Długość lufy - stabilizacja pocisku

PAMIĘTAJ, ŻE ELABORUJESZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Elaboracje sprawdzone oraz w fazie testów

Moderatorzy: wierzba, P_iter

Pustułka1
Posty: 21
Rejestracja: poniedziałek, 01 grudnia 2008, 14:13
Lokalizacja: Ożarów - Okręg Tarnobrzeg

Długość lufy - stabilizacja pocisku

Post autor: Pustułka1 »

W jakim stopniu długość lufy wpływa na stabilizację pocisku przy tym samym skoku gwintu.
Np. caliber .223 gwint 1:12
- dł. lufy 20" stabilizuje pocisk max do xx grn
- dł. lufy 24" xx grn
- dł. lufy 26" xx grn
Jakie mają koledzy doświadczenia w tym temacie.

Pozdrawiam
Pustułka1
Agent 007
Posty: 652
Rejestracja: piątek, 30 maja 2008, 10:28

Post autor: Agent 007 »

Generalnie dł. lufy nie powinna mieć wpływu na stabilizację , chyba ze rozwodzić się nad zależnoscią dł.lufy i wynikającej stad wiekszej Vo i zwiększonymi ( nieznacznie ) tym sposobem obrotami pocisku......................
Alphamale
Posty: 147
Rejestracja: czwartek, 05 kwietnia 2012, 03:40

Re: Długość lufy - stabilizacja pocisku

Post autor: Alphamale »

Pustułka1 pisze:W jakim stopniu długość lufy wpływa na stabilizację pocisku przy tym samym skoku gwintu.
Np. caliber .223 gwint 1:12
- dł. lufy 20" stabilizuje pocisk max do xx grn
- dł. lufy 24" xx grn
- dł. lufy 26" xx grn
Jakie mają koledzy doświadczenia w tym temacie.

Pozdrawiam
Pustułka1
Z reguly producent broni, bo chyba o takiej mowimy dopasowywuje odpowiednia dlugosc lufy pod kaliber i ewentualnie skok, do tego rowniez dopasowuje srednice lufy i mozliwie odpowiedni stozek przejsciowy. Kaliber .223Rem o skoku 1:12", czyli kulach w granicy 45-60gr, z czego 50-55gr to moim zdaniem opytmalna waga oparty jest na prochach 'szybszych', np. N133, czy H332.
Prochy te spalaja sie szybciej niz np. Varget i nie potrzebuja az tak dlugiej lufy.
Jesli bron w tym kalibrze ma byc uzyta do strzelan precyzyjnych takich jak Benchrest to ja sklanialbym sie raczej w kierunku lufu o duzej srednicy, zaluzmy zblizonej do jednego cala.
Do polowan, nie ma znaczenia az tak bardzo dlugosc, gdyz przepisowo w Polsce poluje sie do 200m, chyba, ze cos sie zmienilo w tej sprawie.
Jesli chcesz uzyc tego kalibru do F-Class, to zastanowilbym sie nad skokiem gwintu, i na pewno nie bralbym 1:12, raczej 1:9" i szukal szczescia z kulami o wadze 75-80gr o jak nawyzszym BC.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
forester2008
Posty: 1371
Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20

Post autor: forester2008 »

80 gn może nie poleciec z 1:9" #-o :-k
forester
Pustułka1
Posty: 21
Rejestracja: poniedziałek, 01 grudnia 2008, 14:13
Lokalizacja: Ożarów - Okręg Tarnobrzeg

Post autor: Pustułka1 »

Popnieważ dosyć długo było "cicho" w tym temacie, chciałem do rozważań dodać druga zmienną tzn. rodzaj stosowanego prochu - temat poryszony już przez Alphamale. Uważam iż lufa z gwintem 1:12" i długości 24" dobrze stalilizuje pociski 55 gr i nawet 60 gr, stosując proch N 130, N135. Stosując wolniejsze prochy niewiele zyskamy ponieważ krótka lufa nie pozwamla na ich wykorzystanie. Co natomiast będzie jeżeli przy tym samyn gwincie 12 calowym, lufie 26" i dłuższej zastosujemy proch N-140, N-540 lub jeszcze wolniejszy ? To są rozważania czysto teoretyczne dlatego porosiłem o wypowiedzi praktyków w tym temacie, oczywiście rozważania czysto teoretyczne również mile widziane.

