6,5x55 i brak konieczności formatu szyjki
- jmarcinkowski
- Posty: 127
- Rejestracja: czwartek, 19 grudnia 2013, 18:37
- Lokalizacja: Toruń ... a właściwie tuż obok :)
6,5x55 i brak konieczności formatu szyjki
Witam.
Zacznę od początku, jak to było. Otóż w ferworze walki po strzelnicy odspłonkowałem łuski, umyłem je i wsadziłem do tumblera. Potem wysuszyłem, zaspłonkowałem i po zasypaniu prochem osadziłem 10 pocisków. No i wtedy oświeciło mnie. Nie zrobiłem formatowania szyjki!!!
Pomierzyłem średnicę wewnętrzną szyjek łusek po formatowaniu i tych świeżo odstrzelonych i są identyczne. Przy 308 WIN po odstrzeleniu pocisk wpadał do środka, a tu nie mam szans osadzić go ręcznie.
Czy ktoś się już z czymś takim spotkał i czy to może mieć jakiś wpływ na łuski, strzelanie itp.?
Pozdrawiam - Jacek.
Zacznę od początku, jak to było. Otóż w ferworze walki po strzelnicy odspłonkowałem łuski, umyłem je i wsadziłem do tumblera. Potem wysuszyłem, zaspłonkowałem i po zasypaniu prochem osadziłem 10 pocisków. No i wtedy oświeciło mnie. Nie zrobiłem formatowania szyjki!!!
Pomierzyłem średnicę wewnętrzną szyjek łusek po formatowaniu i tych świeżo odstrzelonych i są identyczne. Przy 308 WIN po odstrzeleniu pocisk wpadał do środka, a tu nie mam szans osadzić go ręcznie.
Czy ktoś się już z czymś takim spotkał i czy to może mieć jakiś wpływ na łuski, strzelanie itp.?
Pozdrawiam - Jacek.
22LR, 223REM, 308WIN, 9x19
- jmarcinkowski
- Posty: 127
- Rejestracja: czwartek, 19 grudnia 2013, 18:37
- Lokalizacja: Toruń ... a właściwie tuż obok :)
Witam.
Dopiero dziś mogłem sprawdzić - po odstrzeleniu pocisk nie wpada do łuski, jest tak samo ciasno jak po myciu w tumblerze. Co ciekawe, amunicja zrobiona bez formatowania szyjki wykazywała zdecydowanie lepsze skupienie niż ta sama po formatowaniu.
300 metrów - bez formatowania:
300 metrów - po formatowaniu:
Zrobię znowu po kilka tak i tak i jak będę miał okazję to sprawdzę je w boju.
Pozdrawiam - Jacek.
Dopiero dziś mogłem sprawdzić - po odstrzeleniu pocisk nie wpada do łuski, jest tak samo ciasno jak po myciu w tumblerze. Co ciekawe, amunicja zrobiona bez formatowania szyjki wykazywała zdecydowanie lepsze skupienie niż ta sama po formatowaniu.
300 metrów - bez formatowania:
300 metrów - po formatowaniu:
Zrobię znowu po kilka tak i tak i jak będę miał okazję to sprawdzę je w boju.
Pozdrawiam - Jacek.
22LR, 223REM, 308WIN, 9x19
Skladaj bez formatowania ,tak robia zawodnicy F-class w customach ,tyle ze oni tocza szyjki aby dalo sie je zmiescic w komorze ,bo maja jeszcze ciasniej.
Jedyny problem to jezeli wezmiesz luski o innej grubosci scianek szyjki ,innego producenta to moze byc za luzno.
Ja formatowalem szyjki matryca Reddinga z bushingiem .290" i kolega mnie namowil na formatowanie matryca Lee collet ,zacisk przy Lee mam bardziej niezalezny od grubosci scianek szyjki.
Jedynie do matrycy Lee trzeba dotoczyc tulejke ,aby luska byla prowadzona osiowo.
Tutaj troche zdjec moich tarcz :
https://forum.blackpowder.pl/viewtopic. ... &start=120
Jedyny problem to jezeli wezmiesz luski o innej grubosci scianek szyjki ,innego producenta to moze byc za luzno.
Ja formatowalem szyjki matryca Reddinga z bushingiem .290" i kolega mnie namowil na formatowanie matryca Lee collet ,zacisk przy Lee mam bardziej niezalezny od grubosci scianek szyjki.
