Problem z Lovex S065
Problem z Lovex S065
Wymyśliłem sobie ostatnio nieco tańszą elaborację do strzelań tarczowych: kaliber .30-06: Sierra SBT 180 gr. (#2160), spłonki Federal 210, proch Lovex S065, łuski SB format FL, OAL zalecany przez Sierrę - 83,82. Naważka startowa 49,0 dalej po jednym 50,0, 50,5 i 51,0. Od 51.4 do 52,3 grupy co 0,3 gr. Byłem dziś na strzelnicy w zasadzie z inną elaboracją, bardziej do polowań, a miałem mało czasu, postanowiłem więc strzelić w/w elaboracji jedynie grupę startową. Na strzelnicy wyglądało w miarę OK. Jednak w domu na łusce po 51.0 gr zauważyłem coś dziwnego - wydaje mi się że są to odciski wyrzutników. Na teoretycznie bardziej gorącej elaboracji Sierry RN 180 gr (54,6 gr prochu N550, łuska Geco, OAL 81.28, Fed.210) nic podobnego się nie odciska. Czy powinienem się tym martwić? Zamek otwiera się normalnie. Zastanawiam się czy nabój nie jest za długi. Mierzyłem max dł. komory komparatorem na tym pocisku i wyszło 69.30 a naboje mają 69.05.
-
- Posty: 1267
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw
-
- Posty: 1267
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw
-
- Posty: 1267
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw
Broń czyszczę zawsze z użyciem fałszywego zamka. Lufę i komorę czyszczę do sucha przecierakami. Zazwyczaj jeszcze odtłuszczam na koniec benzyną ekstrakcyjną i jeszcze raz przecierakami, ale teraz to odpuściłem. Niewykluczone, że jakieś drobne ślady filmu olejowego mogły pozostać. Łuska powyżej to czwarty strzał w serii. Po nim poszło kilkanaście sztuk Vulkana i Sierry RN na prochu N550 z filetowego zakresu QLa i nie było takich odcisków.abersfelderami pisze:
PS: mam nadzieje, ze nie wlewasz oleju do komory?
-
- Posty: 467
- Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 17:31
Jednak odstrzeliłem pozostałe grupy przez chrono. Na wszystkich zamek otwierał się bez oporu. Spłonki spłaszczone jak poprzednio. Na niektórych łuskach nie widać śladów wyrzutnika, na niektórych jest jakby cień, a na kilku wyraźniejsze odbicie ale nie tak mocne j/w. Te ślady nie są jakoś szczególnie uzależnione od naważki. Skupienie od 0,6 MOA (52,0 gr) do 1,3 MOA (51,7 gr). Prędkości od 775 m/s (śr dla 51,4 gr) do 785 m/s (śr. dla 52.3 gr). Prędkości wyższe od QLa o około 20 m/s. Wciąż powinny to być bezpieczne zakresy ciśnień. Trochę to dziwne.
Na zdjęciu łuska z naważki 52,3 z najmocniejszym w tej serii odciskiem wyrzutników:
edit:
Dodam tylko, że łuski były raz odstrzelone (zbierane na strzelnicy oraz dar od kolegów) format FL.
Na zdjęciu łuska z naważki 52,3 z najmocniejszym w tej serii odciskiem wyrzutników:
edit:
Dodam tylko, że łuski były raz odstrzelone (zbierane na strzelnicy oraz dar od kolegów) format FL.