efekt ekonomiczny elaboracji
-
- Posty: 7
- Rejestracja: sobota, 04 lutego 2017, 13:47
efekt ekonomiczny elaboracji
witam,-
jaka jest różnica w cenie amunicji elaborowanej i produkowanej fabrycznie?
pozdrawiam
jaka jest różnica w cenie amunicji elaborowanej i produkowanej fabrycznie?
pozdrawiam
-
- Posty: 7
- Rejestracja: sobota, 04 lutego 2017, 13:47
nie ma jednoznacznej odpowiedzi na tak postawione pytanie ?trzytysiaceszesc pisze:ile kosztuje sprzęt do elaboracji, kal 30-06, i 7x57r
to coś jak :
ile kosztuje samochód do jazdy z Krakowa do Warszawy ?
można jeździć używanym seicento, można pancerną limuzyną za 2.5 miliona
ponieważ podnosisz kwestię ekonomiczne, więc zakładam że interesuje Cię budżetowe rozwiązanie,
szukaj wśród produktów Lee perfection (sam używam i jestem bardzo zadowolony) ale znajdziesz też sporo głosów posiadaczy produktów RCBS, Lyman którzy Ci powiedzą że "fiat to dziadostwo"
Lee spokojnie wystarcza o ile nie masz planów strzelania długodystansowego, na dystansach do 200-300 metrów, różnic nie dostrzeżesz.
O ile nie zamierzasz produkcji masowej uprawiać, to solidna prasa pojedyncza, matryce, suwmiarka, waga, coś do mycia łusek (polecam tumbler mokry :-)
Trochę wydatków się robi
Zyskujesz za to naprawdę fajne i bardzo wciągające hobby
Podaj więcej szczegółów odnośnie swoich planów , to z pewnością dostaniesz masę bardziej konkretnych odpowiedzi
Wchodzisz na stronę sklepu, i patrzysz na ceny, można kupić gotowe zestawy, można kupić niezbędne minimum.
Potrzebujesz:
1. Prasa
2. Matryce
3. Wagę
4. Suwmiarkę
5. coś do przycinania łusek, są różne rozwiązania
6. Komponenty: proch, spłonki i pociski
7. Coś do mysia łusek.
Potrzebujesz:
1. Prasa
2. Matryce
3. Wagę
4. Suwmiarkę
5. coś do przycinania łusek, są różne rozwiązania
6. Komponenty: proch, spłonki i pociski
7. Coś do mysia łusek.
22, 9X18, 9X19, 38/357, 22Hornet, 223, 308, 12/70
-
- Posty: 7
- Rejestracja: sobota, 04 lutego 2017, 13:47
-
- Posty: 740
- Rejestracja: niedziela, 03 października 2010, 17:21
- Lokalizacja: Kraków
Możesz rozpocząć przygodę od takiego zestawu:
http://parabellum.pl/lee-loader-zestaw- ... racji.html
Następnie kupić proch, pociski, spłonki, łuski i następnie złożyć kulki. Koszt 150zł, rozczarowanie gratis.
Na poważnie, ja liczyłem ostatnio i w miarę podstawowy zestaw wyszedł mi 3500zł.
Odpowiadając na twoje pytanie wszystko zależy ile będziesz strzelał. Nigdy nie będzie tak, że kupisz sprzęt i zrobisz idealne kulki. Przy 500szt/rocznie bym nie bawił się w elaborację ponieważ to ile możesz zaoszczędzić przy fajnych komponentach to będzie 500-800zł rocznie (na moje oko) przy czym sprzęt wyjdzie Ciebie 4 razy więcej + czas jaki poświęcisz na to jest niepoliczalny.
http://parabellum.pl/lee-loader-zestaw- ... racji.html
Następnie kupić proch, pociski, spłonki, łuski i następnie złożyć kulki. Koszt 150zł, rozczarowanie gratis.
Na poważnie, ja liczyłem ostatnio i w miarę podstawowy zestaw wyszedł mi 3500zł.
Odpowiadając na twoje pytanie wszystko zależy ile będziesz strzelał. Nigdy nie będzie tak, że kupisz sprzęt i zrobisz idealne kulki. Przy 500szt/rocznie bym nie bawił się w elaborację ponieważ to ile możesz zaoszczędzić przy fajnych komponentach to będzie 500-800zł rocznie (na moje oko) przy czym sprzęt wyjdzie Ciebie 4 razy więcej + czas jaki poświęcisz na to jest niepoliczalny.
Ostatnio zmieniony czwartek, 01 czerwca 2017, 20:52 przez JaguaR, łącznie zmieniany 1 raz.
