Łuski S&B/PPU + spłonki CCI400 = ... no właśnie..

Moderatorzy: wierzba, P_iter

marcin1984
Posty: 163
Rejestracja: czwartek, 11 kwietnia 2013, 21:38

Łuski S&B/PPU + spłonki CCI400 = ... no właśnie..

Post autor: marcin1984 »

Czy ktoś używa takiej kombinacji do 223 rem? zaspłonkowałem 12 łusek (6 ppu i 6 s&b - te po amce w kartonikach 140 szt.) i w 80% przypadków spłonka wychodzi mi na równo z dnem łuski a z tego co wiem to chyba ma być ciut poniżej? Po zmierzeniu suwmiarką długości spłonki i głębokości kieszonki w łusce wychodzą mi prawie identyczne wartości - około 3mm +/- 0,2. Więc jakim cudem spłonka ma być osadzona niżej :?: Spłonkuję na RCBS RCIV jeżeli ma to jakieś znaczenie. Aha - crimp zdjęty z gniazd spłonek i to dość sumiennie, łuski umyte i oczyszczone. Help?

pozdrawiam
tomkoziol
Posty: 787
Rejestracja: środa, 05 grudnia 2012, 15:59
Lokalizacja: Majdan Królewski, podkarpacie

Post autor: tomkoziol »

Nie wiem jak PPU ale S&B nie słyną z precyzji wykonania gniazd.
Najlepiej osadzają się w nich spłonki S&B a dla innych najlepiej zunifikować głębokość gniazda odpowiednim frezem Primer Pocket Uniformer.
CCI400 i tak osadzają się dobrze, spróbuj spłonek Fiocchi SR to zobaczysz jak ciężko idzie.
Pozdrawiam, Tomek
marcin1984
Posty: 163
Rejestracja: czwartek, 11 kwietnia 2013, 21:38

Post autor: marcin1984 »

Chciałem kupić te Fiocchi ale nie mieli w parabellum. Frez już zamówiłem tylko nie wiem teraz czy robić na tych zaspłonkowanych czy dezaktywować spłonki?
Awatar użytkownika
RobertK
Posty: 303
Rejestracja: wtorek, 26 kwietnia 2011, 08:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: RobertK »

:shock:
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2625
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

marcin1984 pisze:Frez już zamówiłem tylko nie wiem teraz czy robić na tych zaspłonkowanych czy dezaktywować spłonki?
W jaki sposób chciałbyś unifikować gniazdo spłonkowe bez wyjęcia spłonki?
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
Awatar użytkownika
sokal
Posty: 876
Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 13:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sokal »

Nigdy nie mierzyłem jak głęboko siedzi spłonka, palcem sprawdzam czy nie wystaje i czy za głęboko nie siedzi. Żadnych problemów z sb i ppu nie miałem. Jak chcesz cos kombinowac to spłonkę można wyjąć i włożyć bez deaktywacji, trzeba powoli i nic nie strzeli, kilkadziesiąt spłonek tak wyjąłem bez wybuchów.
marcin1984
Posty: 163
Rejestracja: czwartek, 11 kwietnia 2013, 21:38

Post autor: marcin1984 »

@P_iter
nie chodzi mi o unifikowanie gniazda z osadzonymi spłonkami tylko o to czy ryzykować i robić kompletny nabój na łuskach ze spłonką nie schowaną w łusce.

@sokal,
jako, że puki co jestem dość zielony w temacie elaboracji (mimo iż śledzę forum dobre 2 lata i przeczytałem książkę Ejsmonta) wolę zapytać...Spłonki usunąłem po wcześniejszym zalaniu brunoxem i zostawieniu na 24 h po czym delikatnie się ich pozbyłem. Mała strata. Czy unifikujesz gniazda przed założeniem nowej spłonki czy tylko po umyciu zakładasz nową? Mam na myśli łuski bez crimpu. Zrobiłem eksperyment i pomierzyłem trochę spłonek na długość i tak samo zrobiłem z gniazdami spłonek. Efekt- wychodzą bardzo podobne, niemal identyczne liczby. Zwyczajnie głębokość kieszeni spłonki jest taka sama lub nawet mniejsza od długości samej spłonki. No to nie ma bata - spłonka musi być na równo z łuską bądź czasem nawet wystawać ](*,)
Zunifikowałem dziś około 100 łusek ale to mordęga, łapy w pęcherzach nawet przy użyciu wkrętarki a zrób tak panie 1500 sztuk :?
Robiłem tym http://sklep.hubertusprohunting.pl/unif ... rnady.html
Awatar użytkownika
sokal
Posty: 876
Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 13:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sokal »