Jedynie do matrycy Lee trzeba dotoczyc tulejke ,aby luska byla prowadzona osiowo.
Tutaj troche zdjec moich tarcz :
https://forum.blackpowder.pl/viewtopic. ... &start=120
Pozdrawiam Bready
Bready pisze:Skladaj bez formatowania ,tak robia zawodnicy F-class w customach ,tyle ze oni tocza szyjki aby dalo sie je zmiescic w komorze ,bo maja jeszcze ciasniej.
To wiesz moze jaki luz jest stawiany miedzy szyjka a komora w tak dokladnie spasowanej amunicji?
Zakladam ze jakis luz musi byc, tylko jak maly?
- jmarcinkowski
- Posty: 127
- Rejestracja: czwartek, 19 grudnia 2013, 18:37
- Lokalizacja: Toruń ... a właściwie tuż obok :)
Raczej nie jest to wartosc mierzalna ,no bo jak zmierzyc luz pomiedzy szyjka luski a komora.Myśliwy pisze: To wiesz moze jaki luz jest stawiany miedzy szyjka a komora w tak dokladnie spasowanej amunicji?
Zakladam ze jakis luz musi byc, tylko jak maly?
Robi sie to na zasadzie pasowania.
Pozdrawiam Bready
Jak wygląda taka tulejka? Jest szansa na instrukcję - zrób to sam?Bready pisze:Skladaj bez formatowania ,tak robia zawodnicy F-class w customach ,tyle ze oni tocza szyjki aby dalo sie je zmiescic w komorze ,bo maja jeszcze ciasniej.
Jedyny problem to jezeli wezmiesz luski o innej grubosci scianek szyjki ,innego producenta to moze byc za luzno.
Ja formatowalem szyjki matryca Reddinga z bushingiem .290" i kolega mnie namowil na formatowanie matryca Lee collet ,zacisk przy Lee mam bardziej niezalezny od grubosci scianek szyjki.
Jedynie do matrycy Lee trzeba dotoczyc tulejke ,aby luska byla prowadzona osiowo.
Tutaj troche zdjec moich tarcz :
https://forum.blackpowder.pl/viewtopic. ... &start=120
Potrzebny dostep do tokarki.tomp pisze:Jak wygląda taka tulejka? Jest szansa na instrukcję - zrób to sam?
Tulejka wcisnieta w matryce ,wysokosci okolo 6mm ,redukuje luzy osiowe luski w okolicy denka przy formatowaniu szyjki.
Z lewej matryca 6.5 Creedmoor z tulejka mosiezna ,z prawej .223 rem z tulejka aluminiowa.
- Załączniki
-
- IMG_045.JPG (148.56 KiB) Przejrzano 1372 razy
-
- IMG_048.JPG (131.01 KiB) Przejrzano 1372 razy
Pozdrawiam Bready
Bez tulejki nie mierzylem ,wczesniej mialem osiowosc rzedu 0.025mm (0.001") w 6.5 Creedmoor na matrycy reddinga z bushingiem ,pozniej kolega pozyczyl mi Lee collet juz z tulejka i byla osiowosc podobna ,moze minimalnie lepsza ,ale zacisk pocisku bardziej powtarzalny.
Jak kupilem matryce to pierwszym krokiem bylo dorobienie tulejek.
Jak kupilem matryce to pierwszym krokiem bylo dorobienie tulejek.
Pozdrawiam Bready
formatowanie szyjki 6,5 x55, bushing ,294, łuska Lapua
Matryce Reddinga Competition.
Nie mierzyłem osiowości.
Pocisk można było wyjąć gołą ręką po osadzeniu.
Osadzałem na ,12 mm od gwintu (pomiar przy użyciu "wędki" Hornady, z poprawką na Headspace łuski po odstrzeleniu w mojej komorze, w porównaniu z łuską modyfikowaną).
Lapua Scenar 139 g, N150, 37,6 g
Tikka, 3 strzały 100 m, 2 - punktowe podparcie.
Nie mierzyłem osiowości.
Pocisk można było wyjąć gołą ręką po osadzeniu.
Osadzałem na ,12 mm od gwintu (pomiar przy użyciu "wędki" Hornady, z poprawką na Headspace łuski po odstrzeleniu w mojej komorze, w porównaniu z łuską modyfikowaną).
Lapua Scenar 139 g, N150, 37,6 g
Tikka, 3 strzały 100 m, 2 - punktowe podparcie.