3006
nie pytaj o "najtaniej", bo jak wiadomo, najtaniej nie oznacza najtaniej....
ilu producentów - tyle systemów... niekompatybilny z wieloma jest Hornady
Osobiście - jako sensowny kompromis cena/jakość postrzegam RCBS, bez problemu możesz stosować matryce np. Lyman, Forster.
Nie kombinuj z systemami "młotkowymi", bo się tylko powkurzasz i wrócisz grzecznie do prasy i matryc.
Waga - bezwzględnie szalkowa, mechaniczna.
Pogadaj indywidualnie z kimś, kto elaboruje - na pewno poradzi Ci dobrze, precyzyjnie pod Twoje oczekiwania.
To forum znane jest z życzliwości dla debiutantów
pozdrawiam -
jp
nie pytaj o "najtaniej", bo jak wiadomo, najtaniej nie oznacza najtaniej....
ilu producentów - tyle systemów... niekompatybilny z wieloma jest Hornady
Osobiście - jako sensowny kompromis cena/jakość postrzegam RCBS, bez problemu możesz stosować matryce np. Lyman, Forster.
Nie kombinuj z systemami "młotkowymi", bo się tylko powkurzasz i wrócisz grzecznie do prasy i matryc.
Waga - bezwzględnie szalkowa, mechaniczna.
Pogadaj indywidualnie z kimś, kto elaboruje - na pewno poradzi Ci dobrze, precyzyjnie pod Twoje oczekiwania.
To forum znane jest z życzliwości dla debiutantów
pozdrawiam -
jp
Jest dobrze ale jakoś sobie poradzimy...
Re: efekt ekonomiczny elaboracji
Jezeli zrobisz te elaboracje jak nalezy ,to porownuj cene nie do najtanszej dostepnej amunicji ,a do najdrozszej do strzelan precyzyjnych.trzytysiaceszesc pisze:witam,-
jaka jest różnica w cenie amunicji elaborowanej i produkowanej fabrycznie?
pozdrawiam
Wtedy roznice widac od razu.
Pozdrawiam Bready
Ja do samego sprzętu do elaboracji mam jeszcze trochę inne podejście. Narzędzia to jest dla mnie inwestycja, nie tylko do elaboracji, ale każde narzędzia. Jak i w każdym przypadku trzeba tu wybrać pewien kompromis. Jak masz do wywiercenia parę dziur raz na jakiś czas to kupisz wystarczająco dobrą wiertarkę za 600zł, jak zajmujesz się robieniem instalacji kablowych to kupisz wiertarkę za 6000zł. W tej zabawia jest tak samo.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: sobota, 04 lutego 2017, 13:47
I dzieki takiemu podejsciu kupowalem po kolei do kalibru 30-06 matryce Lee ,RCBS ,Lyman ,skonczylem na Forsterzewujko pisze:Ja do samego sprzętu do elaboracji mam jeszcze trochę inne podejście. Narzędzia to jest dla mnie inwestycja, nie tylko do elaboracji, ale każde narzędzia. Jak i w każdym przypadku trzeba tu wybrać pewien kompromis. Jak masz do wywiercenia parę dziur raz na jakiś czas to kupisz wystarczająco dobrą wiertarkę za 600zł, jak zajmujesz się robieniem instalacji kablowych to kupisz wiertarkę za 6000zł. W tej zabawia jest tak samo.
Trzeba bylo zaczac od Forstera ,bylo by taniej
Pozdrawiam Bready
Ale ile się dzięki temu nauczyłeś ! To też ma swoją wartość.Bready pisze: I dzieki takiemu podejsciu kupowalem po kolei do kalibru 30-06 matryce Lee ,RCBS ,Lyman ,skonczylem na Forsterze
Trzeba bylo zaczac od Forstera ,bylo by taniej
Gdybym zaczął strzelać na długie dystanse to jestem tego świadom że musiałbym wymienić 80% sprzętu, który mam. Strzelając na stojąco z pistoletu na max 25m i karabinu na 100 do celu 23x17cm jestem pewien że nie zauważę różnicy niezależnie od sprzętu.
-
- Posty: 1648
- Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
- Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow
Nieda sie oreslic jaka jest cena elaborowanego naboju z prostych przyczyn.
1. Ile kasy zainwestowales w sprzet
2. jaki naklad pracy wkladasz w wyprodukowanie jednago czy tez 100 naboi
Generalnie masz dwa rozne pojecia
1. masa
2. jakosc
w przypadku masy robisz duzo i jest tanie, w przypadku jakosci / precyzji wkladasz mnostwo swojej pracy za ktora nikt Ci nie placi a mimo tego ten naklad jest.
