6,5x55 i brak konieczności formatu szyjki

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Awatar użytkownika
jmarcinkowski
Posty: 127
Rejestracja: czwartek, 19 grudnia 2013, 18:37
Lokalizacja: Toruń ... a właściwie tuż obok :)

6,5x55 i brak konieczności formatu szyjki

Post autor: jmarcinkowski »

Witam.

Zacznę od początku, jak to było. Otóż w ferworze walki po strzelnicy odspłonkowałem łuski, umyłem je i wsadziłem do tumblera. Potem wysuszyłem, zaspłonkowałem i po zasypaniu prochem osadziłem 10 pocisków. No i wtedy oświeciło mnie. Nie zrobiłem formatowania szyjki!!!

Pomierzyłem średnicę wewnętrzną szyjek łusek po formatowaniu i tych świeżo odstrzelonych i są identyczne. Przy 308 WIN po odstrzeleniu pocisk wpadał do środka, a tu nie mam szans osadzić go ręcznie.

Czy ktoś się już z czymś takim spotkał i czy to może mieć jakiś wpływ na łuski, strzelanie itp.?

Pozdrawiam - Jacek.
22LR, 223REM, 308WIN, 9x19
Awatar użytkownika
Bready
Posty: 818
Rejestracja: wtorek, 21 sierpnia 2012, 15:20
Lokalizacja: Dupont PA USA

Post autor: Bready »

Pogratulowac ciasnej komory :D
Mam podobnie w Savage 10T 6.5 Creedmoor.
Sprawdz jeszcze czy pocisk wpada przed tumblerowaniem ,u mnie wpada.
Media w tumblerze troche sklepuja szyjke.
Formatowac jednak szyjki trzeba ,chociazby po to aby zunifikowac zacisk pocisku w szyjce.
Pozdrawiam Bready
Awatar użytkownika
jmarcinkowski
Posty: 127
Rejestracja: czwartek, 19 grudnia 2013, 18:37
Lokalizacja: Toruń ... a właściwie tuż obok :)

Post autor: jmarcinkowski »

Witam.

Dopiero dziś mogłem sprawdzić - po odstrzeleniu pocisk nie wpada do łuski, jest tak samo ciasno jak po myciu w tumblerze. Co ciekawe, amunicja zrobiona bez formatowania szyjki wykazywała zdecydowanie lepsze skupienie niż ta sama po formatowaniu.

300 metrów - bez formatowania:
Obrazek

300 metrów - po formatowaniu:
Obrazek

Zrobię znowu po kilka tak i tak i jak będę miał okazję to sprawdzę je w boju.

Pozdrawiam - Jacek.
22LR, 223REM, 308WIN, 9x19
Awatar użytkownika
Bready
Posty: 818
Rejestracja: wtorek, 21 sierpnia 2012, 15:20
Lokalizacja: Dupont PA USA

Post autor: Bready »

Skladaj bez formatowania ,tak robia zawodnicy F-class w customach ,tyle ze oni tocza szyjki aby dalo sie je zmiescic w komorze ,bo maja jeszcze ciasniej.
Jedyny problem to jezeli wezmiesz luski o innej grubosci scianek szyjki ,innego producenta to moze byc za luzno.
Ja formatowalem szyjki matryca Reddinga z bushingiem .290" i kolega mnie namowil na formatowanie matryca Lee collet ,zacisk przy Lee mam bardziej niezalezny od grubosci scianek szyjki.
Jedynie do matrycy Lee trzeba dotoczyc tulejke ,aby luska byla prowadzona osiowo.
Tutaj troche zdjec moich tarcz :
https://forum.blackpowder.pl/viewtopic. ... &start=120
Pozdrawiam Bready
Myśliwy
Posty: 556
Rejestracja: sobota, 10 maja 2014, 22:08
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Myśliwy »

Bready pisze:Skladaj bez formatowania ,tak robia zawodnicy F-class w customach ,tyle ze oni tocza szyjki aby dalo sie je zmiescic w komorze ,bo maja jeszcze ciasniej.

To wiesz moze jaki luz jest stawiany miedzy szyjka a komora w tak dokladnie spasowanej amunicji?
Zakladam ze jakis luz musi byc, tylko jak maly?
Awatar użytkownika
jmarcinkowski
Posty: 127
Rejestracja: czwartek, 19 grudnia 2013, 18:37
Lokalizacja: Toruń ... a właściwie tuż obok :)

Post autor: jmarcinkowski »

Bardzo dziękuję za pomoc.

