Waga Redding vs RCBS
- Bartek_DJC
- Posty: 146
- Rejestracja: niedziela, 11 listopada 2012, 01:39
Waga Redding vs RCBS
Wiem że tematów o wagach było już sporo ale może ktoś mi powie jak ma się waga Redding Model 2 Master Powder (http://parabellum.pl/elaboracja-amunicj ... scale.html) do RCBS Model 505. Chcę kupić i zastanawiam się która wybrać.
Witam,
Mam tego Reddinga, przy zakupie zwróć uwagę czy trzyma zero po kalibracji oraz w jakim stanie są "ostrza", najlepiej zobaczyć 2-3 sztuki.
Moja niestety z tym trzymaniem zera ma mały problem, mimo że jest ustabilizowana na osobnej i idealnie wypoziomowanej półce, oraz zabezpieczona przed przesuwaniem.
Kolejna rzecz to ustabilizowanie całej wagi, jeśli tego jakoś nie wykombinujesz to podczas kalibarcji zaczyna jeździć po stole.
Mam tego Reddinga, przy zakupie zwróć uwagę czy trzyma zero po kalibracji oraz w jakim stanie są "ostrza", najlepiej zobaczyć 2-3 sztuki.
Moja niestety z tym trzymaniem zera ma mały problem, mimo że jest ustabilizowana na osobnej i idealnie wypoziomowanej półce, oraz zabezpieczona przed przesuwaniem.
Kolejna rzecz to ustabilizowanie całej wagi, jeśli tego jakoś nie wykombinujesz to podczas kalibarcji zaczyna jeździć po stole.
- Bartek_DJC
- Posty: 146
- Rejestracja: niedziela, 11 listopada 2012, 01:39
To może ja wtrącę swoje dwa grosze
Posiadam Reddinga 2,RCBS-a 5-0-5 i 1010
Redding był w moim przypadku jedyną wagą w której nie trzeba było nic "poprawiać".....dostałem ją na testy z BestHunters (tam jest tańsza niż w Parabellum).
Po wyjęciu z pudełka waga zawsze była i jest powtarzalna,może akurat trafiłem taki egzemplarz ale z czystym sumieniem mogę ją polecić jako "seryjną" wagę.
5-0-5 uffff,po długiej walce z nią poddałem się bo nie była w 100% powtarzalna...
Na początku roku znowu wziąłem ją na warsztat i końcowy tuning przyniósł oczekiwany efekt
1010 posiadam od niedawna i po paru poprawkach "jest już lepiej" ale dalej potrafi "pokazać co potrafi" czyli "oszukać" przy ważeniu.
Jeszcze małe poprawki i doprowadzę ją do stanu używalności
Nieśmiało stwierdzę,że nie ma w 100% powtarzalnej wagi RCBS-a,każda aby przeszła "moje testy" wymaga poprawek ale warto poświęcić im trochę czasu.
5-0-5 jest drugą jednostką jaka przeszła przez moje paluchy i teraz jest ok.
Z tego co wiem to Koledzy z Forum też mają zastrzeżenia do tych wag,może sami się wypowiedzą jakie mają zastrzeżenia do w/w.
Posiadam Reddinga 2,RCBS-a 5-0-5 i 1010
Redding był w moim przypadku jedyną wagą w której nie trzeba było nic "poprawiać".....dostałem ją na testy z BestHunters (tam jest tańsza niż w Parabellum).
Po wyjęciu z pudełka waga zawsze była i jest powtarzalna,może akurat trafiłem taki egzemplarz ale z czystym sumieniem mogę ją polecić jako "seryjną" wagę.
5-0-5 uffff,po długiej walce z nią poddałem się bo nie była w 100% powtarzalna...
Na początku roku znowu wziąłem ją na warsztat i końcowy tuning przyniósł oczekiwany efekt
1010 posiadam od niedawna i po paru poprawkach "jest już lepiej" ale dalej potrafi "pokazać co potrafi" czyli "oszukać" przy ważeniu.
Jeszcze małe poprawki i doprowadzę ją do stanu używalności
Nieśmiało stwierdzę,że nie ma w 100% powtarzalnej wagi RCBS-a,każda aby przeszła "moje testy" wymaga poprawek ale warto poświęcić im trochę czasu.
5-0-5 jest drugą jednostką jaka przeszła przez moje paluchy i teraz jest ok.
Z tego co wiem to Koledzy z Forum też mają zastrzeżenia do tych wag,może sami się wypowiedzą jakie mają zastrzeżenia do w/w.
Pozdrawiam
Maciek
Maciek
Zgadzam się z Maćkiem kropka w kropkę - miałem to samo z 5-0-5, ale w końcu sobie z nią poradziłem.