Przelicz ladunek prochowy jaki uzyskasz z 1 kg ( lub 0,5 kg ) prochu -> ile naboi uzyskasz , do tego splonki, pociski i basz odpowiedz.
1. Ile kasy zainwestowales w sprzet
2. jaki naklad pracy wkladasz w wyprodukowanie jednago czy tez 100 naboi
Generalnie masz dwa rozne pojecia
1. masa
2. jakosc
w przypadku masy robisz duzo i jest tanie, w przypadku jakosci / precyzji wkladasz mnostwo swojej pracy za ktora nikt Ci nie placi a mimo tego ten naklad jest.
Przelicz ladunek prochowy jaki uzyskasz z 1 kg ( lub 0,5 kg ) prochu -> ile naboi uzyskasz , do tego splonki, pociski i basz odpowiedz.
Witam.
Wkładu własnej pracy nikt nie policzy.
W moim przypadku wychodzi dość interesująco .
300 Win Mag Nosler AccuBond 180 gr cena fabrycznej ok 16 zł/szt . Noster AccuBond 180 gr skręcony w domu ok 6 zł/szt
6,5x68 cena fabrycznej 14 zł/szt i zero wyboru. Barnes TTSX skręcony w domu też ok 6 zł/szt + wybór pocisków
Wkładu własnej pracy nikt nie policzy.
W moim przypadku wychodzi dość interesująco .
300 Win Mag Nosler AccuBond 180 gr cena fabrycznej ok 16 zł/szt . Noster AccuBond 180 gr skręcony w domu ok 6 zł/szt
6,5x68 cena fabrycznej 14 zł/szt i zero wyboru. Barnes TTSX skręcony w domu też ok 6 zł/szt + wybór pocisków
Ostatnio zmieniony poniedziałek, 05 czerwca 2017, 07:09 przez Falco, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: efekt ekonomiczny elaboracji
do wszystkich odpowiedzi w tym wątku dorzucę jeszcze jeden.trzytysiaceszesc pisze:witam,-
jaka jest różnica w cenie amunicji elaborowanej i produkowanej fabrycznie?
pozdrawiam
Musisz patrzeć na calkowity koszt amunicji "fabrycznej"
Jeżeli mieszkasz na ekhm ... prowincji i masz nietypowe kalibry ... to do każdego zakupu dolicz koszt wycieczki po amunicję
do najbliższego sklepu który taką amunicję ma na stanie. Nie zapomnij doliczyć twojej dniówki jeżeli pracujesz :-D
Przy elaboracji jedziesz raz po spłonki/proch a reszte załatwiasz zdalnie. i masz co robić wieczorem.
W mojej ocenie wszystko zależy ile strzelasz.Falco pisze:Witam.
Wkładu własnej pracy nikt nie policzy.
W moim przypadku wychodzi dość interesująco .
300 Win Mag Nosler AccuBond 180 gr cena fabrycznej ok 16 zł/szt . Noster AccuBond 180 gr skręcony w domu ok 6 zł/szt
6,5x68 cena fabrycznej 14 zł/szt i zero wyboru. Barnes TTSX skręcony w domu też ok 6 zł/szt + wybór pocisków
Przy 9,3x57 na którego amunicję muszę czekać pół roku lub płacić 300zł/20szt. Nie mam wyjścia i elaboruje. Koszt sztuki wychodzi mi 7,5zł
6,5x55 - eleboruję ponieważ wychodzi mi kilka groszy taniej od fabrycznej ale mam dokładnie pod siebie no i zawsze w razie wypadku mogę dokupić bez problemu parę paczek
.223 do AR'a tylko kupuję, za dużo tego mi idzie i szkoda mi na to czasu
-
- Posty: 155
- Rejestracja: czwartek, 10 lipca 2014, 22:28
Redding jest lepszy od wszystkich wczesniej wymienionych ,wlasnie przechodze na ich osadzarki competition.specmisiek pisze: napisałeś "I dzieki takiemu podejsciu kupowalem po kolei do kalibru 30-06 matryce Lee ,RCBS ,Lyman ,skonczylem na Forsterze
Trzeba bylo zaczac od Forstera ,bylo by taniej"
A próbowałeś po drodze Hornady i Reddinga???
Nie zeby byly czyms lepsze od Forstera ,ale maja bardziej praktyczne podzialki na pokretlach.
Na chwile obecna poza osadzarkami Reddinga competition uzywam:
Formatowanie : Bump - Forster ,Body - Forster ,Neck - Lee collet z tulejka centrujaca dol luski.
