Pocisk na lisa

Moderatorzy: wierzba, P_iter

MADMAX
Posty: 600
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwietnia 2011, 16:13
Lokalizacja: Mrągowo

Pocisk na lisa

Post autor: MADMAX »

Koledzy. Podpowiedzcie, podzielcie się swoim doświadczeniem. Jaki pocisk będzie najlepszy na lisa ? Chciałbym strzelać z .308 na graniczne (prawnie) dystanse. Pocisk powinien mieć dużą energię, ale nie powinien za mocno grzybkować. W zasadzie chyba chciałbym aby dawał czysty przestrzał. Chodzi o skórkę. Poluję na polach, lis uchodzący 100 czy 200 m po strzale komorowym nie jest dużym problemem. Strzelałem trochę z A-Maxa Hornady (fabryczne ammo TAP), ale wylot jest nie do zaakceptowania. Czy najlepszym wyborem będzie coś w FMJ ?
Awatar użytkownika
Krakus
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 428
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 16:23
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Krakus »

Albo twardy półpłaszcz, Mega 185gr (12g) prawie zawsze da wylot równy wlotowi, a przypadkowo spotkany dziczek też reklamacji składać nie będzie.
darzbór!
Paweł Morawski
MADMAX
Posty: 600
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwietnia 2011, 16:13
Lokalizacja: Mrągowo

Post autor: MADMAX »

Chytre...
Spróbuję Megi. Na początek fabrycznej - mam paczkę do testów. Jak się sprawdzi - będę elaborował.

Coś jeszcze, jako alternatywa dla Lapuy ?
RC
Posty: 461
Rejestracja: niedziela, 06 marca 2011, 18:20

Post autor: RC »

Swift Scirocco.
Awatar użytkownika
lu.dzie
Posty: 351
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 17:18

Post autor: lu.dzie »

scirocco będzie mocno dzialał. ja również stawiam na megę - strzeliłem z niej sporo rogaczy z 3006 - powinno być OK.
RC
Posty: 461
Rejestracja: niedziela, 06 marca 2011, 18:20

Post autor: RC »

Była mowa o granicznym dystansie (prawie). Swift być może silniej ekspanduje od Megi(zależy jak szybko leci przy celu) ale stawiam, że elaboracja na nim przy takich dystansach będzie celniejsza (chodzi przecież o lisy).
Awatar użytkownika
Krakus
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 428
Rejestracja: poniedziałek, 26 maja 2008, 16:23
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Krakus »

RC,
Który lis zauważy, że został chybiony o 3 cm :?: :-k
darzbór!
Paweł Morawski
Awatar użytkownika
forester2008
Posty: 1371
Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20

Post autor: forester2008 »

A TSX :-k TTSX :-k
Ja strzelałem lisy z 338WM na odległości BARDZO zbliżone do granicznych z Fail Safe: wlot-wylot i Scenara 250gn :oops: podobnie - aż byłem zdziwiony.

Myślę, że TSX może cechować się większą od Megi precyzją :-k
forester
MADMAX
Posty: 600
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwietnia 2011, 16:13
Lokalizacja: Mrągowo

Post autor: MADMAX »

Strzelam z Tikki T3 Tactical (.308 Win). Jaka masa pocisku Barnes TSX będzie najlepsza na lisa ? Nie chcę kupować od razu po paczce każdego rodzaju. Skoncentruję się na polecanym. Strzelam raczej dalej niż bliżej...
pniewa
Posty: 288
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 08:09
Lokalizacja: Ciechanów

Post autor: pniewa »

7x64 ttsx 140 gr, "wyrucił" z lisa wszystko, została skórka
MADMAX
Posty: 600
Rejestracja: poniedziałek, 18 kwietnia 2011, 16:13
Lokalizacja: Mrągowo

Post autor: MADMAX »

Słyszałem o takich strzałach do lisa. Z różnych kalibrów. Kolega strzelił na sztych z 8x57 i z lisa zostały tylko stawki.

