Patent na lepsze skupienie wiązki w lufie bez czoka
Patent na lepsze skupienie wiązki w lufie bez czoka
Ostatnio miałem okazję pomacać piękną kurkówkę i porozmawiać z jej właścicielem, przy okazji dowiedziałem się o ciekawym patencie na poprawienie skupienia wiązki śrutu w lufach typu cylinder czyli bez wiercenia z czokiem, więc ten myśliwy przed wsypaniem śrutu do łuski zwijał w rurkę kawałek papieru i umieszczał go w łusce im więcej było warstw tym dalej śrut opuszczał ten pseudo koszyczek i dzięki temu wiązka była bardziej skupiona, co wy na to ?
-
- Posty: 533
- Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
- Lokalizacja: Podlasie Północne
Najlepiej jak papier jest odpowiednio nawoskowany albo np. parafinowany papier pakowy. Zrobiony odpowiednio konenerek papierowy zastepuje koszyczek plastykowy i patentz głowy. Skupienie poprawia dodatkowo wypełnienie nawazki śrutu krochmalem, zwanym maką ziemniaczaną albo odwrotnie: powoduje, że śruty podczas przejscia przez lufę nie deformuja się ale przy takim patencie trzeba redukować odpowiednio o ok. 5% naważki prochu w stosunku do podawanej ilosci prochu przez producenta. Ładunek taki doskonale kryje i dość daleko jest skuteczny: w regulaminowych odległościach drapieznik pada w ogniu. Stosuje się taki patent również do śrutu grubego, poprawia zdecydowanie pokrycie celu...
"Uwielbiam chorał ruski..."