Luski odstrzelone z innej broni niz moja - FL Lyman z carbide expander.
Jakosc Hornady oceniam tak pomiedzy Lee a RCBS.
Pozdrawiam Bready
-
- Posty: 155
- Rejestracja: czwartek, 10 lipca 2014, 22:28
Dziękuję za odpowiedź Kolego Member. Osadzarki ze śrubą mikrometryczną Reddinga niestety nie występują w kalibrach 7x64 i 8x57 IS oraz w 7,62x53R.. W tych kalibrach musiałem nabyć Forstera ale Redding oferuje samą śrubę mikrometryczną do swoich matryc osadzających, chociaż matryca osadzająca bez tulei prowadzącej jest mz jednak gorsza.. Co o tym sądzisz Kolego Member?
Co to jest tuleja centrująca dół łuski do Lee Collet?
Co to jest tuleja centrująca dół łuski do Lee Collet?
-
- Posty: 155
- Rejestracja: czwartek, 10 lipca 2014, 22:28
Przepraszam za "Member" ..;-) Kolego Bready.. I dziękuję za odpowiedź.. Mam tylko pytanie - czy taką tuleję można gdzieś dostać czy to własna produkcja?
I jeszcze - na ile to poprawia efekty bo jeśli chodzi o centryczność amunicji po Lee Collet to nie miałem do tej pory zastrzeżeń.. Ale wiem że nie wszyscy tu chwalą te matryce i czasem nawet narzekają..
I jeszcze - na ile to poprawia efekty bo jeśli chodzi o centryczność amunicji po Lee Collet to nie miałem do tej pory zastrzeżeń.. Ale wiem że nie wszyscy tu chwalą te matryce i czasem nawet narzekają..
-
- Posty: 155
- Rejestracja: czwartek, 10 lipca 2014, 22:28
Ciekawe.. Dziękuję za zdjęcia..Widzę że pierścienie blokujące też masz dorobione (chyba że jeden to Forster) i żerdzie-expandera jakby nie orginalne..Ja jestem oczywista za udoskonalaniem matryc w miarę potrzeb o czym napisałem w osobnym poście.. Tylko niestety trzeba mieć dostęp do precyzyjnych urządzeń maszynowych, gdzie czasem obrabiarki CNC są tylko małym początkiem na drodze..
Tak jak jeden z kolegów powyżej zapytam Jak wychodzi Tobie 223 za 0,65 zł sztuka?wujko pisze:Mi schodzi najwięcej .45 ACP fabryczna amunicja to od 1,50 PLN/sztuka, moja elaboracja mnie kosztuje ~0,30 PLN/sztuka.
Jeśli dostanę jedną brakującą matrycę to .223 mi wyjedzie ~0,65 zamiast 1,60PLN
Pocisk średnio 48 gr( Partizan 55-62 gn), spłonka od 10-13 gr, proch dla Lowexa D063 i naważce 19 gn, 0,31 zł ( płacę 250 zł za kg) za chusteczkę nie mogę się zbliżyć do 0,65 zł
tylko do 1 zł doliczając mycie, czasem zakup łuski, robotę itd.
Możesz podzielić się tą tajemną wiedzą z nami ?
Z góry dziękuje w imieniu wszystkich zainteresowanych:)
Strzelam bo lubię.
-
- Posty: 163
- Rejestracja: czwartek, 11 kwietnia 2013, 21:38
Jak będziesz robił pociski do .223 z łusek po .22LR plus ołów z odzysku to masz je za darmo. Wtedy 65 groszy za nabój jest zupełnie realne. Oczywiście nie licząc kosztów matryc....Polo pisze:Tak jak jeden z kolegów powyżej zapytam Jak wychodzi Tobie 223 za 0,65 zł sztuka?wujko pisze:Mi schodzi najwięcej .45 ACP fabryczna amunicja to od 1,50 PLN/sztuka, moja elaboracja mnie kosztuje ~0,30 PLN/sztuka.
Jeśli dostanę jedną brakującą matrycę to .223 mi wyjedzie ~0,65 zamiast 1,60PLN
Pocisk średnio 48 gr( Partizan 55-62 gn), spłonka od 10-13 gr, proch dla Lowexa D063 i naważce 19 gn, 0,31 zł ( płacę 250 zł za kg) za chusteczkę nie mogę się zbliżyć do 0,65 zł
tylko do 1 zł doliczając mycie, czasem zakup łuski, robotę itd.
Możesz podzielić się tą tajemną wiedzą z nami ?