nie unifikuje i strzelają jak należy. Na poczatku unifikowałem i nie widzę różnicy. W mojej pierwszej elaboracji w życiu bardzo ambitnie ten temat potraktowalem i mialem niewypały, akurat obok strzelał wtedy starszy kolega elaborant, podszedł pogadać i powiedział że gniazda sie nie rusza niczym innym jak drewnem żeby tylko doczyścić jak trzeba. Stosuje się do tego do dziś i mam dobre wyniki. Nie widzę powodu dla ktorego splonka mialaby siedziec głebiej, u mnie siedza na rowno. Mysle ze wieksze znaczenie dla celnosci ma nędzna jakość łusek sb i ppu niz to jak głęboko spłonka siedzi, wazne zeby nie wystawała. A za wysoką spłonkę, np jak juz łuska była zciuchana (np w 9x19) zdarzało mi się nie raz mocniej docisnąć spłaszczając ją nieco i też działała, a chyba o to chodzi bo nie o wpływ na celność, jak chcesz celnie to w dobre łuski zainwestuj, problem krzywych spłonek zniknie sam przy okazji.
manbrug
Posty: 102
Rejestracja: piątek, 20 lutego 2015, 11:32

Post autor: manbrug »

A tak podpytam. Co z spłonkami które są osadzone za głęboko ? Łuski do wywalenia czy zabawa z osadzaniem - bo osadzałem na zasadzie jest opór to starczy i następna mowa o 9mm.
Awatar użytkownika
sokal
Posty: 876
Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 13:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sokal »

zalezy jak bardzo za głeboko, jak uwazasz ze nie odpali to wyjmij i wsadz do innej luski, musi siedziec do oporu wg mnie. Osobiscie nie spotkalem sie z niewypałem z powodu za głęboko osadzonej splonki w moich nabojach.
wozzi
Posty: 1995
Rejestracja: środa, 02 marca 2011, 18:14
Lokalizacja: Hamburg

Post autor: wozzi »

sokal pisze: musi siedziec do oporu wg mnie.
IMHO do oporu siedzieć nie musi, bo to boxer, a nie berdan, ale sam osadzam do oporu. Osadzenie "na równo" może być "nie zdrowe" przy broni, w której iglica jest swobodna, jak dla przykładu M-14/Norinco M-305. Miałem raz jakąś tam partie łusek S&B, w ktorych osadzenie normalne spłonki było problemem. Zrobiłem wtedy to, czego się nie powinno było robić, tzn. "nie ma, ze się nie zmieści" i nic się nie stało, ale to było na początku mojej kariery elaboracyjnej... :lol: Problemy te nie występują z każdą partią łusek S&B, ale się czasami zdarzają, co jest powodem, dlaczego tychże łusek unikam.
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
marcin1984
Posty: 163
Rejestracja: czwartek, 11 kwietnia 2013, 21:38

Post autor: marcin1984 »

@sokal,
z czego strzelasz? W moim przypadku jest to AR15, który jak wiadomo ma swobodną iglicę i stąd moje obawy przed zbyt nisko osadzoną spłonką.
Awatar użytkownika
sokal
Posty: 876
Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 13:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sokal »

223 do repetiera. To nie ma znaczenia jaka iglica. Do 9x19 robię tak samo a w pistolecie iglica ma jeszcze sprężynę oporową i jest ok. Spróbuj na razie nie kombinować a jak będą niewypały to wtedy zaczniesz.
joon
Posty: 654
Rejestracja: sobota, 07 kwietnia 2012, 18:37
Lokalizacja: Białystok

Post autor: joon »

Może zle robie ale sprawdza się ...ale ja biopre wkrętarkę i frez( wykonany a nie kupiony i i pogłębiam ok. 0,15mm.(7.62x54)oczywiscie tylko przy S&B
Przy spłonce która jest ponad dno łuski raz zdarzył mi się wypał (M305) więc nie ryzykuję.
Pozdrawiam Janusz
marcin1984
Posty: 163
Rejestracja: czwartek, 11 kwietnia 2013, 21:38

Post autor: marcin1984 »

Nie boję się ewentualnych niewypałów tylko raczej zjawiska zwanego slam fire... Ok może w czwartek coś się bardziej rozjaśni.
Dzięki.

pozdrawiam
joon
Posty: 654
Rejestracja: sobota, 07 kwietnia 2012, 18:37
Lokalizacja: Białystok

