Witam wszystkich, od jakiegoś czasu czytam i zgłębiam wiedzę odnośnie elaboracji.
Wiem, że podobnych tematów jest kilka, popatrzyłem na nie specjalnie chce wchodzić w dyskusje i zaburzać autorowi jego pytania i dyskusję.
Po krótce, strzelców w rodzinie 2 + 1 ( wliczając żonę która strzela okazyjnie z moich zabawek )
Plany do elaboracji to w pierwszej kolejności 9x19mm u mnie głowny cel to redukcja kosztów a strzelanie głownie dynamika.
Teraz pytanka pierw o sprzęt potem o samą elaborację.
Co do sprzętu chcemy kupić prasę Hornady Lock-N-Load AP Package 95100 + matryce tylko nie wiem czy iść za ciosem i też Hornady czy np Lyman'a
Dlaczego ta prasa, no z prostej przyczyny brak czasu, wygoda i wydajność.
Teraz ta trudniejsza rzecz tzn ammo.
Poczytawszy trochę literatury, chciał bym robić ammo 7,5-8g
Z tego co wyczytałem proch raczej VihtaVuori N320
pociski albo Fiocchi http://www.besthunters.pl/pociski-fiocc ... r-ram.html , http://www.besthunters.pl/pociski-fiocc ... 3-grs.html
albo http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... i-cmj.html.
Spłonki pewnie również Fiocchi.
Teraz pytanko, wg tabelek ze strony vihtavuori dla lufy 100mm i pocisków 7,5-8g naważki wahają się od 0.24g do 0.29g.
Widziałem, że parę osób daje tutaj przeliczniki itp, odnośnie danego pocisku do danej długości lufy. To moje pytanie jak parametry wyglądały by dla lufy 125mm.
Zrobiłem też pomiary amunicji S&B FMJ 7,5 - 8g , oraz winchestera target FMJ 7,5g, dodam, że nie mam i nie miałem problemów z tą amunicją zacięć brak.
Co do wymiarów to wysokość S&B kształtuje się w przewadze na poziomie 29.4mm ale zdarzały się też naboje na poziomie 29,33 jak i 29.42mm, ale najwięcej było na poziomie 29,40mm.
Średnica przy pocisku właściwie na poziomie 9,60mm
Co do winchestera, mimo iż ciut droższy jest też ciut mniej dokładnie wykonany, wysokość miedzy 29,32 do nawet 29,50, choć większość waha się w granicach 29.40, jednak średnica jest na poziomie 9,50mm
Tak jak pisałem, z żadną ammo nie mam problemu. Tak jak czytałem to wypadał by, żeby gotowe ammo miało 29.60mm oraz średnicę 9,60mm.
Teraz pytanie jak robić ammo pod lufę 125, niestety nigdzie nie znalazłem informacji na temat skoku gwintu, czy ten proch będzie ok, czy takie wymiary również będą ok, oraz jakie zastosować pociski, możliwe najtańsze a dobre.
pzdr. Łukasz
Elaboracja sprzęt + proch, spłonki pociski itp.
Hmmm lipa bo generalnie ta opcja relatywnie najbardziej mi się podobała. A co do reszty pytań podpowiesz coś ?
Generalnie czytam dalej i z prochem nie wiem koło czego się zakręcić N320 albbo N330.
Temat ciut jest powiedzmy "napięty" bo firma parrabelum ma trasę dowozu na Szczecin 14.04 więc ogarnął bym sobie Proch, społonki i pewnie pociski. Tylko musiał bym konkretnie ustalić co chce.
Spłonki pewnie polecą hurtem proch najchętniej 2kg ale widzę, że 320 jak i 330 nie mają w takim opakowaniu. Więc bedzie trzeba wziąć te mniejsze.
pzdr. Łukasz
Generalnie czytam dalej i z prochem nie wiem koło czego się zakręcić N320 albbo N330.
Temat ciut jest powiedzmy "napięty" bo firma parrabelum ma trasę dowozu na Szczecin 14.04 więc ogarnął bym sobie Proch, społonki i pewnie pociski. Tylko musiał bym konkretnie ustalić co chce.
Spłonki pewnie polecą hurtem proch najchętniej 2kg ale widzę, że 320 jak i 330 nie mają w takim opakowaniu. Więc bedzie trzeba wziąć te mniejsze.
pzdr. Łukasz
"... jakie zastosować pociski, możliwe najtańsze a dobre."