Z góry dziękuje w imieniu wszystkich zainteresowanych:)
Pierscienie to Forster ,poniewaz mam prase Forster Co-ax i inne maja mniejsza powierzchnie kontaktu z gniazdem prasy ,expandery oryginalne ,tylko z .223 wyjety pin usuwajacy splonki ,z 6.5 CR uciety pin ,poniewac byl wykonany w calosci z expanderem.specmisiek pisze:Ciekawe.. Dziękuję za zdjęcia..Widzę że pierścienie blokujące też masz dorobione (chyba że jeden to Forster) i żerdzie-expandera jakby nie orginalne..Ja jestem oczywista za udoskonalaniem matryc w miarę potrzeb o czym napisałem w osobnym poście.. Tylko niestety trzeba mieć dostęp do precyzyjnych urządzeń maszynowych, gdzie czasem obrabiarki CNC są tylko małym początkiem na drodze..
Czasami trzeba sformatowac szyjke w zasplonkowanej lusce ,i te piny przeszkadzaly.
Pozdrawiam Bready
Zrób sobie pocisk sam i już się wszystko dodaje. Masz tu na forum temat o tym.Polo pisze:Tak jak jeden z kolegów powyżej zapytam Jak wychodzi Tobie 223 za 0,65 zł sztuka?wujko pisze:Mi schodzi najwięcej .45 ACP fabryczna amunicja to od 1,50 PLN/sztuka, moja elaboracja mnie kosztuje ~0,30 PLN/sztuka.
Jeśli dostanę jedną brakującą matrycę to .223 mi wyjedzie ~0,65 zamiast 1,60PLN
Możesz podzielić się tą tajemną wiedzą z nami ?
Z góry dziękuje w imieniu wszystkich zainteresowanych:)
-
- Posty: 155
- Rejestracja: czwartek, 10 lipca 2014, 22:28
Bready- tak teraz sobie przypomniałem, że mój kolega jak robił matryce Lee Collet (powinno być chyba Lee Darek ;-) do 7x64 i 7,62x53R (Lee ich nie produkuje) to brał ode mnie odstrzelone łuski, właśnie żeby dopasować tuleje do łusek. chyba mu się to udało bo jak nasmarowane łuski (wcześniej formatowane w innej matrycy dla porównania) włożyłem to był opór jakby większy i taki miękki.. Myślę że to powietrze musiało się przeciskać..
Sprawdziłem w fabrycznych Lee Collet 8x57IS i czegoś takiego nie uświadczyłem.. Tak sobie myślę że matryce custom to jest już wyższy poziom...Może nawet lepiej niż z tymi bushingami walczyć...A najbardziej mnie zadziwiło jak sprzedawca RCBS na Polskę powiedział że zdarzają się kupcy co kupują matryce RCBS Gold-bushingowe z jednym tylko bushingiem.. Co ty o tym sądzisz? Albo zmierzyli dokładnie swoje komory albo ...po prostu to wypacza ideę matryc bushingowych..Bo standardowo-wymiarowy bushing to chyba tylko nieznacznie może przedłużyć żywotność matrycy..Nic poza tym... Nie sądzisz??
Pozdrawiam
Sprawdziłem w fabrycznych Lee Collet 8x57IS i czegoś takiego nie uświadczyłem.. Tak sobie myślę że matryce custom to jest już wyższy poziom...Może nawet lepiej niż z tymi bushingami walczyć...A najbardziej mnie zadziwiło jak sprzedawca RCBS na Polskę powiedział że zdarzają się kupcy co kupują matryce RCBS Gold-bushingowe z jednym tylko bushingiem.. Co ty o tym sądzisz? Albo zmierzyli dokładnie swoje komory albo ...po prostu to wypacza ideę matryc bushingowych..Bo standardowo-wymiarowy bushing to chyba tylko nieznacznie może przedłużyć żywotność matrycy..Nic poza tym... Nie sądzisz??
Pozdrawiam
Dokladnie po to sa bushingi.Dudek pisze:Rozmiar komory to jedno. Ja uzywam rozmiar bushingu (oczywiscie bez " oliwek " bo to niema sensu) w zaleznosci od grubosci scianek luski (trymowanie), i uzyskania chcianego zacisku pocicku
Uzywalem matryc NS bushing Forstera w .223rem i 30-06 ,oraz Reddinga w 6.5 Creedmor ,teraz je nadal uzywam jako matryc Bump do zbijania ramion ,ta od 30-06 akurat jeszcze robi dobra robote jako body ,a szyjki robie na modyfikowanych Lee collet ,lepsza osiowosc.
Pozdrawiam Bready