Problem z łuskami 300WSM i 222Rem

[piter31]

Koledzy, mam problem z łuskami po formatowaniu matrycami FL w kalibrach 300WSM (Winchester i Norma) i 222Rem (Sako)
Chodzi o ciasno pracujący zamek.
Dodam ze łuski sa myte i skrócone oraz formatowane po całości (matryce z przebiegiem ok 100 szt RCBS) a mimo to zamki w obu szt broni ciasno się domykają.
Może ktoś się juz spotkał z takim problemem?

[Cyrograf15]

Za mało ściśnięty płaszcz lub za bardzo podbite ramiona.
Wojtek

[piter31]

Jakieś cudowne lekarstwo?

[krzysztof farana]

Łuski masz zbierane ? czy ze swojej broni

[piter31]

kupione raz odstrzelone

[krzysztof farana]

W moim przypadku wystarczyło delikatnie zeszlifować uchwyt łuski - małymi kroczkami aż zamek zamykał się lekko, ale był to problem tylko z łuskami zbieranymi

[P_iter]

Może spróbuj bardziej wkręcić matryce. Na początek 1/3 obrotu.

[piter31]

Próbowałem, nic to nie daje

[krzysztof farana]

Uchwyt i matryca są jednej firmy ? Elaboracja to poszukiwanie - im dalej w las tym więcej drzew na odległość to trudno coś poradzić, a zapytam w poprzednich elaboracjach nie było problemów ?

[piter31]

Uchwyty LEE a matryce RCBS....
Jeszcze długa droga przede mna

[piter31]

Były problemy ale tylko z 222Rem.

[winek64]

Wkręć matryce tak głęboko aż oprze się o shellholder jeżeli to nie pomoże pozostanie ci wtedy poszukać innych łusek albo kupić amunicje fabryczną i zbierać swoje łuski. Ewentualnie można spróbować poszukćc nowych łusek ale obawiam się że to rozwiązanie nie będzie korzystne finansowo.

[SławekP]

W moim przypadku wystarczyło delikatnie zeszlifować uchwyt łuski - małymi kroczkami aż zamek zamykał się lekko, ale był to problem tylko z łuskami zbieranymi

W moim 300WSM też tak było, po zeszlifowaniu shellholdera problem zniknął.

[tomkoziol]

Robię 222Rem na matrycach RCBS i nigdy nie miałem takich problemów po formatowaniu. Ale shelholder też mam RCBS.
Jak sie ustawi matryce tak jak zaleca firma tzn. na styk z uchwytem to nie ma prawa coś nie pasować (przynajmniej w RCBS).
Moim zdaniem to właśnie shelholder innej firmy stwarza problemy - wszyscy producenci zalecają stosowanie kompletu jednej firmy.
A łuski miałem różne - z dwóch swoich broni i zbierane od kolegów.
Drugim źródłem problemu może byc pozostałość po skracaniu szyjki - jak sie za słabo sfazuje krawędź zewnętrzną to może pozostać minimalny "zadzior", który będzie powodował opór w komorze.
Obejrzyj dokładnie końcówki szyjek swoich łusek czy czegoś takiego nie widać.
Ale i tak stawiałbym na niewłaściwy shelholder.

[Agent 007]

Też miałem problem z zamykaniem zamka w 300WSM , pomogło delikatne zbijanie ramiom matrycą ''body die ''.

[Cyrograf15]

Z tego powodu staczałem znajomemu shelholder RCBS pomimo że i matryce były RCBS. Znaczy pomimo że ten sam producent to gwarancji nie ma że będzie pasować. Forum śledzę od kilku lat i odnoszę wrażenie że najmniej problemów jest z matrycami Redding. Przed przeróbkami czy wymianą pomalował bym łuskę lakierem i zobaczył gdzie się odgniata.
Wojtek

[piter31]

Dziękuję wszystkim za pomoc. Problem został rozwiązany po przez delikatne zeszlifowanie matrycy z jej długości