Pozdrawiam
Pustułaka1
Alphamale
Posty: 147
Rejestracja: czwartek, 05 kwietnia 2012, 03:40

Post autor: Alphamale »

Ponieważ cholduje starym, zbadanym zasada w wyszukiwaniu odpowiedniej nawazki dla mojego kalibru stosuje stara metodę która mówi, ze dla optymalnej celnosci stosowanie nawazek wypelniajacych luske na 92-96% jest wskazane.
Proch z grupy wolniej spalajcych się, może okazać się dobry, ale w małej lusce nie zostanie optymalnie wykorzystany.
Robiłem kiedyś doświadczenia z Benchmark w .308Win, który wypełnił luske na 65-70%.
To nie działało. :)
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

Proch z grupy wolniej spalajcych się, może okazać się dobry, ale w małej lusce nie zostanie optymalnie wykorzystany. ... No i co? Błysnie z lufy? w dzień nie widać i tak. Jeszcze w monolitach typu TSX które/raczej/ muszą mięć maks V0 to jeszcze o tym wykorzystaniu można mówić - ale na strzelnicy? Pocisk ma dolecieć do tarczy i przebić warstwę papieru w optymalnym skupieniu. Żupełnie nie widzę potrzeby srubowania parametrów - o zużyciu broni a szczególnie lufy nie wpsominając. W 223 robiłem elaboracje 69 grs pocisków na N140, uzyskiwałem wg QL 91-92%, V0 ok 900 m/s a skupienie było rzędu .16MOA. Tak samo w 222 - proszek N140, kula 50 grs, cisnienia rzędu 2400barów a V0 ok 850 m/s - a HW66 strzelał ok .20-35 MOA bez problemów....
Piotr
Alphamale
Posty: 147
Rejestracja: czwartek, 05 kwietnia 2012, 03:40

Post autor: Alphamale »

Piotrze,
a jakim skoku gwintu mowisz? 1:9??

Moje zdanie na temat doboru odpowiedniego prochu nie ma nic wspolnego z wysrubowywaniem parametrow, raczej umiejtnym dostosowaniem prochu do kuli, skoku gwintu i zadania jakie mam wykonac.
Proch wolnopalacy, nie da mi gwarancji (np. N140 w .223Rem) ze bedzie sie spalal tak samo jak ten, ktory jest dostosowany do dlugosci lufy, dlatego wole N133, Benchmark, H322 itp.
Ile prochu wolniej palacego zostanie spalone w lufie, a ile wyleci z tej lufy? Nikt na to nie odpowie, mozna tylko gdybac.
Dlatego sa tabele sporzadzane przez producentow, ktorzy z reguly nie myla sie co do jakosci prochu w danym kalibrze.
Nastepnie mamy doswiadczenia strzelcow sportowych, ktorzy moga z glowy podawac roznice w predkosci jesli uzyjemy o 0.5graina wiecej lub mniej, bo az tyle strzelaja.

Nie chcialbym byc zle zrozumialy, ale mysle, ze jesli stosowana bylaby zasada jednego prochu, to byloby to nudne i nigdy nie moglibysmy wykorzystac broni na maksa jesli chodzi o wszystkie jej parametry.

