Witam szanownych kolegów po długiej przerwie. Konto chyba zostało usunięte więc musiałem nowe założyć.
Strzelałem wcześniej z wojskowego automatu z bipodu - miał kolce - wbijałem nóżki w ziemie i było dobrze - w zasadzie bez różnicy w skupieniu czy strzelałem ze stołu z worków czy z leżącej z bipodu. Broń nie była jednak najcelniejsza i przyszedł czas na coś lepszego.
Savage 12 bvss w .308 win. Z przodu hariss 6-9" swivel z podlockiem. Amunicja gecko express. I mam z nim problem. Wczoraj strzelając z worków ze stołu na 100m skupienie serii 3 strzałów 17mm. Czyli jestem zadowolony.
Natomiast strzelając z bipodu ze stołu oraz z pozycji leżącej na betonowej płycie skupienie 40-50mm a w jednej serii 2 strzały 70mm i jeden gdzieś uciekł. Broń przy strzelaniu z bipodu wyraźnie podskakuje.
Jak poprawić wyniki z bipodu? Musi koniecznie stać na miękkim? Co pod niego podkładać żeby było dobrze? Czy może jest źle zamocowany? Gdzieś czytałem o jakimś gumowym klinie który można założyć między bipod a łoże. U mnie bipod zamocowany jest do bączka.
I jeszcze jedno pytanie. Geco express ma czerwony plastic tip. Zauważyłem w lufie po strzelaniu czerwone ślady jakby smugi. Myślałem, że to rdza, ale lufa nierdzewna, a bron dokładnie czyszczę, konserwuję i leży w szafie z silicażelem więc to raczej niemożliwe, że to rdza. Dodatkowo nie chce to schodzić przy czyszczeniu. Czy to możliwe, że to plastik z amunicji?
pozdrawiam
Tomek
savage 12 bvss .308 strzelanie z bipoda - harris
Też tak miałem.
Zdjąłem te gumki i założyłem stalowe "pazury" jeden ząb z tyłu a trzy mniejsze z przodu łapki. Ona(ta łapka)i tak się ustawi sama , zaczepia o podłoże i to zarówno miękkie jak i na betonie nie przesuwa sie do tyłu nadmiernie... no i nie podskakuje cały karabin tak mocno jak na tych harisowych gumowych "stopkach"
Zdjąłem te gumki i założyłem stalowe "pazury" jeden ząb z tyłu a trzy mniejsze z przodu łapki. Ona(ta łapka)i tak się ustawi sama , zaczepia o podłoże i to zarówno miękkie jak i na betonie nie przesuwa sie do tyłu nadmiernie... no i nie podskakuje cały karabin tak mocno jak na tych harisowych gumowych "stopkach"
-
Maciej Krawczak
- Posty: 467
- Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 17:31
Odnośnie łapek, to mozna zrobic dłuższe pazurki i wówczas na miekkim gruncie będzie OK, ale na betonie nie trzymaja.
(mam dwa komplety- bo wymiana to tylko odkrecenie sruby)
Co do poprawienia skupienia to nie widzę dużej różnicy (tym bardziej z hamulcem na lufie ) ale łatwiej mi jest utrzymać widok celu po strzale...
Mirek
(mam dwa komplety- bo wymiana to tylko odkrecenie sruby)
Co do poprawienia skupienia to nie widzę dużej różnicy (tym bardziej z hamulcem na lufie ) ale łatwiej mi jest utrzymać widok celu po strzale...
Mirek
Mały update. Dziś strzelałem z ziemi z bipoda, oraz z bipoda na ziemi z grubym kocem. Skupienie serii 3 strzałów 40-70mm. Następnie z worka z piaskiem i skupienie 16-26mm. Po każdym strzale z bipoda i worka cel widoczny w lunecie.
Chyba harris wypadnie na śmietnik :/
Mam też jedno pytanie. Dziś było 7 stopni cieplej jak ostatnio. poprzednie strzelanie wszystkie strzały układały się 3 cm nad środkiem tarczy. Średni punkt trafienia prawie idealnie na pionowej linii tarczy. Nic nie kręciłem przy bębnach a dziś średni punkt trafienia 2 cm nad środkiem i 4cm w prawo. Amunicja ta sama. 7 stopni temp. Różnicy może to spowodować. 4 cm horyzontalnie to trochę dużo jak na dzisiejszy bardzo słaby wiatr.
Chyba harris wypadnie na śmietnik :/
Mam też jedno pytanie. Dziś było 7 stopni cieplej jak ostatnio. poprzednie strzelanie wszystkie strzały układały się 3 cm nad środkiem tarczy. Średni punkt trafienia prawie idealnie na pionowej linii tarczy. Nic nie kręciłem przy bębnach a dziś średni punkt trafienia 2 cm nad środkiem i 4cm w prawo. Amunicja ta sama. 7 stopni temp. Różnicy może to spowodować. 4 cm horyzontalnie to trochę dużo jak na dzisiejszy bardzo słaby wiatr.
