223rem Hornady 75gr match HPBT od czego zacząć?
223rem Hornady 75gr match HPBT od czego zacząć?
zamawiam sprzęt z midwaya i przy okazji chcę kupić komponenty. Wstępnie zdecydowałem się na w/w pocisk. Nie wiem czy to dobry pomysł, kierowałem się ceną oraz skokiem gwintu mojej lufy 1:8. Gdzie szukać parametrów do elaboracji?
- pasjonat
- Posty: 347
- Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 11:11
- Lokalizacja: podkarpackie i Bayern
To nie ulega wątpliwości, ze jest taki skok a nie inny. To ten pocisk Hornady # 2279 HPBT Match 75 gr.(4.86 g), B.C. 395 musi też dobrze latać. Dobry jest też A-Max 75 gr. # 22792 a jego BC.425 tej samej firmy. Doskonałe na strzelnice i dalekie odległości. Jest powtarzalność,tylko musisz trochę popracować.sokal pisze:tak wskazuje napis na lufie: cal. .223rem 8" Made in Finland, zresztą fakt, że Barnaul 4g lepiej lata niż Federal 3,65g zdaje się to potwierdzać.
Barnaul ma chyba pomilimerowany stalowy płaszcz. Ale nie wiem dokładnie, gdzieś to czytałem. Szkoda lufy.
Darz Bór!
Ma byc: polimerowany.
Ostatnio zmieniony sobota, 10 lipca 2010, 20:46 przez pasjonat, łącznie zmieniany 1 raz.
barnaul ma stalowy płaszcz, ale dużo go nie strzelałem, ale mimo to, jeśli latałby troche lepiej (skupienie z worka bylo ok. 4-5 cm ) to bym z niego nie rezygnował. Kulka kosztuje 95gr to w porównaniu nawet z czechem za 2,5pln, mam na 2000 strzałów kasę na nową lufę. a chyba wystrzeliłbym troche więcej. Zresztą s&b te pakowane po 140 szt. też ma płaszcz stalowy.
- pasjonat
- Posty: 347
- Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 11:11
- Lokalizacja: podkarpackie i Bayern
ad.sokal
Jak będziesz miał już sprzęt i komponenty do elaboracji to mogę Ci pomóc, jak sobie tego życzysz w doborze naważki i wszystko co zechcesz z programu QL i QT. Najlepiej na privie albo mailem.To jest kiepskie skupienie. Będzie lepsze. Kula ma wchodzić w kulę. A teraz spadam na mecz piłki nożnej.
Jak będziesz miał już sprzęt i komponenty do elaboracji to mogę Ci pomóc, jak sobie tego życzysz w doborze naważki i wszystko co zechcesz z programu QL i QT. Najlepiej na privie albo mailem.To jest kiepskie skupienie. Będzie lepsze. Kula ma wchodzić w kulę. A teraz spadam na mecz piłki nożnej.
-
- Posty: 533
- Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
- Lokalizacja: Podlasie Północne
może i tak być, coś stalowego w środku ma bo magnes go przyciąga. Z wierzchu jest czymś powlekany (miedź, tombak?), jeśli "to" jest odporne na działanie kwasu to środek będzie również nienaruszony. Mimo wszystko o tej kuli mam dobre zdanie jesli chodzi o ekonomię, a w moim przypadki bił na głowę fiocchi i s&b, ale to pewnie kwestia skoku gwintu.
Czy osadzając pocisk na 0.5mm od stożka, co daje mi OAL 60,1mm (manuale podają chyba 57,4mm) nie zwiększam przez to objętości wolnej przestrzenie w łusce? Nie wiem czy to zrozumiałe co napisałem. Moja pierwsza naważka w drabince jest na wypełnieniu 83%, chodzi o to czy nie zrobi się groźnie przez to że wysuwam pocisk? Jeśli to 83% odnosi się do pustej łuski to jest ok, ale wole się upewnić nim opalę sobie rzęsy ;)
Ps. przepraszam, to mój 3 post z kolei, dopiero teraz zauważyłem.
Ps. przepraszam, to mój 3 post z kolei, dopiero teraz zauważyłem.
Ta granica rozna jest dla roznych proszkow. Najwieksze zagrozenie jest dla szybkich pudrow, ktore sa bardzo drobne. Przy N140 to zagrozenie nie jest tak duze.
Nie sadze, by przy 83% bylo blisko granicy. Widzialbym ja raczej przy 60-70% (sam nie elaboruje na tak niskich wypelnieniach z prostego powodu - na tarczy zawsze osiagalem najlepsze wyniki powyzej 90%)
Nie sadze, by przy 83% bylo blisko granicy. Widzialbym ja raczej przy 60-70% (sam nie elaboruje na tak niskich wypelnieniach z prostego powodu - na tarczy zawsze osiagalem najlepsze wyniki powyzej 90%)
akurat ostatecznie użyłem Vargeta tak jak wcześniej Ci pisałem, ale to chyba nie wielka różnica jeśli chodzi o rzeczoną dolną granicę. Chętnie użył bym większego wypełnienia ale się zwyczajnie boję. Drabinkę jaką zrobiłem na najbliższe próby to 83% - 97% jednak pocisk osadziłem o ok 3mm płycej niż manual mówi. W ten sposób myślę że będzie ok, chociaż obawiałem się tej dolnej granicy. Jak koledzy uważają?
no i po próbach w pięciu grupach po 5 kul (21,3 ; 21,8 ; 22,3 ; 22,7; 23,2 gr) najlepiej ułożyły się kule przy 22,3gr.