Na razie
PiotrL
<font color=navy>Moderator</font>
Posty: 1435
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 10:21

Post autor: PiotrL »

223 to Savage 12 FV tunningowany ze skokiem 9 cali, HW 66 miał 14 cali. Savage stabilizował pociski nawet 77 grs
Piotr
Alphamale
Posty: 147
Rejestracja: czwartek, 05 kwietnia 2012, 03:40

Post autor: Alphamale »

Moge tylko powiedziec, ze mysle, bo nigdy nie mialem jednostki broni w kalibrze .223Rem o skoku 1:9" z zamkiem, bo polautomat AR15 sie nie liczy.
Teoretycznie, ten skret powinien byc odpowiedni dla kuli od 55-70, z czym, ze granice 65 sa tymi najbardziej odpowiednimi. To teoria.
W praktyce moj bardzo dobry kolega ma Tikke w tymze kalibrze i wlasnie uzywa Sierra SMK o wadze 77gr z rezultatami przerastajacymi ludzkie pojecie #-o , serio,
to strzela i to dobrze.
Czyli jest to ta pieknosc elaboracji, gdzie mozemy troszke wysrubowac pewne elementy wbrew logice zalozonej w tabelach.

Pozdrawiam
Maciek K
Posty: 579
Rejestracja: poniedziałek, 18 lipca 2011, 23:53
Lokalizacja: Ze wsi pod W-wą ;)

Post autor: Maciek K »

Tikka ma skok gwintu 8" a więc spokojnie "obsłuży" 77gr. :wink:
Pozdrawiam
Maciek
Awatar użytkownika
Grecco_BB
Posty: 65
Rejestracja: czwartek, 05 grudnia 2013, 20:29
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Grecco_BB »

Z ciekawością czytam opinie kolegów jednak zastanawiam się na jakiej podstawie koledzy twierdzą że 1:9 ustabilizuje 77gr w kalibrze 223rem. :( ????

Pytam bo w moim Marlinie X7 HV próbowałem pocisku 68gr HPBT Hornady-ego i korzystając z QL i wzoru Pana Grennera ni jak nawet przy max V0 nie osiągnie "stabilizacji" nawet jak bym podsypał więcej proszku niż normy wskazują.

Ciekaw jestem jak wam to wychodzi z cięższymi pociskami????

Przy podany pocisku drgania lufy powodują rzucanie kuli ok. 7cm w prawo w stosunku do lżejszych pocisków (3.6g, do 4.21g) .
Najlepiej latają 60 gr V-max i 65 gr sierra SBT, ale to nie HPBT i nie 68gr i wiecej.
Ostatnio zmieniony niedziela, 05 czerwca 2016, 14:44 przez Grecco_BB, łącznie zmieniany 2 razy.
Ruger Mini 14 i trochę innych...
Awatar użytkownika
Bready
Posty: 818
Rejestracja: wtorek, 21 sierpnia 2012, 15:20
Lokalizacja: Dupont PA USA

Post autor: Bready »

PiotrL pisze:223 to Savage 12 FV tunningowany ze skokiem 9 cali, HW 66 miał 14 cali. Savage stabilizował pociski nawet 77 grs
Wlasnie stalem sie wlascicielem nowego Savage 12FV z 26" lufa ze skokiem 9",tylko ze na poczatek ide w innym kierunku ,tzn w kierunku plaskiego toru lotu pocisku.
Wiec aby nie wywazac otwartych drzwi zapytam majacych doswiadczenie w tym kalibrze:
1. Co myslicie o pocisku Hornady V-max 53gr do tej lufy ?
2. Jaka jest szansa ze Hornady V-max 40gr bedzie latal poprawnie ?
3. Jaka jest szansa ze Nosler Varmagedon FBHP 40gr bedzie latal poprawnie ?
Interesuje mnie dystans 300yd ,moze z lekkim +
Pozdrawiam Bready
Awatar użytkownika
Grecco_BB
Posty: 65
Rejestracja: czwartek, 05 grudnia 2013, 20:29
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Grecco_BB »

Jakaś dziwna cisza ?!.
Może któryś z kolegów podzieli się tajemnicą swojego sukcesu w tym kalibrze i z pociskiem HPBT większym niż 65gr.
Ruger Mini 14 i trochę innych...
Awatar użytkownika
mkl1
Posty: 561
Rejestracja: wtorek, 21 września 2010, 13:52
Lokalizacja: Katowice

