Proszek do 7x65R - RELODER 25 ?
Proszek do 7x65R - RELODER 25 ?
Witam
Zaczynam przygodę z 7x65R. Kula sierra 175gr do celów łowieckich.
Broń to stary dryling ale jak na swoje lata całkiem niezły stan. Trochę luzów do skasowania.
Z fabrycznego RWS-a strzela całkiem nieźle.
Nie chciał bym go bardzo wysilać i szukam proszku który da w miarę dobrą prędkość dla tej kuli bez dochodzenia do maksymalnych ciśnień i tu w QL zobaczyłem proch RELODER 25. Wychodzi 100% wypełnienia 99% spalania i v około 775 m/s, cisnienie po środku żółtego pola. W praktyce v 730 m/s mi wystarczy bo strzał raczej z max 100m.
Nie mam doświadczenia i tu pytanie czy to będzie dobre/bezpieczne połączenie ?
Zaczynam przygodę z 7x65R. Kula sierra 175gr do celów łowieckich.
Broń to stary dryling ale jak na swoje lata całkiem niezły stan. Trochę luzów do skasowania.
Z fabrycznego RWS-a strzela całkiem nieźle.
Nie chciał bym go bardzo wysilać i szukam proszku który da w miarę dobrą prędkość dla tej kuli bez dochodzenia do maksymalnych ciśnień i tu w QL zobaczyłem proch RELODER 25. Wychodzi 100% wypełnienia 99% spalania i v około 775 m/s, cisnienie po środku żółtego pola. W praktyce v 730 m/s mi wystarczy bo strzał raczej z max 100m.
Nie mam doświadczenia i tu pytanie czy to będzie dobre/bezpieczne połączenie ?
QL pokazuje że procent spalania jest na poziomie 99%. A „krzywa „ z wykresem ciśnienia a raczej jej czubek jest taki mniej „ostry „ (rozciągnięty w czasie) niż innych które sprawdzałem.
Trochę mam mało oficjalnych danych na temat tego kalibru. W moim manualu nie mam tabel 7x65r (speer) i jak się pytałem to w hornady/nosler/sierra też nie ma.
Jedyne co znalazłem to :
http://www.thestalkingdirectory.co.uk/s ... hts-please
Może ma ktoś wiecej oficjalnych danych na jego temat?
Trochę mam mało oficjalnych danych na temat tego kalibru. W moim manualu nie mam tabel 7x65r (speer) i jak się pytałem to w hornady/nosler/sierra też nie ma.
Jedyne co znalazłem to :
http://www.thestalkingdirectory.co.uk/s ... hts-please
Może ma ktoś wiecej oficjalnych danych na jego temat?
Koledzy,
Może trochę nie na temat ale....
Nie podchodźcie z takim "zaufaniem" do QL-a....
Program jest czysto teoretyczny,bardzo często myli się i przekłamuje dane....
Orientacyjnie i owszem można w niego popatrzeć...
Z prędkościami pocisków i spalaniem prochu różnie bywa o czym przekonałem się na własnej skórze
Może trochę nie na temat ale....
Nie podchodźcie z takim "zaufaniem" do QL-a....
Program jest czysto teoretyczny,bardzo często myli się i przekłamuje dane....
Orientacyjnie i owszem można w niego popatrzeć...
Z prędkościami pocisków i spalaniem prochu różnie bywa o czym przekonałem się na własnej skórze
Pozdrawiam
Maciek
Maciek
Do QL podchodzę z rezerwą.
Jak robiłem dla 308w to postudiowałem najpierw manuale jaki podają start i max dla danego proszku i masy kuli a dopiero potem sypałem do łuski.
Tu mam problem bo praktycznie brak danych z manuali i nie mam z czym porównać.
Natomiast co do QL to jeśli nawet trochę przekłamuje to na pewno zawęża pole poszukiwań.
Jak od tego odejmiemy proszki których się obecnie nie da dostać to zostaje 1-2 do wyboru.
Jak mi pokazuje że np. IMR4350 wypełnienie 90-92 % i maksymalne ciśnienie + ogień z lufy to nie zamierzam tego sprawdzać doświadczalnie. Wole taki gdzie pokaże to co chce uzyskać.
Nawet jak przekłamie o 5% to i tak się zmieszczę w granicach tolerancji.
