Matryce do .32 WC oraz komponenty

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Lukas1214
Posty: 111
Rejestracja: czwartek, 08 września 2016, 15:53

Matryce do .32 WC oraz komponenty

Post autor: Lukas1214 »

Witam.

Chciałbym zacząć elaborować .32 WC. Strzelam z Ermy 85a. Długość lufy 153 mm, średnica lufy (mierzyłem suwniarką, więc mam nadzieję, że nie popełniłem błędu) 7,87 mm - 0,310 cala (raz suwmiarka pokazywała mi 0,310 a raz 0,311)

I. Chciałbym kupić dobre matryce do .32 WC. Zastanawiam się nad:

1. http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... tkiej.html
2. http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... rbide.html
3. http://www.cel.sklep.pl/?408,matryce-rc ... long-32-hr

Matryce RCBS są dość drogie dlatego zastanawiam się, czy jest jakaś różnica pomiędzy nimi a pozostałymi - czy czasem nie płaci się głównie na firme :)

A może lepiej zainwestować w jakieś inne? Chętnie przyjmę każdą sugestie.


II. Co do łusek to mam sporo Fiocci i S&B i na nich chcę elaborować.

III. Co do pocisków to z tego co wyczytałem najlepsze są pociski firmy H&N. Na stronie producenta są różne wymiary WC HB 0,314, 0,313, 0,312. Czy można z góry określić jakie nadadzą się do mojego pistoletu czy po prostu kupić po 20 każdego wymiaru i strzelić na strzelnicy? A czy ktoś używał tych http://sklep.incorsa.pl/pociski-pociski ... 27,pl.html ???

A czy te pociski są też warte uwagi - http://www.arms.com.pl/417,pociski-s-b- ... ng-wc.html, http://www.arms.com.pl/584,frontier-poc ... 8-grs.html?

IV. Co do prochu to czy proch firmy Reload Swiss RS12 może być czy lepiej N310/N320? Do 9mm mam proch RS20, ale chyba do .32 WC nie za bardzo się nada?

V. Spłonki CCI500, S&B 4.4, Murom, Fiocci czy jakieś inne?

Byłbym wdzięczny za opinie.

Pozdrawiam

Łukasz
andy7
Posty: 1648
Rejestracja: sobota, 21 lutego 2015, 22:01
Lokalizacja: co skad ? Z miasta Hamow i Burkow

Post autor: andy7 »

Splonki mozesz wziasc jakie chcesz grunt tylko aby potem uzywac jednych i tych samych - powtarzalnosc

JA elaboruje obecnie na Lovex D032, splonki S&B zszedlem jak na razie do 1,5 grain'a, dobrze lataja na 1,6, 1,7 ale to tez kwestia dnia i formy, bo na 2,0 tez fajnie na tarczy wygladalo.

Co do matryc, to mam RCBS, w pale sie nie miesci, ze Redding w Parabellum tanszy od RCBS.

Poszukaj na ebay'u ja dalem chaba 60,- €z wysylka i Shell holder'em.

Pociski obecnie H&N 100 grain'ow

mam na zbyciu 900 H&N proszkowanych w .314

A ceny w Intercors, no coz, jak sie kupuje pozlacane 18 karatowym zlotem, to musi kosztowac.

3 dni temu przyszly takie do mnie, 74,- € z wysylka za 1 000 szt :mrgreen:

:wink:
Awatar użytkownika
cnnhead
Posty: 158
Rejestracja: czwartek, 25 września 2014, 21:57

Post autor: cnnhead »

Zakładam (może niesłusznie), że celem jest osiągniecie maksymalnie precyzyjnego ładunku.

Pociski
Do dobrania właściwego pocisku istotna jest znajomość średnicy przewodu lufy. Mierzenie jej suwmiarką nie jest szczególnie precyzyjne, najlepiej użyć średnicówki lub przepchnąć przez lufę kawał ołowiu i zmierzyć odcisk (w bruzdach oczywiście).
Jeśli faktycznie średnica Twojej lufy wynosi .311", to możesz spokojnie używać pocisków .312" lub .313". Większość dostępnych na rynku matryc (w tym zarówno Lyman, Redding i RCBS) sformatuje Ci łuskę do średnicy .330"-.332" (zależnie od producenta łuski), co i tak da Ci wewnętrzną średnicę łuski w okolicach .310"-.312". Powinno to spokojnie utrzymać pociski o w/w średnicy, jak również te o średnicy .314" choć pewnie będzie je przekalibrowywać w dół. Celność powinna być podobna, choć w przypadku niewłaściwego (za małego) kalibru pocisku może pojawić się ołowienie w komorze i w lufie.
Pociski H&N są jednymi z najlepszych na rynku. W testach wypadały mi nawet lepiej niż Lapua 98gr. Przy czym pociski L wypadają dużo lepiej od HS.

Proch
Proch szybki - N310 będzie dobry. Bullseye też. Wolniejszych nie próbowałem.

Łuski
Łusek używam głównie Lapua i nie mam doświadczenia z Fiocchi ani z S&B. Badałem natomiast CBC (Magtech), które miały bardzo grube ścianki i mocno kompresowały pocisk - w ich przypadku musiałem formatować łuski szerszą matrycą (.335", gdzie normalnie używam .332"). Zwróć na to uwagę przy zabawie z łuskami - znowu przydatna może się okazać średnicówka.