Post autor: mkl1 »

Cartridge : .223 Rem. (SAAMI)
Bullet : .224, 69, Barnes MatchB 22415
Useable Case Capaci: 24.786 grain H2O = 1.609 cm3
Cartridge O.A.L. L6: 2.260 inch = 57.40 mm
Barrel Length : 26.0 inch = 660.0 mm
Powder : Vihtavuori N140
Step Fill. Charge Vel. Energy Pmax Pmuz Prop.Burnt B_Time
% % Grains fps ft.lbs psi psi % ms
+00,0 100 22,30 2810 1210 44865 5675 98,8 1,241

Savage 12 FV (26") osada fabryczna Twist rate 1:9"
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Grecco_BB pisze:Z ciekawością czytam opinie kolegów jednak zastanawiam się na jakiej podstawie koledzy twierdzą że 1:9 ustabilizuje 77gr w kalibrze 223rem. :( ????
Wedlug kalkulatora Bergera lufa ze skokiem 1-9" stabilizuje 77 gr, ale bardzo slabo, co oznacza ze moze latac np w lato, ale nie w zimie. Skok w lufach fabrycznych tez nie jest dokladnie taki jak jest na lufie, czasami moze byc 8.7", czasami 9.2".
Pytam bo w moim Marlinie X7 HV próbowałem pocisku 68gr HPBT Hornady-ego i korzystając z QL i wzoru Pana Grennera ni jak nawet przy max V0 nie osiągnie "stabilizacji" nawet jak bym podsypał więcej proszku niż normy wskazują.
Jezeli skok jest za wolny, predkosc duzo nie pomoze.
Kto jest pan Grenner?
Przy podany pocisku drgania lufy powodują rzucanie kuli ok. 7cm w prawo w stosunku do lżejszych pocisków (3.6g, do 4.21g) .
Wyeliminujesz to jezeli znajdziesz odpowiednia odleglosc od gwintu i nawazke. To jest cala tajemnica elaboracj.
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Grecco_BB pisze:Jakaś dziwna cisza ?!.
Może któryś z kolegów podzieli się tajemnicą swojego sukcesu w tym kalibrze i z pociskiem HPBT większym niż 65gr.
Optymalny skok, np: 1-7", 8" i dobra nawazka.
ja strzelam 69gr w aR15 (skok 8"), 77smk, 82 berger i 90 smk, 90gr vLD w lufie z 7" skokiem.
Elaboracja do ciezkich pociskow jest taka sama jak do lekkich.
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Bready pisze:
PiotrL pisze:223 to Savage 12 FV tunningowany ze skokiem 9 cali, HW 66 miał 14 cali. Savage stabilizował pociski nawet 77 grs
Wlasnie stalem sie wlascicielem nowego Savage 12FV z 26" lufa ze skokiem 9",tylko ze na poczatek ide w innym kierunku ,tzn w kierunku plaskiego toru lotu pocisku.
Wiec aby nie wywazac otwartych drzwi zapytam majacych doswiadczenie w tym kalibrze:
1. Co myslicie o pocisku Hornady V-max 53gr do tej lufy ?
2. Jaka jest szansa ze Hornady V-max 40gr bedzie latal poprawnie ?
3. Jaka jest szansa ze Nosler Varmagedon FBHP 40gr bedzie latal poprawnie ?
Interesuje mnie dystans 300yd ,moze z lekkim +
Na 300 wszystkie beda lataly poprawnie, jezeli poprawnie zrobisz nawazke.
Czym wieksza odleglosc tym wazniejsze jest bC pocisku.
Awatar użytkownika
Grecco_BB
Posty: 65
Rejestracja: czwartek, 05 grudnia 2013, 20:29
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Grecco_BB »

Masz racje nie Grenner a Greenhill.
Ruger Mini 14 i trochę innych...
Awatar użytkownika
Grecco_BB
Posty: 65
Rejestracja: czwartek, 05 grudnia 2013, 20:29
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: Grecco_BB »

Mówię cały czas o skoku gwintu 1:9" , gdzie przy długim 69gr-wym HPBT Hornad-ego ten osiągnął z lekkim dystansem do gwintu OAL= 59.30.

