7 x 64 Brenneke - który Shellholder
7 x 64 Brenneke - który Shellholder
Koledzy ! Który Shellholder Reddinga będzie pasował to tego naboju ?
Żaden z podstawowego zestawu Redding Shellholder Set (6 Most Popular) 1, 6, 10, 12, 18 & 19 - nie pasuje. Do #1 udało się wsadzić łuskę, ale że to S&B jedna wchodziła luźno, drugiej nie mogłem obrócić przy osadzaniu pocisku. W dodatku 7x64 ma węższy wtok (od 308 Win) i mam wrażenie, że łuska nie "stoi" lecz wisi w łuskotrzymaczu, zawieszona w szczękach.
Żaden z podstawowego zestawu Redding Shellholder Set (6 Most Popular) 1, 6, 10, 12, 18 & 19 - nie pasuje. Do #1 udało się wsadzić łuskę, ale że to S&B jedna wchodziła luźno, drugiej nie mogłem obrócić przy osadzaniu pocisku. W dodatku 7x64 ma węższy wtok (od 308 Win) i mam wrażenie, że łuska nie "stoi" lecz wisi w łuskotrzymaczu, zawieszona w szczękach.
Re: 7 x 64 Brenneke - który Shellholder
NIe elaborowalem ale wedlug tabeli numer 1MADMAX pisze:Koledzy ! Który Shellholder Reddinga będzie pasował to tego naboju ?
Żaden z podstawowego zestawu Redding Shellholder Set (6 Most Popular) 1, 6, 10, 12, 18 & 19 - nie pasuje. Do #1 udało się wsadzić łuskę, ale że to S&B jedna wchodziła luźno, drugiej nie mogłem obrócić przy osadzaniu pocisku. W dodatku 7x64 ma węższy wtok (od 308 Win) i mam wrażenie, że łuska nie "stoi" lecz wisi w łuskotrzymaczu, zawieszona w szczękach.
-
- Posty: 1273
- Rejestracja: niedziela, 18 grudnia 2011, 09:07
- Lokalizacja: Wroclaw
Jak kolega podal powyzej #1. Wyglada na to, ze Kolega ma problem z luskami.
http://www.redding-reloading.com/online ... ence-chart
http://www.redding-reloading.com/online ... ence-chart
Dziękuję Kolegom za informacje.
To raczej Seiller & Bellot ma problem z łuskami. Ich jakość jest fatalna. O niejednolitym wymiarze wtoku - już napisałem. Przy obrabianiu gniazd spłonek (fabrycznie są tak płytkie, że spłonki po wciśnięciu na prasie po prostu wystają) wyraźnie było czuć, że łuski są z różnych stopów. Różnych pod względem twardości, ale i tak znacznie twardszych niż łuski Lapua czy Sako. O różnicach w długościach łusek nawet nie wspominam. No i o amunicji fabrycznej tej firmy, też wolę się nie wypowiadać.
To raczej Seiller & Bellot ma problem z łuskami. Ich jakość jest fatalna. O niejednolitym wymiarze wtoku - już napisałem. Przy obrabianiu gniazd spłonek (fabrycznie są tak płytkie, że spłonki po wciśnięciu na prasie po prostu wystają) wyraźnie było czuć, że łuski są z różnych stopów. Różnych pod względem twardości, ale i tak znacznie twardszych niż łuski Lapua czy Sako. O różnicach w długościach łusek nawet nie wspominam. No i o amunicji fabrycznej tej firmy, też wolę się nie wypowiadać.
Nie mam. Ma 130 pozytywów i tylko 3 negatywy - w tym jeden że posłał tylko 99 8x57IS i aż jedną 6,5x57....
Tu jest jeszcze ciekawsza propozycja - http://egun.de/market/item.php?id=3671300 - ma ponad tysiąc pozytywów.
Często kupowałem od róznych ludzi z eguna łuski i nigdy nie trafiły mi sie wadliwe czy inne niz w opisie
Tu jest jeszcze ciekawsza propozycja - http://egun.de/market/item.php?id=3671300 - ma ponad tysiąc pozytywów.
Często kupowałem od róznych ludzi z eguna łuski i nigdy nie trafiły mi sie wadliwe czy inne niz w opisie
Piotr
Kopiłem 500 6,5x55se "1 strzelone" od sprzedawcy (firma) "bisgaardnielsen" i było w tym 20 pękniętych... Reszta pewnie tez "trochę już przeżyła". Powiem tylko tyle: więcej od niego nic nie kupie... co może być ciężkie, bo miał ostatnio bardzo fajny arisaka...
.303 brit .308 win 6,5x55 .45acp 9x19mm .22lr .357
- forester2008
- Posty: 1371
- Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20
1 raz strzelane to może być prawda, tylko z czego????
Skrajne łuski na zdjęciu to lapua w kalibrze 30-06 strzelone z karabinu "po poprawkach". To nic że trochę przypomina AI i nie da się z nich nic zrobić. Dalej są to łuski lapua 30-06 raz strzelane.
Popieram Piotra_L - kupiłem pewnie ponad 1000 szt na e-gun i generalnie jestem zadowolony. Gość sprzedawał 300 RWS 1 raz strzelonych z HW66 a w paczce było 298 RWS i 102 PMP to nie dam mu negatywa przecież. Inna sprawa, ze ci co sprzedają pewnie nie znają się na elaboracji i nie przeglądają ich przed sprzedażą.
Skrajne łuski na zdjęciu to lapua w kalibrze 30-06 strzelone z karabinu "po poprawkach". To nic że trochę przypomina AI i nie da się z nich nic zrobić. Dalej są to łuski lapua 30-06 raz strzelane.
Popieram Piotra_L - kupiłem pewnie ponad 1000 szt na e-gun i generalnie jestem zadowolony. Gość sprzedawał 300 RWS 1 raz strzelonych z HW66 a w paczce było 298 RWS i 102 PMP to nie dam mu negatywa przecież. Inna sprawa, ze ci co sprzedają pewnie nie znają się na elaboracji i nie przeglądają ich przed sprzedażą.
- Załączniki
-
- 30-06 jeden raz odstrzelone
- DSC00027.JPG (111.59 KiB) Przejrzano 812 razy
forester
-
- Posty: 61
- Rejestracja: poniedziałek, 02 czerwca 2008, 00:16
- Lokalizacja: Gdańsk
- forester2008
- Posty: 1371
- Rejestracja: czwartek, 03 lipca 2008, 12:20