Broń to Tikka T3 Varmint .223rem z lufą o skoku 1:8", spłonka Fiocchi.
Broń to Tikka T3 Varmint .223rem z lufą o skoku 1:8", spłonka Fiocchi.
- Załączniki
-
- tarcza.jpg (116.23 KiB) Przejrzano 1233 razy
Ostatnio zmieniony piątek, 17 września 2010, 10:34 przez sokal, łącznie zmieniany 1 raz.
strzelałem z takiego czerwonego plastikowego stojaka, chyba kazdy wie o co chodzi. Jednak przy pierwszym podejściu źle osadziłem spłonki i miałem niewypały. Dzieki temu oprócz poznania dokładnej anatomii spłonki i gniazda, zauważyłem że zrywam strzały. Na sucho tego nie robie więc byłem pewny że jest ok. Ta dziurka z lewej jest pewnie z mojej winy.
Na pewno powodem było zbyt intensywne używanie frezu do usuwania cripu fabrycznego. Spowodowało to skrócenie sciany gniazda splonkowego. I moja teoria jest taka ze splonka majac luz przy swoim denku, mimo mocnego zbicia, rozpłaszczala sie uwalniając kowadelko.
Za pomoc w pierwszych krokach dziękuję kolegom:
Jasiek, lu.dzie, Pasjonat, PiotrL
Za pomoc w pierwszych krokach dziękuję kolegom:
Jasiek, lu.dzie, Pasjonat, PiotrL
.....A jak myślicie: ta naważka wyżej (22,8) wyszla minimalnie gorzej, czy warto sprawdzać naważki pomiędzy np co 0,2gr (od 22,0 do 22,6) czy to co uzyskalem jest juz wystarczające i nie da sie więcej wyciagnąć zmieniając tylko nawazke... Jak nie spróbujesz to nie bedziesz znał odpowiedzi na to pytanie. Osobiscie bym spróbował teraz ciaśniejszych grup - co 0,1 - 0.2 grs w okolicy tej 22.3
Piotr
Optymalne skupienie zazwyczaj zdarza się co jakis odstep nawazki - zapewne zwiazane jest to z sinusoidą drgania lufy. W moim sztucerze jest to np 23 grs i 24,2 grs.
Ta druga też warto sprawdzić - jezeli masz np zamiar strzelać na krótkiej strzelnicy - lepiej wybrać niższą, jak na długiej - to wyzszą, jeżeli do zwierzątek - to taka która daje optymalna predkośc przycelna czy np. mniejszy odrzut broni....Oczywiscie trzeba pamietac o minimalnym bezpiecznym wypełnieniu....
Ta druga też warto sprawdzić - jezeli masz np zamiar strzelać na krótkiej strzelnicy - lepiej wybrać niższą, jak na długiej - to wyzszą, jeżeli do zwierzątek - to taka która daje optymalna predkośc przycelna czy np. mniejszy odrzut broni....Oczywiscie trzeba pamietac o minimalnym bezpiecznym wypełnieniu....
Piotr
Proszę o ocenę moich prób. Na pierwszy rzut oka widać że najlepiej skupiona jest naważka 22,3gr (Wklejony kilka postów wyżej). Jednak chętnie poznam opinie i uwagi na temat błędów strzelca. Może jest tu jakiś schemat, albo wynik jest zafałszowany błędem strzelca.
- Załączniki
-
- t213.jpg (110.64 KiB) Przejrzano 1108 razy
-
- t216.jpg (107.15 KiB) Przejrzano 1108 razy
-
- t218.jpg (111.75 KiB) Przejrzano 1108 razy
-
- t220.jpg (105.8 KiB) Przejrzano 1108 razy
-
- t222.jpg (106.46 KiB) Przejrzano 1108 razy
-
- t224.jpg (105.97 KiB) Przejrzano 1108 razy
-
- t226.jpg (106.08 KiB) Przejrzano 1108 razy
-
- t227.jpg (105.68 KiB) Przejrzano 1108 razy
-
- t232.jpg (105.34 KiB) Przejrzano 1108 razy
Jezeli chodzi o mnie, to powtarzam to, co juz mi sie wczesniej rzucalo w oczy. Problemy ze stabilna pozycją charakteryzujące się poziomym posiewem po tarczy. Mowimy tutaj o 100m. Wyobraz sobie, jak to bedzie wygladac na dalszych dystansach. Jezeli do tego przywieje boczny wiaterek, to skupienie diabli wzieli.
-
- Posty: 533
- Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
- Lokalizacja: Podlasie Północne
Miej zawsze pod poziomicę ustawioną poziomą kontrolną kreskę tarczy i zgrywaj ją z poziomą odniesienia celownika ( skoro taki typ celownika masz) i wtedy przekonasz się, czy PT układają CI się wg, jakiejś reguły czy są odskoki. Drugi aspekt powtarzalności składu to strzelanie ze swobodnym łożem broni i dociskiem kolby do ramienia: "określam to jako z pływającej swobodnie broni". W mojej ocenie zbliżóną do SL jest 21,6 granów i tutaj warto jest sprawdzić obszar 21,54 - 21,58 - 21,62 - 21,66,
"Uwielbiam chorał ruski..."