Spłonki
Spłonki CCI500 lub Fiocchi - choć przy tych ostatnich czasem zdarzały mi się flyery. Przy CCI nie. Muromy dobre są do katiuszy, a nie precyzyjnej 32.

Matryce
Różnią się głównie średnicą matrycy formatującej, np. Lyman .330", Lee .329", RCBS Cowboy .331", Dillon .330". Matryce osadzające są podobne wszędzie. Ekspander warto, żeby robił tylko kielich, a nie rozpychał łuskę - tu dobre jest Lee i RCBS. Generalnie przy "szczupłej" lufie (jak u Ciebie), można wybierać co bądź.
Jest jeszcze kwestia zacisku - standardowo robi się w tym typie naboju zacisk typu roll. Średni, mocny - to już zależy od parametrów naboju i broni. Można natomiast używać też zacisku stożkowego (taper) i ja często stosuję taki. Osadzam pociski równo z krawędzią szyjki łuski i nie chcę jej zawijać. Też działa dobrze. Matryce z zaciskiem stożkowym do .32 robi m.in. Redding i Dillon.

Powodzenia i miłej zabawy. Można uzyskiwać efekty jak poniżej, albo i lepsze :D .
Załączniki
hand - LuxemburgII 5 - 3.jpg
hand - LuxemburgII 5 - 3.jpg (43.13 KiB) Przejrzano 1109 razy
Ze strzeleckim pozdrowieniem, Marcin
Lukas1214
Posty: 111
Rejestracja: czwartek, 08 września 2016, 15:53

Post autor: Lukas1214 »

conhead

Dzięki za jasną odpowiedź. Co do matryc to rozumiem, ze ten Redding -> http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... rbide.html byłby dobrym wyborem?

Co do spłonek to zacząłem robić na CCI500 na razie 9-ke i zostawię je też na .32 WC. Piszesz, że pociski Lapuy sa lepsze do pocisków HS. Yyyyyy chodzi o pociski z mojego linku H&N 100 WC-HB-HS? -> http://sklep.incorsa.pl/pociski-pociski ... 27,pl.html czy jakieś inne ?

Co do wagi to odmierzasz objętościowo, na wadze szalkowej czy elektronicznej ? Do .32 WC idą małe naważki i zastanawiam się czy na Hornady Lock N Load Automatic Powder Dispenser jest sens odmierzać.

Co do tarczy - to gratuluję :) Super wyszło. Długo szukałeś odpowiedniej naważki? Składasz na prochu N310 czy Bullseye?
Awatar użytkownika
cnnhead
Posty: 158
Rejestracja: czwartek, 25 września 2014, 21:57

Post autor: cnnhead »

Lukas1214 pisze:Co do matryc to rozumiem, ze ten Redding -> http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... rbide.html byłby dobrym wyborem?
Akurat Reddinga do 32 nigdy nie miałem (tu mam Lee, RCBS, Dillon i Lyman). Zapewne będą niezłe, choć drogie.
Lukas1214 pisze:Piszesz, że pociski Lapuy sa lepsze do pocisków HS. Yyyyyy chodzi o pociski z mojego linku H&N 100 WC-HB-HS? -> http://sklep.incorsa.pl/pociski-pociski ... 27,pl.html czy jakieś inne ?
Pociski, które testowałem (od najlepszych do najsłabszych - największy rozrzut)
1. H&N HBWC .314 100gr L i H&N HBWC .313 100gr L (.312 nie testowałem)
2. Lapua 98gr
3. Speer 98gr
4. H&N HBWC .314 100gr HS (te z Twojego linka)

Trzy pierwsze dają dobre rezultaty (choć Speer jest bardzo wrażliwy na defekty pocisku, z kolei H&N prawie wcale). Pocisku HS nie udało mi się ujarzmić (trudno mówić o jakiś sensownym skupieniu, siedzi w 9-tce).
Lukas1214 pisze:Co do wagi to odmierzasz objętościowo, na wadze szalkowej czy elektronicznej ? Do .32 WC idą małe naważki i zastanawiam się czy na Hornady Lock N Load Automatic Powder Dispenser jest sens odmierzać.
Używam Redding 10x. Potwierdzam pomiary na wadze laboratoryjnej. Mam nerwicę natręctw :D.
Nie wiem, jak precyzyjny jest dozownik Hornady i czy w ogóle łapie tak małe naważki, ale odmierzanie prochu jest w tym naboju bardzo ważne. Szczęśliwie N310 mierzy się bardzo równo.
Lukas1214 pisze:Długo szukałeś odpowiedniej naważki? Składasz na prochu N310 czy Bullseye?
Chwilę, pomogli koledzy zza oceanu. Szukałem nie tyle naważki, co właściwych parametrów naboju, który powinien:
1. uzyskać precyzję porównywalną lub lepszą z amunicją Lapua
2. nie ołowić lufy, a najlepiej również komory
3. działać poprawnie w broni samopowtarzalnej, będąc jednocześnie maksymalnie łagodnym
4. zachować sensowną ekonomikę

Obecnie używam do .32 wyłącznie prochu VV N310.
Ze strzeleckim pozdrowieniem, Marcin
ODPOWIEDZ