Z 10-10 było gorzej, ale poradził sobie z nią ktoś inny.
Mniej szczęscia miała waga 10-10 tego Pana z filmiku ;
http://hubertswiebodzin.pl/mlot-i-waga--wspolne-chwile
Z 10-10 było gorzej, ale poradził sobie z nią ktoś inny.
Mniej szczęscia miała waga 10-10 tego Pana z filmiku ;
http://hubertswiebodzin.pl/mlot-i-waga--wspolne-chwile
- forester2008
- Posty: 1371
- Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20
-
- Posty: 26
- Rejestracja: sobota, 13 czerwca 2009, 12:27
- Lokalizacja: Olsztyn
Też jestem szczęśliwym posiadaczem 10-10. Kupiona na e-bayu - jak nowa. Po rozpakowaniu - szok! Nie można wyzerować, musiałem "odjąć" 1 ziarnko ołowiu z pojemnika pod szalką i jak ręką odjął. Wypolerowałem ucho zaczepu szalki i półka na wysokości wzroku. Po 300 szt. nic nie boli a powtarzalność super.
Tylko pozazdrościć ale szkoda,że nie mogę jej naocznie "przetestować"Janusz Wilczewski pisze:Też jestem szczęśliwym posiadaczem 10-10. Kupiona na e-bayu - jak nowa. Po rozpakowaniu - szok! Nie można wyzerować, musiałem "odjąć" 1 ziarnko ołowiu z pojemnika pod szalką i jak ręką odjął. Wypolerowałem ucho zaczepu szalki i półka na wysokości wzroku. Po 300 szt. nic nie boli a powtarzalność super.
Pozdrawiam
Maciek
Maciek
-
- Posty: 533
- Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
- Lokalizacja: Podlasie Północne
Jako pierwszą wagą była i jest dotychczas RCBS 10-10 i nie potrafię znależć w niej jakiegokolwiek mankamentu chyba, że przed uzytkowaniem musiałem ją odkonserwować i teraz raz na rok przedmuchać łożyska ( pryzmaty ).
Pozdrowionka
SB
Pozdrowionka
SB
Ostatnio zmieniony niedziela, 07 kwietnia 2013, 18:58 przez Stepan Bazyluk, łącznie zmieniany 1 raz.
"Uwielbiam chorał ruski..."
Moja 5-0-5 waży tyle co 5szt 10-0-10. Zasypałem ją kulkami ołowianyni kal44 od CP i zaślepiłem płytką pleksi.RC pisze:Miałem RCBS 505 działała bez zarzutu,ale chciałem coś więcej, mam 10 0 10, działa tak samo. Jedyny plus to taki że 10 0 10 jest cięższa od wcześniej wymienionej i trudniej jestt ją prrzypadkowo po ustawienu i wykalibrowaniu poruszyć.
Trzyma się stołu jak przyklejona.
Pozdrawiam Tomek
Najlepsza waga jest ta, ktorej mozecie zaufac.
Jak to zrobic.
Zobaczyc lub spytac sie kolegow, ktorzy strzelaja dlugo i dobrze jakiego sprzetu uzywaja.
Moim zdaniem RCBS czy to elektroniczny (polecam) czy to szalkowy (szczegolnie 10-10) jest wystarczajacy.
Jesli podoba sie nam urok elaborowania i nie wazny jest dla nas czas to brac 10-10, jesli idziemy na ilosc,
co nie oznacza, ze jakosc nie idzie w parze to brac RCBS Chargemaster.
A na koniec, jesli mamy duzo kasy to kupmy jeszcze jedna wage, AccuLab na przyklad i bedziemy w domu.
Powodzenia
Jak to zrobic.
Zobaczyc lub spytac sie kolegow, ktorzy strzelaja dlugo i dobrze jakiego sprzetu uzywaja.
Moim zdaniem RCBS czy to elektroniczny (polecam) czy to szalkowy (szczegolnie 10-10) jest wystarczajacy.
Jesli podoba sie nam urok elaborowania i nie wazny jest dla nas czas to brac 10-10, jesli idziemy na ilosc,
co nie oznacza, ze jakosc nie idzie w parze to brac RCBS Chargemaster.
A na koniec, jesli mamy duzo kasy to kupmy jeszcze jedna wage, AccuLab na przyklad i bedziemy w domu.
Powodzenia
-
- Posty: 55
- Rejestracja: sobota, 05 września 2009, 21:29
- Lokalizacja: południe Polski
Nie dawno zacząłem elaborować 223 i 308 w związku z tym chciałem unowocześnić mój sprzęt pomiarowy i w zastępstwie mojej poczciwej RCBS 505 kupiłem Lyman Accu - Touch 2000.
