Witam. Może tu na elaboracji jest jakiś uzytkownik lub kolega który zna z punktu widzenia praktycznego może coś napisać na temat ANSCHÜTZA 1770 w kalibrze 223 Rem. Sztucer raczej z przeznaczeniem do polowania tylko na drapieżniki... Na strzelnicy tylko w celu przystrzelania...
Zależy mi na opiniach osób które miały tego repetiera w rekach, strzelały mogą ocenić prace zamka, skupienie itp itd
witam jestem posiadaczem tego sztucera w kalibrze z tym że z osadą sportową broń idealna zamek pracuje super amunicję elaboruję
z oryginalnej lapuy z pociskiem scenara kiepskie skupienie
strzelam głównie na strzelnicy spust można wyregulować lepiej wyjmując jedną sprężynę z układu
co do strzelania na dalsze odległości lepsza by była lufa typu varmint
dzieki za szybką odpowiedz.
1. Dalsze strzelanie rozumiem przez dystans wiekszy niz 300?
2. ANSCHÜTZ ponoć ma niezłe spusty ale dziekuje za cenna uwage odnośnie spręzynki.
Anschutz ma rewelacyjne spusty tyle że w modelu 1740, natomiast 1770 to już zupełnie inna konstrukcja. Zamek i bezpiecznik na plus, jednak mechanizm spustowy dużo gorszy, niemniej jednak do polowania wystarczy.
Oryginalna lapua scenar lata kiepsko, bo najprawdopodobniej trzeba ją reelaborować - wysunąć pocisk. Miałem podobnie w Savage gdzie kupiłem go razem z ok 200 sztuk lapua afficionado. Pomogło. One są głęboko osadzane. Pozdrawiam.