Chyba jednak pomyślę o jakimś varmincie .223 i kulce w FMJ. Zależy mi na tych skórkach, a z kalibrem .30 mam złe doświadczenia.

Artemix oferuje siedemsetkę z trójkątną lufą w dobrej cenie. Ma ją ktoś z Kolegów ?

Megę w .308 wypróbuję, a nóż...
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2626
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

MADMAX pisze: Chyba jednak pomyślę o jakimś varmincie .223 i kulce w FMJ.
I podniesiesz co trzeciego trafionego lisa. Lepiej kupić SP, igłę i nici. Albo nauczyć się wabić i dubeltówka.
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
Awatar użytkownika
forester2008
Posty: 1371
Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20

Post autor: forester2008 »

pniewa pisze:7x64 ttsx 140 gr, "wyrucił" z lisa wszystko, została skórka
Lekki TTSX napędzony na maxa oczywiście.

TSX 160gn +Lightowa naważka N160 52-53gn = lis w jednym kawałku
Jedyny szkopuł to podobno kwadratowy wylot, ale nie stwierdziłem :halo-
forester
zeed
Posty: 38
Rejestracja: środa, 25 marca 2009, 16:31
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zeed »

ja Megi 12g nie polecam na liski - strzelałem z fabrycznej i o ile dziki żadne nie reklamują to na kilkanaście strzelonych lisków rzadko kiedy zostawała z liska więcej niż połowa...


DB.,
Awatar użytkownika
RobertK
Posty: 303
Rejestracja: wtorek, 26 kwietnia 2011, 08:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: RobertK »

Scenar 167grain :-k :oops:
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2626
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

RobertK pisze:Scenar 167grain :-k :oops:
Fuj! Nie pisz tego głośno 8-[

Mege trzeba by spowolnić. Przy szybkich/mocnych naważkach, faktycznie a to głowy nie ma, a to stawek doliczyć się nie można albo ogólnie - zajęcie dla patologa bez konieczności użycia skalpela.
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
Rosen
Posty: 20
Rejestracja: niedziela, 09 stycznia 2011, 15:05

Post autor: Rosen »

Czy możliwe jest zrobienie naboju kulowego centralnego zapłonu, spełniającego niezbyt rozsądne ograniczenia prawne i pozwalającego na powtarzalne nie niszczenie futra takiej zwierzyny jak lis, jenot, borsuk, szop pracz?
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2626
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

Rosen pisze:Czy możliwe jest zrobienie naboju kulowego centralnego zapłonu, spełniającego niezbyt rozsądne ograniczenia prawne i pozwalającego na powtarzalne nie niszczenie futra takiej zwierzyny jak lis, jenot, borsuk, szop pracz?
Tak. Wolny FMJ.
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
Awatar użytkownika
domel
Posty: 376
Rejestracja: czwartek, 24 września 2009, 23:14
Lokalizacja: Łosice/Podlasie

Post autor: domel »

a ja bym dodał FMJ ale RN w kalibrze przynajmniej 6,5 mm Osobiście używam w 6,5x55 100 gr FMJ Lapua lis żadko kiedy w ogniu ale zero zniszczeń skórki (czesto nawet nie widać gdzie dostał) a i odchodzi nie dalej niż 20 m, i co ciekawego zauważyłem lis po strzale czesto dostaje kręćka i robi 20 metrów ale krecac się wokół siebie i "zostaje w ogniu".
Rosen
Posty: 20
Rejestracja: niedziela, 09 stycznia 2011, 15:05

Post autor: Rosen »

Najlepiej żeby zostawały w ogniu, ale te 20 m w sumie nie daleko.
Awatar użytkownika
P_iter
<font color=darkred>Administrator</font>
Posty: 2626
Rejestracja: wtorek, 27 maja 2008, 11:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: P_iter »

Przy wolnych pociskach tępo-łukowych typu RN po trafieniu na kość może być kłopot z zachowaniem futra w dobrym stanie.
Może to nie w temacie ale lepiej już nauczyć się wabić i strzelać ze śrutu.
Pozdrawiam
P_iter
SP0VIP
ODPOWIEDZ