Niestety srodze się rozczarowałem ,brak powtarzalności pomiarów ,niedokładność to wady całkowicie dyskwalifikujący ten sprzęt .Elaboruje od kilku nastu lat amunicje pistoletową do strzelań IPSC i tam super dokładność odmierzania prochu nie jet konieczna ale przy amunicji karabinowej do strzelań dokładnych to bez względny wymóg .I teraz pytanie do kolegów praktyków a nie handlowców w jaką wagę elektroniczną warto zainwestować i czy wo gule warto przejść z dokładnej szalkowej na elektroniczna ?
Niestety srodze się rozczarowałem ,brak powtarzalności pomiarów ,niedokładność to wady całkowicie dyskwalifikujący ten sprzęt .Elaboruje od kilku nastu lat amunicje pistoletową do strzelań IPSC i tam super dokładność odmierzania prochu nie jet konieczna ale przy amunicji karabinowej do strzelań dokładnych to bez względny wymóg .I teraz pytanie do kolegów praktyków a nie handlowców w jaką wagę elektroniczną warto zainwestować i czy wo gule warto przejść z dokładnej szalkowej na elektroniczna ?
Waszmosciowie
W zasadzie to w handloading'u to som 3 zasadnicze problemy:
1-szy to jest - wazenie
2-gi to jest - WAZENIE
3-ci to jest - W A Z E N I E
Od 30-tu lat uzywam wagi RCBS 5-0-5 .
od 29 lat uzywam drugiej wagi RCBS 5-0-5, bo se jom sprawilem aby sprawdzac wskazania poprzedniej i na odwrot.
W zasadzie to w handloading'u to som 3 zasadnicze problemy:
1-szy to jest - wazenie
2-gi to jest - WAZENIE
3-ci to jest - W A Z E N I E
Od 30-tu lat uzywam wagi RCBS 5-0-5 .
od 29 lat uzywam drugiej wagi RCBS 5-0-5, bo se jom sprawilem aby sprawdzac wskazania poprzedniej i na odwrot.
Spluwe wyciagam szybciej niz portfel
DB Waszmosci
DB Waszmosci
Tu trochę było :
http://www.elaboracja.pl/forum/viewtopi ... hlight=505
I jeszcze gdzieś było o tym napisane...
Najważniejsze to:
- "trójkątne zawiesie" na którym wisi szalka powinno być "rozszerzone" do 4-5 mm.Wszystkie powierzchnie styku wypolerowane,całe zawiesie musi być "symetryczne" względem swoich osi.
-Podstawka i "łabądek" (drut w kształcie szyji łabędzia) na którym kładziemy miseczkę tak samo w każdej osi musi być prosty i symetryczny do podstawy na miseczkę a ona sama musi być w poziomie po powieszeniu na zawiesiu wagi,każde miejsce styku wypolerowane.
Nawet najmniejszy drobiazg wpływa na ważenie i powtarzalność tych "hamerykańskich" wag.
http://www.elaboracja.pl/forum/viewtopi ... hlight=505
I jeszcze gdzieś było o tym napisane...
Najważniejsze to:
- "trójkątne zawiesie" na którym wisi szalka powinno być "rozszerzone" do 4-5 mm.Wszystkie powierzchnie styku wypolerowane,całe zawiesie musi być "symetryczne" względem swoich osi.
-Podstawka i "łabądek" (drut w kształcie szyji łabędzia) na którym kładziemy miseczkę tak samo w każdej osi musi być prosty i symetryczny do podstawy na miseczkę a ona sama musi być w poziomie po powieszeniu na zawiesiu wagi,każde miejsce styku wypolerowane.
Nawet najmniejszy drobiazg wpływa na ważenie i powtarzalność tych "hamerykańskich" wag.
Pozdrawiam
Maciek
Maciek
-
- Posty: 533
- Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
- Lokalizacja: Podlasie Północne
Stefan,Stepan Bazyluk pisze:Maćku,
problemy o któych piszesz w 10-0-10 nie występują z uwagi na inne rozwiązanie. "10"-tka nie tylko może większy ładunek przeważyć......
Ukłony
SB
Z całym Szacunkiem dla Ciebie ale występują.....
Sam też mam 10-10 i ją i Kolegi wagę też trzeba było "poprawić"....
Pozdrawiam
Maciek
Maciek
- Bartek_DJC
- Posty: 146
- Rejestracja: niedziela, 11 listopada 2012, 01:39
-
- Posty: 155
- Rejestracja: czwartek, 10 lipca 2014, 22:28