Czy odpuszczać łuski 223

Zibcho · Post autor: **Zibcho** » środa, 16 marca 2016, 15:50

Witam
Za mną już pierwsze kroki w samodzielnej elaboracji. Zrobiłem sobie 300 szt. do 223 ( wystarczy na 2 m-ce strzelania)
Mam pytanie czy po wystrzeleniu pocisków przy następnej elaboracji powinienem odpuścić szyjki łusek.
Pozdrawiam

Bready · Post autor: **Bready** » środa, 16 marca 2016, 15:52

Odpuszczaj luski tak co 10-15 elaboracji ,nie ma potrzeby za kazdym razem.

joon · Post autor: **joon** » środa, 16 marca 2016, 19:12

To zależy jakiej firmy te łuski. Prvi ,S&B, itp raczej proponował bym po 5-6 elaboracjach.Zresztą to da się wyczuć przy formatowaniu .

pasjonat · Post autor: **pasjonat** » środa, 16 marca 2016, 19:16

joon pisze:To zależy jakiej firmy te łuski. Prvi ,S&B, itp raczej proponował bym po 5-6 elaboracjach.Zresztą to da się wyczuć przy formatowaniu .

A co czujesz przy formatowaniu 223 Rem?

goostav · Post autor: **goostav** » środa, 16 marca 2016, 19:53

Czuć różnicę przy osadzaniu pocisku.

opornik · Post autor: **opornik** » środa, 16 marca 2016, 20:13

Potwierdzam.

PRIVI sa najtwardsze.
HORNADY jak na chwile obecna ustalilem w dostepnych mi kalibrach - sa najbardziej miekkie

joon · Post autor: **joon** » środa, 16 marca 2016, 20:28

Co miałem powiedzieć to koledzy już powiedzieli ..

I odwrotnie .. łuski RWS Cineshot są bardzo "miękkie"( w 223 nie sprawdzałem ..ale w 308 i 9,3 po 5 elaboracjach ,bez odpuszczania zdarzały się pęknięcia szyjki)

kahles · Post autor: **kahles** » czwartek, 17 marca 2016, 09:29

joon pisze: .. łuski RWS Cineshot są bardzo "miękkie"( w 223 nie sprawdzałem ..ale w 308 i 9,3 po 5 elaboracjach ,bez odpuszczania zdarzały się pęknięcia szyjki)

Czy nie jest to sprzeczność ?

Miękkie powinny być mniej podatne na naprężenia a odpuszczanie to eliminacja naprężeń...

opornik · Post autor: **opornik** » czwartek, 17 marca 2016, 11:05

U mnie wyglada to tak, ze miekkie sa mniej podatne na kumulaje naprezen.
Rzadziej mi pekaja.
Nie trzeba ich odpuszczac tak czesto jak twardych.

joon · Post autor: **joon** » czwartek, 17 marca 2016, 11:46

"Miękkie " tzn. mają cienkie ścianki i po paru elaboracjach utwardzają sie na tyle ze po 5-6 użyciach zdarzają się pęknięcia szyjki.

kahles · Post autor: **kahles** » czwartek, 17 marca 2016, 15:09

joon pisze:"Miękkie " tzn. mają cienkie ścianki i po paru elaboracjach utwardzają sie na tyle ze po 5-6 użyciach zdarzają się pęknięcia szyjki.

aleś zabawnie wybrnął...

ja wiem o co chodzi

pasjonat · Post autor: **pasjonat** » czwartek, 17 marca 2016, 15:48

joon,
Nie udzieliłeś odpowiedzi i Koledzy też Cię nie wyręczyli, bo piszą zupełnie o czym innym. Ale niech tak zostanie.

joon · Post autor: **joon** » piątek, 18 marca 2016, 13:07

pasjonat pisze:joon,
Nie udzieliłeś odpowiedzi i Koledzy też Cię nie wyręczyli, bo piszą zupełnie o czym innym. Ale niech tak zostanie.

Co prawda nie mam za dużego doświadczenia z 223 ,ale przy 243 i większych kalibrach da się zauważyć zwiększony opór przy wewnętrznym formatowaniu szyjki łuski.
O trudniejszym osadzaniu pocisku już było napisane. Może to są tyko moje subiektywne odczucia , może na innej prasie jest inaczej (używam T-Mag II i sporadycznie RCBS Partner)
Jak znajdę uszkodzone łuski (nie wiem czy wyrzuciłem ,czy gdzieś leżakują) to postaram się tu umieścić fotki

kahles

Może źle to sformułowałem ,Łuski RWS Cineshot są skonstruowane do słabszych naważek (strzelanie rekreacyjne)i po paru elaboracjach niestety nie zawsze wytrzymują.
Zresztą jestem nowicjuszem w tym temacie ...i cały czas się uczę, a słowa krytyki są jak najbardziej pożądane.
Pozdrawiam Janusz

kahles · Post autor: **kahles** » niedziela, 20 marca 2016, 22:44

joon

Luz....

Ja tez nie jestem ekspertem.Z przekory czepiłem się słówek