Pozdrawiam - Jacek.
22LR, 223REM, 308WIN, 9x19
Awatar użytkownika
Bready
Posty: 818
Rejestracja: wtorek, 21 sierpnia 2012, 15:20
Lokalizacja: Dupont PA USA

Post autor: Bready »

Myśliwy pisze: To wiesz moze jaki luz jest stawiany miedzy szyjka a komora w tak dokladnie spasowanej amunicji?
Zakladam ze jakis luz musi byc, tylko jak maly?
Raczej nie jest to wartosc mierzalna ,no bo jak zmierzyc luz pomiedzy szyjka luski a komora.
Robi sie to na zasadzie pasowania.
Pozdrawiam Bready
tomp
Posty: 457
Rejestracja: niedziela, 31 maja 2015, 10:07
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: tomp »

Bready pisze:Skladaj bez formatowania ,tak robia zawodnicy F-class w customach ,tyle ze oni tocza szyjki aby dalo sie je zmiescic w komorze ,bo maja jeszcze ciasniej.
Jedyny problem to jezeli wezmiesz luski o innej grubosci scianek szyjki ,innego producenta to moze byc za luzno.
Ja formatowalem szyjki matryca Reddinga z bushingiem .290" i kolega mnie namowil na formatowanie matryca Lee collet ,zacisk przy Lee mam bardziej niezalezny od grubosci scianek szyjki.
Jedynie do matrycy Lee trzeba dotoczyc tulejke ,aby luska byla prowadzona osiowo.
Tutaj troche zdjec moich tarcz :
https://forum.blackpowder.pl/viewtopic. ... &start=120
Jak wygląda taka tulejka? Jest szansa na instrukcję - zrób to sam?
Awatar użytkownika
Bready
Posty: 818
Rejestracja: wtorek, 21 sierpnia 2012, 15:20
Lokalizacja: Dupont PA USA

Post autor: Bready »

tomp pisze:Jak wygląda taka tulejka? Jest szansa na instrukcję - zrób to sam?
Potrzebny dostep do tokarki.
Tulejka wcisnieta w matryce ,wysokosci okolo 6mm ,redukuje luzy osiowe luski w okolicy denka przy formatowaniu szyjki.
Z lewej matryca 6.5 Creedmoor z tulejka mosiezna ,z prawej .223 rem z tulejka aluminiowa.
Załączniki
IMG_045.JPG
IMG_045.JPG (148.56 KiB) Przejrzano 1295 razy
IMG_048.JPG
IMG_048.JPG (131.01 KiB) Przejrzano 1295 razy
Pozdrawiam Bready
tomp
Posty: 457
Rejestracja: niedziela, 31 maja 2015, 10:07
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: tomp »

Dziękuję. Ciekawa koncepcja. Muszę to przemyśleć. Do tej pory wydawało mi się, że właśnie dokładność lee collet wynika z tego, że samo się centruje. Mierzyłeś może osiowość szyjki formatowanej bez i z takimi tulejkami?
Awatar użytkownika
Bready
Posty: 818
Rejestracja: wtorek, 21 sierpnia 2012, 15:20
Lokalizacja: Dupont PA USA

Post autor: Bready »

Bez tulejki nie mierzylem ,wczesniej mialem osiowosc rzedu 0.025mm (0.001") w 6.5 Creedmoor na matrycy reddinga z bushingiem ,pozniej kolega pozyczyl mi Lee collet juz z tulejka i byla osiowosc podobna ,moze minimalnie lepsza ,ale zacisk pocisku bardziej powtarzalny.
Jak kupilem matryce to pierwszym krokiem bylo dorobienie tulejek.
Pozdrawiam Bready
comy-comy
Posty: 10
Rejestracja: piątek, 18 listopada 2016, 20:06
Lokalizacja: Warszawa

formatowanie szyjki 6,5 x55, bushing ,294, łuska Lapua

Post autor: comy-comy »

Matryce Reddinga Competition.
Nie mierzyłem osiowości.
Pocisk można było wyjąć gołą ręką po osadzeniu.
Osadzałem na ,12 mm od gwintu (pomiar przy użyciu "wędki" Hornady, z poprawką na Headspace łuski po odstrzeleniu w mojej komorze, w porównaniu z łuską modyfikowaną).
Lapua Scenar 139 g, N150, 37,6 g
Tikka, 3 strzały 100 m, 2 - punktowe podparcie.

Obrazek
ODPOWIEDZ