Wlasnie kupilem Rugera Sp 101 z nierdzewki , .357magnum ,lufa 4.2" ,i jest to moja pierwsza bron krotka ktora nie jest oksydowana.
To co powstaje na czole bebna po strzelaniu nie daje sie usunac stosowanymi przeze mnie solventami.
Bardziej przypomina to oksyde niz nalot.
Po pierwszych dwoch wizytach na strzelnicy doczyscilem to pasta polerska ,w nowym bebnie z widocznymi sladami obrobki rzecz dopuszczelna ,ale nie bede przeciez uzywal sciernej pasty do bierzacego czyszczenia.
Panowie ,czym to bezinwazyjnie czyscic ?
Czyszczenie czola bebna ze stali nierdzewnej
Czyszczenie czola bebna ze stali nierdzewnej
Pozdrawiam Bready
-
- Posty: 467
- Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 17:31
Gorsze niz tlok gazowy w kalachuandy7 pisze:W moim Smith'sie czyszcze tylko olejem i nie doczyszczam do konca, mi to nie przeszkadza - obecnie.
Kiedys czyscilem filcem z pasta polerska proxonem.
Dziekuje za odpowiedzi ,sproboje te szczotke mosiezna i filc ,ale bez pasty ,jedynie olej lub hoppe's 9
Myjka z rozcienczonym koncentratem Lymana do stali tego nie usuwa.
Bede musial sie pogodzic ze idealnie sie nie da ,w oksydowanej broni tego nie widac.
Pozdrawiam Bready
Re: Czyszczenie czola bebna ze stali nierdzewnej
Mam S&W 686 TM z matowej nierdzewki. Sprawdzony sposób na czyszczenie czoła bębna to proszek do czyszczenia Ajax. Rozrobić na gęstą papkę z wodą i nałożyć na czoło bebna. Po kilkunastu sekundach lekko (bardzo) pocierać palcem. Schodzi 80-90% nagaru. Jak trzeba to powtórzyć. Działa na nagar z prochu TiteGroup Hodgdona i VV N320. Nie ma żadnych zarysowań na bębnie.Bready pisze:Wlasnie kupilem Rugera Sp 101 z nierdzewki , .357magnum ,lufa 4.2" ,i jest to moja pierwsza bron krotka ktora nie jest oksydowana.
To co powstaje na czole bebna po strzelaniu nie daje sie usunac stosowanymi przeze mnie solventami.
Bardziej przypomina to oksyde niz nalot.
Po pierwszych dwoch wizytach na strzelnicy doczyscilem to pasta polerska ,w nowym bebnie z widocznymi sladami obrobki rzecz dopuszczelna ,ale nie bede przeciez uzywal sciernej pasty do bierzacego czyszczenia.
Panowie ,czym to bezinwazyjnie czyscic ?
Najlepiej u mnie sprawdza się twarda strona z gąbki do naczyń http://vacat24.pl/userdata/gfx/2e06651a ... abad8b.jpg spryskuje ją balistolem i elegancko oraz szybko doczyszcza czoło bębna rozwiązanie tanie i skuteczne, czyszczę nią tylko czoło bębna ewentualnie wewnętrzną stronę szkieletu i stożek wejściowy lufy na zewnętrznych błyszczących częściach zostawia lekkie rysy
do lufy bym tego nie pakował pod żadnym pozorem
do lufy bym tego nie pakował pod żadnym pozorem