 0,2 gr od tej dobrej czy poprostu powtórzyć? To raz a kolejne pytanie to czy te załóżmy dwie najlepsze teoretycznie/zazwyczaj powinny być obok siebie w drabince czy to wcale tak nie musi być? Bo ja jak strzelałem drabinki to bywalo tak ze np są dwie najlepsze nawazki ale czasem wcale nie kolejne. Tylko np między nimi jest mniej udana (robiłem co 0,5gr). To normalne czy mój błąd gdzieś?
Kobo
Posty: 120
Rejestracja: środa, 08 czerwca 2016, 08:40
Lokalizacja: Oleśnica/Lubin

Post autor: Kobo »

Dla amo myśliwskiej robię tak:
wybieram z łusek 15 najbardziej zbliżonych łusek i obrabiam je najdokładniej jak się da.
scalam po 5 naważek od maxa w (QL albo tabeli) w dół co 0,5gr- serie po 3 naboje.
2 najlepsze skupienia robię po 5 pestek i znów na strzelnicę.
jak skupienia są podobne/zbliżone- wybieram tą o większej energii.
nie wiem jak to się ma do "rytuałów" ale tak robię i jest ok.

POZDRAWIAM:)
wszystko co Cię nie zabije to Cię wzmocni
ODPOWIEDZ