spłonki Fiocchi - jakie opinie?

Moderatorzy: wierzba, P_iter

tomkoziol
Posty: 787
Rejestracja: środa, 05 grudnia 2012, 15:59
Lokalizacja: Majdan Królewski, podkarpacie

spłonki Fiocchi - jakie opinie?

Post autor: tomkoziol »

Witam kolegów.
Chciałbym prosić o podzielenie się opiniami na temat jakości spłonek Fiocchi SR i LR.
Zamierzam uzupełnić zapasy a ceny tych spłonek są korzystniejsze niż CCI.
Tylko czy aby nie będzie to kosztem jakości?
Będą używane przede wszystkim w amunicji przeznaczonej do polowania i tylko sporadycznie do postrzelania sobie do tarczy (rekreacyjnie a nie sportowo).
Pozdrawiam, Tomek
RC
Posty: 461
Rejestracja: niedziela, 06 marca 2011, 18:20

Post autor: RC »

Moim zdaniem są bardzo dobre.
SR występują także w wersji bez związków ołowiu, według mnie mniej kopcą.
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2627
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

Mam jedynie nie uregulowany osąd co do spłonek pistoletowych. Miałem problemy przy obsadzaniu ale mogła być to zasługa łusek. Karabinowe bez negatywnych odczuć i uważam je za doskonałe.
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
Maciej Krawczak
Posty: 467
Rejestracja: środa, 28 maja 2008, 17:31

Post autor: Maciej Krawczak »

U mnie na spłonkach LR kilkukrotnie zaciąg, czasami ledwo zauważalny. Obecnie ich nie stosuję.
Awatar użytkownika
longin
Posty: 156
Rejestracja: poniedziałek, 03 października 2011, 12:41
Lokalizacja: Wołomin

Post autor: longin »

FIOCCHI są OK lecz mają jedną wadę błyskawicznie łapią wilgoć w porównaniu z innymi markami.
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2627
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

longin pisze:FIOCCHI są OK lecz mają jedną wadę błyskawicznie łapią wilgoć w porównaniu z innymi markami.
Jak to łapią wilgoć? Chyba nie wrzucasz ich do wody? A jeśli tak, to chyba wszystkie złapią? :lol:
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
Awatar użytkownika
longin
Posty: 156
Rejestracja: poniedziałek, 03 października 2011, 12:41
Lokalizacja: Wołomin

Post autor: longin »

Mam spłonki w sejfie w domu oraz w kasie w pracowni gdzie panuje niższa temp.. i zapewne inna wilgotność jedynie FIOCCHI z pracowni płatają psikusa raz na kilkanaście / kilkadziesiąt sztuk nie odpalając poleżą na grzejniku i jest frekwencja 1000/1000,te "udomowione spłonki"zawszę są OK, rosyjskie są odporne na wszystko ,CCI podobnie.
Maciek K
Posty: 579
Rejestracja: poniedziałek, 18 lipca 2011, 23:53
Lokalizacja: Ze wsi pod W-wą ;)

Post autor: Maciek K »

Spłonki są w pudełkach,to jaka musi być (duża) wilgotność powietrza w danym pomieszczeniu aby ta wilgoć "przedostała" się do samych spłonek ?
Może bardzo długie leżakowanie w wilgotnych warunkach będzie miało wpływ na ich odpalenie....
Pozdrawiam
Maciek
Awatar użytkownika
sokal
Posty: 876
Rejestracja: środa, 23 czerwca 2010, 13:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: sokal »

fiocchi podobnie jak ruskie, federale i cci są pakowane w papier, żadna to bariera dla wilgoci
Awatar użytkownika
Wojtan
Posty: 145
Rejestracja: wtorek, 29 czerwca 2010, 22:37

Post autor: Wojtan »

Kupuję naraz 10tyś spłonek pistoletowych, przesypuję je do woreczków strunowych 10x10cm, tysiąc na woreczek.
Oszczędność miejsca w sejfie - oczywista, bariera dla wilgoci - też.
Ora et elabora...
Stepan Bazyluk
Posty: 533
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
Lokalizacja: Podlasie Północne

Post autor: Stepan Bazyluk »

