Powlekanie pocisków
Powlekanie pocisków
Koledzy
Zwracam się do bardziej doświadczonych i mających większą wiedzę z pytaniem czy powlekanie pocisków ma sens, a jeżeli tak to czym i czy możliwe jest powlekanie już scalonej amunicji?
Tutaj znalazłem garść informacji:
http://www.6mmbr.com/bulletcoating.html
Zwracam się do bardziej doświadczonych i mających większą wiedzę z pytaniem czy powlekanie pocisków ma sens, a jeżeli tak to czym i czy możliwe jest powlekanie już scalonej amunicji?
Tutaj znalazłem garść informacji:
http://www.6mmbr.com/bulletcoating.html
-
- Posty: 1273
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw
Moim zdaniem zawracanie glowy, jak policzysz za i przeciw to balans wychodzi na zero i nie musisz budowac w domu huty " Katowice".
Ostatnio zmieniony środa, 01 sierpnia 2012, 21:58 przez abersfelderami, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 1273
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw
-
- Posty: 533
- Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:47
- Lokalizacja: Podlasie Północne
Po jakiego licha powlekać różnego rodzaju pociski skoro z tej samej lufy będzie się nimi strzelać??????? WYstarczy powlec samąlufę albo lufą, to jeszcze lepszy efekt się osiągnie..... Od razu zauważalny, każdy pocisk przez powleczoną lufę będzie przechodzić........ Taki jest sens rozumowania...
"Uwielbiam chorał ruski..."
-
- Posty: 313
- Rejestracja: poniedziałek, 05 grudnia 2011, 00:10
- Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Odnośnie powlekania lufy to z tego powodu rosjanie masowo je chromują, mobelit zbyt łatwo się ściera, ale nieco zmniejsza tarcie. Ale przy dobrej stali i obróbce (hartowanie, mrożenie czy kucie na zimno) chromowanie raczej nie jest konieczne. Wadą używania powlekanych pocisków może być pogorszenie skupienia po powrocie do mosiądzu, choć w osobiście nie zauważyłem istotnej a tym bardziej trwałej zmiany.
-
- Posty: 1273
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw
Juz to sie robi, teraz moda w Stanach.Stepan Bazyluk pisze: WYstarczy powlec samąlufę albo lufą, to jeszcze lepszy efekt się osiągnie..... Od razu zauważalny, każdy pocisk przez powleczoną lufę będzie przechodzić........
To sie zgadza, tylko w jakim stopniu? czy sie oplaci patrzac na cene i strony ujemne.Powlekane pociski dają nam mniej inwazyjne oddziaływanie na lufę.
-
- Posty: 1273
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw
Tak, najpopularniejszy jest tkzw cryo treatment, melonite i boron nickiel. Czy sa trwale- nie mysle, wszystko sie wyciera, jak metal w lufie sie wyciera, to powloka tez.Stanisław pisze:Abersfelderami czym powlekają lufy i czy jest to trwała powłoka?
Oczywiscie jak kazdy inny temat, jedni mowia ze pomaga, inni nie widza roznicy, nigdy nie slyszalem ze szkodzi.(moze finansowo )
Ja nie mam z tymi lufami zadnego doswiadczenia. Za to strzelalem przez rok fabryczna moly amunicje od Cor-bon i byla bardzo dobra, ale moja zwykla jest jeszcze lepsza
-
- Posty: 1273
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw
tzw. "cryo treatment" nie jest powłoką jak pozostałe wymienione. Jest to wychładzanie lufy w ciekłym azocie (temp. ok. -200C), w Polsce badania takie prowadził IMP i okazało się, że lufa jest bardziej odporna na zużycie i korozje, i co dziwne daje lepsze skupienie (tego jak na chwile obecną nie potrafią wyjaśnić).abersfelderami pisze:
Tak, najpopularniejszy jest tkzw cryo treatment, melonite i boron nickiel.
Pozdrawiam
Rudy
moly
Pierwotnie powlekanie pocisków miało na celu zmniejszenie ciśnienia i tarcia w lufie, a co za tym idzie przedłużenie żywotności lufy. Wielu jednak wykorzystuje to, do zwiększenia naważek i co za tym idzie V0. To znowu powoduje szybsze wypalanie stożka przejściowego, czyli szybsze zużycie lufy. To jest między innymi powód dla, którego Lapua zaprzestala produkcji Silver Jacket-ów.
-
- Posty: 1273
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw
Masz racje z cryo, ale pasowalo mi do tematu. Michael Jackson spal w cieklym azocie, zeby zwolnic proces starzenia, a moze mi sie tylko ubzduraloRudy pisze:tzw. "cryo treatment" nie jest powłoką jak pozostałe wymienione. Jest to wychładzanie lufy w ciekłym azocie (temp. ok. -200C), w Polsce badania takie prowadził IMP i okazało się, że lufa jest bardziej odporna na zużycie i korozje, i co dziwne daje lepsze skupienie (tego jak na chwile obecną nie potrafią wyjaśnić).abersfelderami pisze:
Tak, najpopularniejszy jest tkzw cryo treatment, melonite i boron nickiel.
Pozdrawiam
Rudy
http://www.6mmbr.com/bulletcoating.html warto to przeczytac.