... polecam pociski Alsa lub Ares, jedne miedzianym płaszczu a drugie malowane,
i jedne i drugi bardzo dobrze nadają się do "dynamiki", mimo drobnych zastrzeżeń do jakości, ale chyba najtańsze na rynku.
Przy dobrych wiatrach kosztują 0,24 - 0,30 zł.
Naważkę ustalasz nie bezpośrednio do długości lufy (jak w broni długiej) a do otrzymanego "IPSC Faktor".
Dla klasy Fabrycznej i Std. Faktor MINOR to 125 ( prędkość w fps * masa w gn /1000 )
Generalnie ja(!!!) polecam do dynamiki zastosowanie jak najcięższych pocisków (147-150gn) w kombinacji z szybkim prochem.
Ciężki pocisk jest wolniejszy więc szybki proch powinien się w całości spalić zanim pocisk opuści lufę.
Znacznie ogranicza to efekt, ja nazwałem go "rakietowym" czyli proch spalając się już po opuszczeniu lufy przez pocisk powoduje
powstanie dodatkowej siły (rakietowej), skierowanej w osi lufy w kierunku odwrotnym do ruchu pocisku, sumując się z siłą odrzutu.
A ten wiadomo, przy szybkim strzelaniu, im mniejszy/łagodniejszy tym lepiej.
Sam sypię Lovexa SO11 ok 2,4gn (dla każdej partii sprawdzam) przy pocisku Ares 147gn, (długości teraz nie pamiętam) i z G17 otrzymuję Faktor ok 128-130,
Oczywiście każda zmiana komponentów, nawet nowa dostawa, powoduje, że trzeba sprawdzać faktor,
można oczywiście opracować 'load" z większym marginesem np. faktor 135 i nie przejmować się tym.
PS. Wszystkim mającym inne zdanie w tej kwestii zwracam uwagę na wytłuszczone "ja" w tekście
... polecam pociski Alsa lub Ares, jedne miedzianym płaszczu a drugie malowane,i jedne i drugi bardzo dobrze nadają się do "dynamiki", mimo drobnych zastrzeżeń do jakości, ale chyba najtańsze na rynku.
Przy dobrych wiatrach kosztują 0,24 - 0,30 zł.
Naważkę ustalasz nie bezpośrednio do długości lufy (jak w broni długiej) a do otrzymanego "IPSC Faktor".
Dla klasy Fabrycznej i Std. Faktor MINOR to 125 ( prędkość w fps * masa w gn /1000 )
Generalnie ja(!!!) polecam do dynamiki zastosowanie jak najcięższych pocisków (147-150gn) w kombinacji z szybkim prochem.
Ciężki pocisk jest wolniejszy więc szybki proch powinien się w całości spalić zanim pocisk opuści lufę.
Znacznie ogranicza to efekt, ja nazwałem go "rakietowym" czyli proch spalając się już po opuszczeniu lufy przez pocisk powoduje
powstanie dodatkowej siły (rakietowej), skierowanej w osi lufy w kierunku odwrotnym do ruchu pocisku, sumując się z siłą odrzutu.
A ten wiadomo, przy szybkim strzelaniu, im mniejszy/łagodniejszy tym lepiej.
Sam sypię Lovexa SO11 ok 2,4gn (dla każdej partii sprawdzam) przy pocisku Ares 147gn, (długości teraz nie pamiętam) i z G17 otrzymuję Faktor ok 128-130,
Oczywiście każda zmiana komponentów, nawet nowa dostawa, powoduje, że trzeba sprawdzać faktor,
można oczywiście opracować 'load" z większym marginesem np. faktor 135 i nie przejmować się tym.
PS. Wszystkim mającym inne zdanie w tej kwestii zwracam uwagę na wytłuszczone "ja" w tekście
Pozdrawiam
Grzegorz
Grzegorz
Dzięki za odpowiedź 
za radą admina rozmawiam na PW z "wierzbą" , również poleca cięższe do dynamiki. Generalnie gość wyjaśnił mi w kilku wiadomościach właścicie 90% moich pytań i wątpliwości, łącznie z doborem zabawek do elaboracji ;)
Co do pocisków to te malowane do mnie nie przemawiają. już dołożę te 5-7gr do powlekanych.