CCI, Murom-ki - zero niewypałów. =D> =D>
FIOCCI - z próby 100 sztuk w LR-kach 2 niewypały. #-o #-o Nie wiem do dzisiaj w czym był problem (moja diagnoza, że kilka "setek" miały luzu w gnieżdzie #-o #-o
Odstawione na bok ;;pelenluz ;;pelenluz
Ciekawostka: na Murom-kach, odnosze wrażenie, jest lepsza powtarzalność, brak odskoków "co jakiś tam strzał"......... :oops: :oops:
SB
"Uwielbiam chorał ruski..."
Awatar użytkownika
longin
Posty: 156
Rejestracja: poniedziałek, 03 października 2011, 12:41
Lokalizacja: Wołomin

Post autor: longin »

Muromki są niezłe lecz nieco twarde , w glocku i s&w m&p czasem nie zbija a jak trafi się nieco głębsze gniazdo to klapa.
Mimo wszystko najlepiej punktuję Muromki. Ostatnio cena skoczyła do 9,9 gr / sztukę więc zwyczajnie powróciłem do FIOCCHI. Lepiej Murom nie chwalić bo jeszcze bardziej podrożeją. [-X
tomkoziol
Posty: 787
Rejestracja: środa, 05 grudnia 2012, 15:59
Lokalizacja: Majdan Królewski, podkarpacie

Post autor: tomkoziol »

Bardzo dziękuję kolegom za wszelkie informacje.
Na razie kupiłem jedno pudełko LR i 2 pudełka SR 223LL (bo tylko te zostały).
Zobaczymy jak się spiszą. 5 maja mamy trening strzelecki w kole więc będzie okazja do prób zarówno ze spłonkami jak i naważkami.
Ja też dużo delikatnych i podatnych na zawilgocenie oraz korozję rzeczy przechowuję w woreczkach strunowych.
Tyle, że dodatkowo dorzucam małą torebeczkę pochłaniacza wilgoci (nazbierałem w pracy z różnych tonerów itp.) i staram się wycisnąć jak najwięcej powietrza.
Ze spłonkami robię tak samo, nowozakupione już leżą "zabezpieczone".
Pozdrawiam, Tomek
Awatar użytkownika
Wojtan
Posty: 145
Rejestracja: wtorek, 29 czerwca 2010, 22:37

Post autor: Wojtan »

longin pisze: Lepiej Murom nie chwalić bo jeszcze bardziej podrożeją. [-X
Zawsze można uderzyć wtedy do wiederlader111.de ;)
Ora et elabora...
snajper
Posty: 552
Rejestracja: czwartek, 29 maja 2008, 14:54
Lokalizacja: MAZOWIECKIE
Kontakt:

Post autor: snajper »

Kupuję naraz 10tyś spłonek pistoletowych, przesypuję je do woreczków strunowych 10x10cm, tysiąc na woreczek.
Oszczędność miejsca w sejfie - oczywista, bariera dla wilgoci - też.
Ciekawy jestem efektu, gdyby upadł taki woreczk np.na beton, albo na próg szafy stalowej wypełnionej prochem :?:
Awatar użytkownika
Wojtan
Posty: 145
Rejestracja: wtorek, 29 czerwca 2010, 22:37

Post autor: Wojtan »

snajper pisze:
Kupuję naraz 10tyś spłonek pistoletowych, przesypuję je do woreczków strunowych 10x10cm, tysiąc na woreczek.
Oszczędność miejsca w sejfie - oczywista, bariera dla wilgoci - też.
Ciekawy jestem efektu, gdyby upadł taki woreczk np.na beton, albo na próg szafy stalowej wypełnionej prochem :?:
Mogę Ci nakręcić filmik - nic się nie dzieje :wink:
Ora et elabora...
snajper
Posty: 552
Rejestracja: czwartek, 29 maja 2008, 14:54
Lokalizacja: MAZOWIECKIE
Kontakt:

Post autor: snajper »