Tylko najważniejsze mi się wydaje dla bezpieczeństwa skonfrontować wyniki ze sprawdzonym manualem dla podobnych parametrów proch + masa kuli.
PS.
Elaboruje od bardzo niedawna(nie cały rok) .Ostatnio spotkałem na strzelnicy osobę która robi to jeszcze krócej . Kolega testował swoją elaboracje i z rozmowy wynikało że słabo mu to idzie. Na pytanie jaki proch i dlaczego ten padła odpowiedz: „ bo taki mi sprzedali”
Dla mnie takie podejście do tematu to dramat. Według mnie w elaboracji trzeba być świadomym co ,jak i dlaczego się robi bo doświadczenie przychodzi zazwyczaj po chwili w której go najbardziej potrzebowaliśmy.
Pozdrawiam
Jak robiłem dla 308w to postudiowałem najpierw manuale jaki podają start i max dla danego proszku i masy kuli a dopiero potem sypałem do łuski.
Tu mam problem bo praktycznie brak danych z manuali i nie mam z czym porównać.
Natomiast co do QL to jeśli nawet trochę przekłamuje to na pewno zawęża pole poszukiwań.
Jak od tego odejmiemy proszki których się obecnie nie da dostać to zostaje 1-2 do wyboru.
Jak mi pokazuje że np. IMR4350 wypełnienie 90-92 % i maksymalne ciśnienie + ogień z lufy to nie zamierzam tego sprawdzać doświadczalnie. Wole taki gdzie pokaże to co chce uzyskać.
Nawet jak przekłamie o 5% to i tak się zmieszczę w granicach tolerancji.
Tylko najważniejsze mi się wydaje dla bezpieczeństwa skonfrontować wyniki ze sprawdzonym manualem dla podobnych parametrów proch + masa kuli.
PS.
Elaboruje od bardzo niedawna(nie cały rok) .Ostatnio spotkałem na strzelnicy osobę która robi to jeszcze krócej . Kolega testował swoją elaboracje i z rozmowy wynikało że słabo mu to idzie. Na pytanie jaki proch i dlaczego ten padła odpowiedz: „ bo taki mi sprzedali”
Dla mnie takie podejście do tematu to dramat. Według mnie w elaboracji trzeba być świadomym co ,jak i dlaczego się robi bo doświadczenie przychodzi zazwyczaj po chwili w której go najbardziej potrzebowaliśmy.
Pozdrawiam
-
- Posty: 45
- Rejestracja: sobota, 30 czerwca 2012, 15:37
- Lokalizacja: Skoczów
- pasjonat
- Posty: 346
- Rejestracja: poniedziałek, 15 marca 2010, 11:11
- Lokalizacja: podkarpackie i Bayern
P_iter nie taki zamiar miałem. Nie chcę niczego udowadniać, bo się po prostu nie da. Ja strzeliłem ostatnimi dwoma jakie zostały w opakowaniu , tarcze przyjechały a obecny ze mną Kolega zrobił zdjęcie i przesłał mi mms-em i tak trafiło do mnie. Takie zawsze są wyniki tej elaboracji i na to nic nie poradzę. szkoda utylizować do papieru. Nie mam zwyczaju fotografować tarcz, bo i po co?
P.S.
A może ktoś podpowie jak udowodnić dobre skupienie pocisków na tym portalu? Spróbuje to ogarnąć.
P.S.
A może ktoś podpowie jak udowodnić dobre skupienie pocisków na tym portalu? Spróbuje to ogarnąć.
-
- Posty: 85
- Rejestracja: piątek, 28 grudnia 2012, 15:50
- Lokalizacja: POZNAŃ
Daj spokój,nie ma czego udowadniać bo za nim doszedłeś do tej naważki to nie jedną dziurkę zrobiłeś w papierzepasjonat pisze: A może ktoś podpowie jak udowodnić dobre skupienie pocisków na tym portalu? Spróbuje to ogarnąć.
Piotrusiowi chodziło o to,że "trzeba strzelić 4-5 razy co jest bardziej miarodajne od dwóch strzałów
Mnie tez się zdarza co jakiś czas strzelić ze sprawdzonej naważki raz albo dwa
Pozdrawiam
Maciek
Maciek