Post autor: joon »

Jak sie rozpisałem to jeszcze inny temat ...Semi nie strzela serią a mój raz tak zrobił . 5 poszło z magazynka. Przyczyna ??????? chyba znalazłem ... za dużo oleju
Bron trzeba konserwować ..ale jak za duzo to też nie dobrze.
Pozdrawiam Janusz
joon
Posty: 654
Rejestracja: sobota, 07 kwietnia 2012, 18:37
Lokalizacja: Białystok

Post autor: joon »

Okulary czasem sie przydają...
Pozdrawiam Janusz
joon
Posty: 654
Rejestracja: sobota, 07 kwietnia 2012, 18:37
Lokalizacja: Białystok

Post autor: joon »

Przy broni powtarzalnej nawet jesli sponka wystaje z gniazda nic nie powinno sie dziac.. (moze byc nie wypał.)przy semi może byc problem.
Pozdrawiam Janusz
marcin1984
Posty: 163
Rejestracja: czwartek, 11 kwietnia 2013, 21:38

Post autor: marcin1984 »

@joon,
widziałem film na necie gdzie i z powtarzalnego koleś strzelił zamykając zamek nie dotykając spustu a więc też można. Hasło? slam fire...
Jak 5 poszło serią to też winą podobno może być za wysoko osadzona spłonka.
Może to nie M305 ale... https://www.youtube.com/watch?v=Vcj6wh1ccSE
Jest tego sporo.
Awatar użytkownika
sokal
Posty: 876
Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 13:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sokal »

oczywiscie wystająca spłonka jest niedopuszczalna, bez dwóch zdań.
joon
Posty: 654
Rejestracja: sobota, 07 kwietnia 2012, 18:37
Lokalizacja: Białystok

Post autor: joon »

Całe szczęscie ..raz się zdarzyło. po wyczyszczeniu wszystko OK. Ale zaskoczenie było ... przypominał mi sie AK 47.I co ciekawsze ..wszystko było w tarczy.

marcin1984 pisze:@joon,
widziałem film na necie gdzie i z powtarzalnego koleś strzelił zamykając zamek nie dotykając spustu a więc też można. Hasło? slam fire...
Jak 5 poszło serią to też winą podobno może być za wysoko osadzona spłonka.
Może to nie M305 ale... https://www.youtube.com/watch?v=Vcj6wh1ccSE
Jest tego sporo.
W M305 Tego nie ma .dopiero po zaryglowaniu iglica może zbic spłonkę.
Pozdrawiam Janusz
joon
Posty: 654
Rejestracja: sobota, 07 kwietnia 2012, 18:37
Lokalizacja: Białystok

Re: Łuski S&B/PPU + spłonki CCI400 = ... no właśnie..

Post autor: joon »

[quote="marcin1984"]Czy ktoś używa takiej kombinacji do 223 rem? zaspłonkowałem 12 łusek (6 ppu i 6 s&b - te po amce w kartonikach 140 szt.) i w 80% przypadków spłonka wychodzi mi na równo z dnem łuski a z tego co wiem to chyba ma być ciut poniżej? Po zmierzeniu suwmiarką długości spłonki i głębokości kieszonki w łusce wychodzą mi prawie identyczne wartości - około 3mm +/- 0,2. Więc jakim cudem spłonka ma być osadzona niżej :?: Spłonkuję na RCBS RCIV jeżeli ma to jakieś znaczenie. Aha - crimp zdjęty z gniazd spłonek i to dość sumielne łuski umyte i oczyszczone. Help?

pozdrawiam[/quote
oddz
Ale sie rozpisałem. Spłonka powinna byc osadzona. 01mm ponizej gniazda .Tak pisze Jurek . I potwierdzam .Przy spłonkowaniu zawsze próbuję sprawdzić. czy jest poniżej gniazda
spłonkuję na takim sprzęcie.
Załączniki
100_1566 (Kopiowanie).JPG
100_1566 (Kopiowanie).JPG (95.07 KiB) Przejrzano 1477 razy
Pozdrawiam Janusz
marcin1984
Posty: 163
Rejestracja: czwartek, 11 kwietnia 2013, 21:38

Post autor: marcin1984 »

Jak 0.1 mm to spokojnie da radę. Z tego co mam zaspłonkowane (15 sztuk) najpłytsza siedzi jakieś 0.4 mm. Ale żeby było śmieszniej to dopiero po pogłębieniu gniazd :|
ODPOWIEDZ