Lepiej nie nakręcaj.
W jakimś celu pakują je w takie pudełeczka w których każda jest osobno.
Wszyscy teraz tną koszty,a producenci spłonek nie......
Tylko z uporem maniaka robią te pudełka z wgłębieniami na 100szt.
Moim zdaniem to lekkomyślność a nie oszczędność miejsca.
Ja próbował nie będę. :!:
Poza tym łatwiej z pudełka na tackę odliczyć np.70szt,niż wybierać z torebki.
Też ma kilka tyś.szt.ale zapakowanych razem z pudełkami w torebki prózniowe.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Wojtan
Posty: 145
Rejestracja: wtorek, 29 czerwca 2010, 22:37

Post autor: Wojtan »

Raz na którejś czeskiej stronie widziałem spłonki firmy Ginex (Bośnia & Hercegowina) pakowane luzem w pudełku po 3500 szt. Stąd właśnie wziął mi się pomysł takiego trzymania spłonek pistoletowych.
Nie zamierzam nimi rzucać, leżą sobie w woreczkach w pudełku zbiorczym, które jest o 1/3 mniejsze niż pakiet tysiąca spłonek w tackach.
Ora et elabora...
Stepan Bazyluk
Posty: 533
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
Lokalizacja: Podlasie Północne

Post autor: Stepan Bazyluk »

Hola , hola Mości Panowie :oops: :oops:
pakowanie spłonek do pakietu z czegoś wynika!!!!! [-X [-X [-X
Zabawa z zoreczkiem moze się skończyć tak szybko, jak się zaczęła. Nie chcę wywoływać wilka z lasu, ale w kwestii przechowywania , przepis mói jednoznacznie !!!! :roll:

Pozdrowionka

;;pelenluz
"Uwielbiam chorał ruski..."
Awatar użytkownika
Wojtan
Posty: 145
Rejestracja: wtorek, 29 czerwca 2010, 22:37

Post autor: Wojtan »

No to co ma zrobić ktoś, kto zakupi takie coś: http://egun.de/market/item.php?id=4396269

Prosić po kolegach pustych tacek i układać?

PS: Ach ci lekkomyślni Niemcy - żeby tak spłonki normalnie pocztą wysyłać... :lol: Że też normalnie jeszcze nie wyginęli w wyniku masowych eksplozji.... :twisted:
Ora et elabora...
Stepan Bazyluk
Posty: 533
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
Lokalizacja: Podlasie Północne

Post autor: Stepan Bazyluk »

Porażająca prostota rozwiązania..... #-o #-o
;;pelenluz
"Uwielbiam chorał ruski..."
Awatar użytkownika
Wojtan
Posty: 145
Rejestracja: wtorek, 29 czerwca 2010, 22:37

Post autor: Wojtan »

Stepan Bazyluk pisze:Porażająca prostota rozwiązania..... #-o #-o
;;pelenluz
Mam od ręki prostsze: idzie długi weekend, więc wyelaboruję pozostałe circa 2 tyś. spłonek i będą bezpiecznie osadzone w nabojach.
Pudełek na ammo mam na tyle, w przeciwieństwie do pudełek na spłonki...
Ora et elabora...
tomkoziol
Posty: 787
Rejestracja: środa, 05 grudnia 2012, 15:59
Lokalizacja: Majdan Królewski, podkarpacie

Post autor: tomkoziol »

Koledzy, po co kusić los z tym przechowywaniem. Czy zaoszczędzenie tych kilkudziesięciu czy nawet kilkuset cm3 warte jest nawet potencjalnego ryzyka?
Ja na szczęście nie mam problemu z miejscem do przechowywania i moje spłonki leżą sobie w woreczkach strunowych z dorzuconym pochłaniaczem ale w oryginalnych pudełkach.
Jak wspomniano powyżej, po coś te firmy z uporem maniaka pakują spłonki w specjalistyczne pudełka.
A że są firmy robiące "po swojemu" i sypiące spłonki do kartonów, no cóż może ich spłonki są jakieś "odporniejsze". Skoro nawet Murom pakuje w tacki to o czymś to świadczy.
A swoją drogą to znajomy, który pracował w latach 80-tych na kontraktach w ZSRR przywoził spłonki Berdana do mosiężnych łusek naboi śrutowych w tekturowych kartonach chyba po 1000 sztuk.
Kiedyś wydawało mi się to normalne, ale teraz trochę mi się przysłowiowy włos na głowie jeży, że miał tyle szczęścia i nic się nie stało przy transporcie.
Pozdrawiam, Tomek
darekas
Posty: 481
Rejestracja: środa, 06 marca 2013, 17:22
Lokalizacja: Lubelskie koło Białej Podlaskiej