pzdr. Łukasz
za radą admina rozmawiam na PW z "wierzbą" , również poleca cięższe do dynamiki. Generalnie gość wyjaśnił mi w kilku wiadomościach właścicie 90% moich pytań i wątpliwości, łącznie z doborem zabawek do elaboracji ;) Co do pocisków to te malowane do mnie nie przemawiają. już dołożę te 5-7gr do powlekanych.
pzdr. Łukasz
https://www.youtube.com/watch?v=-wXtmungFEs
pierwsze śliwki robaczywki, ogólnie zestawik uważam za MOCNO udany, zamówione są też matryce do 223, pomału już odspłonkowuje i czyszcze łuski, jak przyjdą to formatownie, pomiary przycinanie obrabianie, dobranie naważki i wio .
pzdr. Łukasz
pierwsze śliwki robaczywki
, ogólnie zestawik uważam za MOCNO udany, zamówione są też matryce do 223, pomału już odspłonkowuje i czyszcze łuski, jak przyjdą to formatownie, pomiary przycinanie obrabianie, dobranie naważki i wio . pzdr. Łukasz
Mam małe pytanko
Robiąc selekcje łusek do 223 zastanawiam się na ile pomiar wagi jest istotny.
łuski mam w 3 rodzajach, mianowicie S&B z oznaczeniem 16, S&B z oznaczeniem 15 oraz Rem właściwie bez oznaczeń jakieś tam R czy coś tam nie istotne tutaj zbytnio.
I tak Wagowo
SB 16 plasują się miedzy 6,77 - 6,83 mniej więcej, czasem zdaży się odskok na poziomie 6,70 albo podejdzie pod 6,88 uśredniając większość kręci się koło 6,8
SB 15 są lżejsze, rozbierzności mają podobne ale uśredniając są na poziomie 6,7
rem są w ogóle przepraszam za wyrażenie "z dupy" bo nie dość ze fabrycznie mają hamski zacisk do okoła pocisku, to jeszcze ważą średnio 5,8g.
Teraz pytanko na ile zwracać uwagę na te "setne" części grama podczas segregacji, o ile brać brał bede daną serię na dane pociski np SB 16 i czy ta rozbieżność na poziomie kilku setnych grama ma jakiś głębszy sens czy nie specjalnie, bo to jakieś ułamki procent wychodzą.
Aha łuski są sformatowane odspłonkowane, po przycięciu ( choć idzie nowa docinarka bo ręczna ciut mnie ...... w pienia to może wagowo się wyrównają ciut lepiej )
pzdr. Łukasz
Robiąc selekcje łusek do 223 zastanawiam się na ile pomiar wagi jest istotny.
łuski mam w 3 rodzajach, mianowicie S&B z oznaczeniem 16, S&B z oznaczeniem 15 oraz Rem właściwie bez oznaczeń jakieś tam R czy coś tam nie istotne tutaj zbytnio.
I tak Wagowo
SB 16 plasują się miedzy 6,77 - 6,83 mniej więcej, czasem zdaży się odskok na poziomie 6,70 albo podejdzie pod 6,88 uśredniając większość kręci się koło 6,8
SB 15 są lżejsze, rozbierzności mają podobne ale uśredniając są na poziomie 6,7
rem są w ogóle przepraszam za wyrażenie "z dupy" bo nie dość ze fabrycznie mają hamski zacisk do okoła pocisku, to jeszcze ważą średnio 5,8g.
Teraz pytanko na ile zwracać uwagę na te "setne" części grama podczas segregacji, o ile brać brał bede daną serię na dane pociski np SB 16 i czy ta rozbieżność na poziomie kilku setnych grama ma jakiś głębszy sens czy nie specjalnie, bo to jakieś ułamki procent wychodzą.
Aha łuski są sformatowane odspłonkowane, po przycięciu ( choć idzie nowa docinarka bo ręczna ciut mnie ...... w pienia to może wagowo się wyrównają ciut lepiej )
pzdr. Łukasz
https://www.youtube.com/watch?v=58qQxfAbeUw
no kurde tym to można pracować ..... + do tego frezik do gniazda spłonki + oczywiście frezik do zarabiania pzyciętej koncówki i łuski wychodzą pięknie.
pzdr. Łukasz
no kurde tym to można pracować ..... + do tego frezik do gniazda spłonki + oczywiście frezik do zarabiania pzyciętej koncówki i łuski wychodzą pięknie.
pzdr. Łukasz