Rozumiem i tak właśnie myślałem. W sumie to jak strzelam z worke czy z harissa niczym się nie różni. Przód jest po prostu podparty albo na Harrisie albo na worku. Różnica tylko w skupieniu. Średni punkt trafienia jest praktycznie powtarzalny i nie różni się za bardzo czy strzelam z worka czy z harrisa (na dzisiejszym strzelaniu - na poprzednim był inny). Masz wersję z wcięciami na nóżkach czy płynną regulacją wysokości na śrubach? Mocowany do bączka czy na szynę?
Kąt oddania strzału na pewno był inny. Na pierwszym strzelaniu strzelałem w górę. Cel był ok 1m powyżej mnie. Dziś strzelałem na równo z celem (poziomo). Tylko, że to w sumie kosmetyczne różnice. Popracuję nad składem i zacznę korzystać z jednej strzelnicy. Dzięki.
Kąt oddania strzału na pewno był inny. Na pierwszym strzelaniu strzelałem w górę. Cel był ok 1m powyżej mnie. Dziś strzelałem na równo z celem (poziomo). Tylko, że to w sumie kosmetyczne różnice. Popracuję nad składem i zacznę korzystać z jednej strzelnicy. Dzięki.
Mały update... oddałem osadę do dorobienia regulacji wysokości baki, długości kolby i wysokości stopki. Po pierwszych 4 seriach skupienie troszkę się poprawiło (o ok 1 cm). Jednocześnie regulowałem kolbę. Przy kolejnych dwóch seriach posłuchałem rady starszego kolegi, który widział jak się składam (zbyt nisko ustawione nóżki od harissa powodowały że na leżąco stopka kolby nie trafiała w dołek strzelecki tylko na obojczyk. Korekta nóżek i obniżenie stopki... i jest 
Takie samo skupienie z bipoda jak poprzednio z worka przy 2 kolejnych seriach Pod bipodem 2 warstwy kudłatego koca, leżącego na betonie.
Choć musiałbym teraz z worka strzelić żeby sprawdzić, czy z się z worka nie poprawi też.
Jest tu na pewno jeszcze miejsce do poprawy sprzętu - w tej chwili stopka zapiera się o mnie jedynie kawałkiem górnego rogu gdy leżę. powinienem poszukać takiej stopki półokrągłej, która ma dolny róg bardziej wysunięty do tyłu jak górny?
Takie samo skupienie z bipoda jak poprzednio z worka przy 2 kolejnych seriach Pod bipodem 2 warstwy kudłatego koca, leżącego na betonie. Choć musiałbym teraz z worka strzelić żeby sprawdzić, czy z się z worka nie poprawi też.
Jest tu na pewno jeszcze miejsce do poprawy sprzętu - w tej chwili stopka zapiera się o mnie jedynie kawałkiem górnego rogu gdy leżę. powinienem poszukać takiej stopki półokrągłej, która ma dolny róg bardziej wysunięty do tyłu jak górny?
No nie wiem ... ja tam akurat do leżącej to właśnie jak najwyżej potrzebuje stopkę. Chyba u innych też tak widziałem ? Tak jak twoja do do stojącej mi jedynie pasuje.
Zrób sobie zdjęcie z profilu w złożeniu bez karabinu w pozycji leżącej i zobacz jak są względem siebie rozmieszczone linie: oka, kości policzkowej i barku. Podobnie w stojącej. Wnioski co do geometrii osady powinny być łatwe do wyciągnięcia.
Zrób sobie zdjęcie z profilu w złożeniu bez karabinu w pozycji leżącej i zobacz jak są względem siebie rozmieszczone linie: oka, kości policzkowej i barku. Podobnie w stojącej. Wnioski co do geometrii osady powinny być łatwe do wyciągnięcia.
elaboruję: .223Rem, 9x19, 6.5x47
Przesunąłem stopkę do góry i rzeczywiście dużo lepiej składa się z pozycji leżącej. Komfort oddania strzału lepszy i zdecydowanie krzyż mniej zjeżdża z celu po strzale. Skupienie niestety tylko troszkę się poprawiło. Podkleiłem pod nóżki harrisa trochę gumy za parę dni to przetestują.
Co dziwne strzelałem z geco tailmantel 170gr. Po czyszczeniu (czyszczę co 5 strzałów bo lufę docieram, po czyszczeniu odtłuszczam benzyną ekstrakcyjną i do sucha) oddałem 3 strzały ze scenarów 167gr. Skupienie scenarów gorsze o 10mm i poleciały 30mm niżej od gecko. Scenary są szybsze i lżejsze, chyba powinny uderzyć na tarczy powyżej gecko?
Co dziwne strzelałem z geco tailmantel 170gr. Po czyszczeniu (czyszczę co 5 strzałów bo lufę docieram, po czyszczeniu odtłuszczam benzyną ekstrakcyjną i do sucha) oddałem 3 strzały ze scenarów 167gr. Skupienie scenarów gorsze o 10mm i poleciały 30mm niżej od gecko. Scenary są szybsze i lżejsze, chyba powinny uderzyć na tarczy powyżej gecko?