Post autor: darekas »

Wojtan osobiście został bym przy twoim rozwiązaniu skoro masz je sprawdzone to czemu nie woreczek strunowy jeśli nie masz z tym problemów, każdy robi jak mu wygodnie i skoro jest dobrze czemu nie.
Te 2 tyś zajmą ci sporo miejsca w szafie ale jak się uwiniesz z elaboracją to będziesz mógł strzelać i strzelać i &#8230;... #-o #-o #-o
Tylko znając naturę ludzką to będziesz cierpiał z braku zapasu spłonek i pętelka się zamyka.
Zostań przy swoim rozwiązaniu
Darek
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2627
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

Co tam Murony czy CCI . 1000 szt spłonek Federala to mniej więcej pudełko wielkości opakowania 500 szt amunicji .22 LR.
Obrazek
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
Awatar użytkownika
Wojtan
Posty: 145
Rejestracja: wtorek, 29 czerwca 2010, 22:37

Post autor: Wojtan »

darekas pisze:Te 2 tyś zajmą ci sporo miejsca w szafie ale jak się uwiniesz z elaboracją to będziesz mógł strzelać i strzelać i &#8230;... #-o #-o #-o
Długo nie zejdzie... Bawię się w IPSC drugi sezon :wink:
Ora et elabora...
Maciek K
Posty: 579
Rejestracja: poniedziałek, 18 lipca 2011, 23:53
Lokalizacja: Ze wsi pod W-wą ;)

Post autor: Maciek K »

P_iter pisze:Co tam Murony czy CCI . 1000 szt spłonek Federala to mniej więcej pudełko wielkości opakowania 500 szt amunicji .22 LR.
Obrazek
Federal lubi wielkie opakowania do spłonek,zawsze się zastanawiam dlaczego są one ze dwa razy większe niż u konkurencji i czemu ma to służyć ?
Objętościowo zajmują dwa razy więcej miejsca w transporcie a tym samym go podwajają....
Pozdrawiam
Maciek
darekas
Posty: 481
Rejestracja: środa, 06 marca 2013, 17:22
Lokalizacja: Lubelskie koło Białej Podlaskiej

Post autor: darekas »

&#8222;Długo nie zejdzie... Bawię się w IPSC drugi sezon &#8222; tak właśnie myślałem.
Ja przystaje przy swoim jeśli ci odpowiada to rób tak dalej ja &#8222;jestem za a nawet przeciw&#8221;
Tak na serio każdy ma swoje metody a skoro się sprawdzają poco je zmieniać.
Jako młody w tej dziedzinie ciągle się spotykam z odstępstwami od wytyczonych norm i wszyscy wielcy maja swoje racje nie do podważenia.
Co do dyskusji na forum myślę, że nie ma sensu dyskutować nad &#8222;wyższości świąt wielkanocnych nad Bożym narodzeniem&#8221;. Po prostu trzeba czerpać z wiedzy Kolegów i dochodzić do własnej formuły.
Darek
Awatar użytkownika
Wojtan
Posty: 145
Rejestracja: wtorek, 29 czerwca 2010, 22:37

Post autor: Wojtan »

darekas pisze:Jako młody w tej dziedzinie ciągle się spotykam z odstępstwami od wytyczonych norm i wszyscy wielcy maja swoje racje nie do podważenia.
Wiesz, żyjemy w Polsce, walka z normą to racja stanu :lol:
Ora et elabora...
snajper
Posty: 552
Rejestracja: czwartek, 29 maja 2008, 14:54
Lokalizacja: MAZOWIECKIE
Kontakt:

Post autor: snajper »

Jak już musisz łamać normy,to zainwestuj chociaż w ESD.
http://allegro.pl/antystatyczne-torebki ... 27307.html
Chyba że wyładowania elektrostatyczne Ciebie nie dotyczą. =;
ODPOWIEDZ