Efekt, pocisk ledwo trzyma się w łusce, a w magazynku się nie mieści.
Ruger Mini 14 i trochę innych...
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Masz magazynek to uzywaj, zmniejsz OAL do .01` cala mniej niz magazynek, znajdz odpowiedni proch, zrob co .2 grain nawazki i pnij sie w gore az zobaczysz albo poczujesz nadcisnienie, wybierz najcelniejsza nawazke i to wszystko.
Awatar użytkownika
goostav
Posty: 792
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 21:12
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Post autor: goostav »

abersfelderami pisze:

Czym wieksza odleglosc tym wazniejsze jest bC pocisku.
BC pocisku nie ma wpływu na jego celność. Myślę, że wraz ze wzrostem odległości ważniejsze są umiejętności strzelca w zakresie czytania wiatru niż BC.
Goostav
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2626
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

Koziołkującym pociskiem i najlepszy strzelec niewiele zwojuje.
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
abersfelderami
Posty: 1273
Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
Lokalizacja: Wroclaw

Post autor: abersfelderami »

Goostav,
ja nigdzie nie wypowiadalem sie na temat wplywu BC na celnosc, a raczej jego wplyw na wiatr dlatego dodalem " wieksza odleglosc".
Myślę, że wraz ze wzrostem odległości ważniejsze są umiejętności strzelca w zakresie czytania wiatru niż BC.
Tez tak mysle, umiejetnosci strzelca sa zawsze najwazniejsze.
Awatar użytkownika
goostav
Posty: 792
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 21:12
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Post autor: goostav »

Zgadzamy się w 100%, może nie dopisałem szczegółowo, chodziło mi właśnie o to, że jakkolwiek BC ma fundamentalny pływ na wiatr, to 'umiejętny' strzelec będzie strzelał celnie pociskiem o mniejszym BC niż nieumiejętny o większym.
Goostav
jotpe
Posty: 173
Rejestracja: środa, 07 maja 2014, 11:22

Post autor: jotpe »

Bready pisze:
PiotrL pisze:223 to Savage 12 FV tunningowany ze skokiem 9 cali, HW 66 miał 14 cali. Savage stabilizował pociski nawet 77 grs
Wlasnie stalem sie wlascicielem nowego Savage 12FV z 26" lufa ze skokiem 9",tylko ze na poczatek ide w innym kierunku ,tzn w kierunku plaskiego toru lotu pocisku.
Wiec aby nie wywazac otwartych drzwi zapytam majacych doswiadczenie w tym kalibrze:
1. Co myslicie o pocisku Hornady V-max 53gr do tej lufy ?
2. Jaka jest szansa ze Hornady V-max 40gr bedzie latal poprawnie ?
3. Jaka jest szansa ze Nosler Varmagedon FBHP 40gr bedzie latal poprawnie ?
Interesuje mnie dystans 300yd ,moze z lekkim +
Bready,

ad. 1.Elaboruję dla gwintu 12'' V-max 53 gr na prochu RS40 i balistyka wygląda tak : GEE ustawione na 197 m i w zakresie od 16 m do 226 m mieści się w granicach -3 cm/ + 3 cm.
ad. 2. będzie
ad. 3 będzie
oczywiście po właściwym dobraniu rodzaju i naważki prochu.
V max 53 gr ma bardzo korzystny BC - jak na ten kaliber i gramaturę.

Tyle w temacie płaskiego toru lotu pocisku.
I jeszcze jedno : przy dobrej pogodzie można zrobić dobrą grupę na 300 m. Dalej bywa różnie z uwagi na dużą wrażliwość na nawet lekki zmienny wiatr.

Pozdrawiam
Jest dobrze ale jakoś sobie poradzimy...
ODPOWIEDZ